Nie tylko „Lśnienie”: 13 ścieżek filmowych zawierających twórczość Krzysztofa Pendereckiego
Krzysztof Penderecki był autorem mistrzowskich dźwięków wybrzmiewających nie tylko w salach koncertowych prezentujących repertuar muzyki klasycznej i współczesnej, czy w dusznych studiach muzyki eksperymentalnej w latach 60. ubiegłego wieku, ale także w salach kinowych. Oto 13 ścieżek dźwiękowych do filmów, w których twórczość kompozytora w niezwykły sposób ilustruje to, co widzimy na ekranie.
"Rękopis znaleziony w Saragossie" (1965)
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Kadr z filmu "Rękopis znaleziony w Saragossie" w reżyserii Wojciecha Jerzego Hasa, 1964. Na zdjęciu: Zbigniew Cybulski i Kazimierz Opaliński., fot. Studio Filmowe Kadr/Filmoteka Narodowa
W muzyce do filmu będącego adaptacją rzekomo kabalistycznej powieści Jana Potockiego, a wymienianego jako jeden z ulubionych przez Martina Scorsese i Francisa Forda Coppolę, Penderecki połączył kompozycje klasyczne z muzyką elektroniczną, którą tworzył w Studio Eksperymentalnym Polskiego Radia wraz z inżynierem Eugeniuszem Rudnikiem. Jest to jeden z niewielu filmów, przy którym Penderecki pracował samodzielnie nad całą ścieżką dźwiękową. Sceny filmu ilustruje muzyka, która w sposób niemal schizoidalny przybiera kolejne formy, a różnorodne tropy muzyczne nie pozwalają uszom widza odpocząć nawet na moment.
"Je T'Aime, Je T'Aime" (1968)
Osobliwa historia miłosna z motywem podróży w tle pod tytułem "Je T'Aime, Je T'Aime" (Kocham Cię, Kocham Cię) autorstwa Alaina Resnais, która była istotną inspiracją dla filmu Michela Gondry'ego "Zakochany bez pamięci", zawiera ostatnią muzykę filmową stworzoną przez Pendereckiego zanim kolejne lata pracy twórczej poświęcił na komponowanie utworów przeznaczonych do wykonywania na żywo. Jest to jednak kolejny przykład wykorzystania elektroniki, która była motywem przewodnim pracy Pendereckiego i Rudnika w Studio Eksperymentalnym Polskiego Radia. W ścieżce znajdziemy także nową interpretację arii skomponowanej z myślą o filmie "Rękopis znaleziony w Saragossie".
"Egzorcysta" (1973)
Wejście tego filmu do kin było szokiem dla widzów i do dzisiaj wielu uważa go za bardzo niepokojący. Wizja opętania kobiety przez demona autorstwa Williama Friedkina wywoływała koszmary wśród widzów. Utwór "Polimorfia" Pendereckiego, wykorzystany w ścieżce dźwiękowej filmu, stał się później głównym wyborem filmowców chcących naprawdę przestraszyć publiczność swoimi filmami.
"Włóczęgi" (1979)
Z kultowego dzisiaj wczesnego filmu zdobywcy Oskara Philipa Kaufmana, który dał się poznać szerszej publiczności jako jeden ze scenarzystów serii filmów o Indianie Jonesie, pamiętamy głównie rockandrollową ścieżkę dźwiękową z utworami zespołów takich jak The Four Seasons czy The Isley Brothers. Jednak w mroczniejszych scenach, w szczególności gdy tytułowy gang spotyka na swojej drodze wrogą grupę The Ducky Boys, wybrzmiewają utwory Pendereckiego – "Anaklasis" i "Fluorescencje" – które w mgnieniu oka zmieniają klimat filmu.
"Lśnienie" (1980)
W "Lśnieniu", klasyku gatunku autorstwa Stanleya Kubricka, muzyka odgrywa niebagatelną role i trudno wybić sobie z głowy przerażające dźwięki autorstwa Pendereckiego, które świdrując umysł, potęgują strach towarzyszący seansowi. Utwory kompozytora wplecione w całą ścieżkę dźwiękową filmu ilustrują wiele niezapomnianych scen.
"Heavy Metal" (1981)
Kultowa animacja pt. "Heavy Metal" składa się z krótkich filmów stworzonych przez różne studia animacji. Ścieżki dźwiękowe do nich stworzyły takie sławy sceny muzycznej jak Black Sabbath, Stevie Nicks, Journey, Grand Funk Railroad i inne. Od wielu lat szereg reżyserów wymienia ten film jako inspirację, a nawiązania do tego dzieła pojawiają się co rusz we współczesnych produkcjach. Niewielu widzów ma jednak świadomość, że jeden z filmów, zatytułowany "Neverwhere Land" to wstępna wersja filmu, który powstał z myślą o płycie "Time" zespołu Pink Floyd. Mimo że w ostatecznej odsłonie "Heavy Metal" film ten został okrojony, wersja robocza "Neverwhere Land", która ukazała się w kilku różnych odsłonach filmu, została zilustrowana utworem Pendereckiego "Passacaglia", bo uznano, że ta muzyka pasuje doń zdecydowanie lepiej. Dzisiaj dostępna jest jedynie wersja z muzyką polskiego kompozytora.
