Bloki do czytania
Dziś, prawie pół wieku po zaprojektowaniu, Ursynów Północy jest cenionym miejscem do mieszkania. W 2016 roku osiedle stało się bohaterem książki, dokumentującej zarówno proces rodzenia się projektu, jak jego realizacji, a także późniejszej eksploatacji. Tom "Bloki w słońcu" Lidii Pańków to fascynująca opowieść o tym, jak powstało i jak funkcjonowało jedno z większych, a zarazem bardziej nietypowych prefabrykowanych osiedli mieszkaniowych w Polsce. W ogóle trzeba zauważyć, że bloki i osiedla coraz częściej stają się tematem książek – o ile niegdyś to architektoniczne dziedzictwo było wstydliwie ignorowane, dziś coraz częściej doceniamy blokowiska, bo paradoksalnie oferują one znacznie lepsze warunki do życia, niż nowe osiedla deweloperskie. Tym samym czytelnicy chętniej poznają losy osiedli, interesują się ich historią, architekturą, genezą.
Już w 2011 roku Jarosław Trybuś wydał "Przewodnik po warszawskich blokowiskach", opisując osiedla jak wartą uwagi atrakcję, odczarowując niesprawiedliwą o nich opinię, jakoby stanowiły odhumanizowane, przytłaczające przestrzenie totalitarnej architektury. Od kilku lat Muzeum Miejskie w Tychach wydaje książki opisujące to miasto, zbudowane w latach PRL-u i skomponowane przede wszystkim z bloków. I znów: stereotyp blokowiska upadł, okazało się, że w Tychach architektura jest zróżnicowana, co więcej, poprzetykana dziełami sztuki oraz obiektami o bardziej indywidualnym charakterze (do tego grona należą projety Marka Dziekońskiego). Wrocławski oddział SARP od kilku lat wydaje serię niewielkich książeczek – monografii, dotyczących wrocławskich architektów, wielu z nich budowało bloki, używało przemysłowo produkowanych prefabrykatów, jednak na różne sposoby starało się kreować z nich niebanalne obiekty. Monografia krakowskiego architekta, Witolda Cęckiewicza (wydana w 2015 roku przez Instytut Architektury), który nie tylko sam projektował, ale był też przez wiele lat głównym architektem miasta, pozwala uświadomić sobie, w jakich warunkach powstawały ówczesne bloki i osiedla. Najszerzej zjawisku bloków przygląda się Beata Chomątowska w wydanej w 2018 roku nakładem Wydawnictwa Czarne książce "Betonia". Autorka przyjrzała się blokom zbudowanym nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech, Francji, Wielkiej Brytanii. Potraktowała je nie tyle jako wytwór architektury, co zjawisko polityczno-społeczno-ekonomiczne, odciskające swoje piętno nie tylko na samych mieszkańcach, ale na przestrzeni miast w ogóle.
O tym, jak ogromny wpływ na polską kulturę miały bloki można się także przekonać, oglądając serię filmów dokumentalnych, wyreżyserowanych przez Tomasza Knittela. Okazuje się, że w blokach powstały - dziś mające swoje stałe miejsce w polskiej historii - piosenki, powieści i wiersze, filmy, dzieła sztuki wizualnej.
Bloki są nieodłącznym elementem naszego otoczenia - warto coś o nich wiedzieć, co więcej - warto je poznawać, zwiedzać, a niektóre nawet... docenić.