"Inland Empire" (2006)
Wieloletni romans Davida Lyncha z Polską został skonsumowany tym wielowątkowym filmem nakręconym w Łodzi, która stała się także miejscem akcji. Dodatkowo w film wpleciono szereg innych polskich elementów. Utwory Pendereckiego wykorzystano tu jednak oszczędnie, głównie w celu podkreślenia trudności, z jakimi przyszło się mierzyć bohaterom.
"Ludzkie dzieci" (2006)
Dystopijny film Alfonso Cuaróna opowiadający o świecie bezpłodnych ludzi filmowany jest z pomocą bardzo długich kadrów, co daje niezwykle przejmujący efekt. Ostatnia z takich scen pod koniec filmu została zilustrowana utworem Pendereckiego pt. "Tren Ofiarom Hiroszimy ". Nieharmonijne wysokie dźwięki tej muzyki wspaniale uzupełniają imponującą, naznaczoną chaosem i śmiercią scenę.
"Katyń" (2007)
To pierwszy film od niemal czterech dekad, przy którym Penderecki współpracował z reżyserem, zamiast tylko udzielenia licencji na wykorzystanie utworu, co miało miejsce w przypadku pozostałych filmów. Przy "Katyniu" kompozytor pracował z ikoną polskiego kina – Andrzejem Wajdą. Dla Pendereckiego był to ważny projekt, także ze względu na osobiste powiązania – wujek kompozytora był jedną z ofiar zbrodni katyńskiej.
"Wyspa tajemnic" (2009)
Martin Scorsese chciał sprawić, że jego historyczny thriller psychologiczny będzie trzymał widza w napięciu od samego początku i prawdopodobnie w tym celu wykorzystał utwór Pendereckiego "Passacaglia", który wybrzmiewa już od pierwszych scen tworząc odpowiedni klimat.
"Demon" (2015)
Współczesna wersja przypowieści o dybuku, którą po raz pierwszy w Polsce zekranizował Michał Waszyński w 1937 roku jako "Dybuk", tworząc jeden klasyków kina jidysz. "Demon" to opowieść o weselu, na którym plany nowożeńców pokrzyżowała zła, opętańcza siła. W ścieżce dźwiękowej wykorzystano fragmenty "Koncertu na klarnet i orkiestrę" Pendereckiego, dzięki czemu film dołączył do grupy horrorów z muzyką mistrza. 'Demon' zyskał niezwykle dramatycznego wyrazu z powodu samobójstwa reżysera filmu Marcina Wrony, do którego doszło jeszcze przed premierą.
"Twin Peaks" (2017)
Przez ćwierć wieku, które minęły od premiery pierwszych sezonów "Twin Peaks" Davida Lyncha, film i telewizja zmieniły się nie do poznania. Pracując nad trzecim sezonem kultowego serialu, reżyser starał się, aby ta odsłona nie była postrzegana jako przestarzała. Lynch sprezentował widzom dzieło, które wprawiło ich albo w zachwyt, albo w zdumienie, a najczęściej publiczność doświadczała obu tych stanów– z pewnością produkcji nie można nazwać nudną. Najciekawszym elementem sezonu zdaje się być ósmy odcinek pt. "Gotta Light?" (Masz ogień?), nakręcony w czerni i bieli, w którym nie pojawia się niemal żaden z głównych bohaterów serialu. Centralnym punktem odcinka jest mocna sekwencja obrazująca wybuch jądrowy, która wygląda tak, jakby prawdziwym zamiarem Lyncha było nakręcenie najlepszego na świecie teledysku do utworu Pendereckiego pt. "Tren Ofiarom Hiroszimy".
"Metalhead" – seria "Czarne lustro" (2017)
Najmroczniejszy odcinek trzeciego sezonu serii "Czarne lustro" opowiada o ludziach zamieszkałych na angielskiej wsi, na których polują małe roboty o morderczych zamiarach. Widz nie dowiaduje się, jak doszło do tej sytuacji, ale akcji towarzyszy nieustanne napięcie i strach. Wykorzystanie muzyki Pendereckiego do zilustrowania odcinka nie zaskakuje, a niektóre sceny sprawiają wrażenie, jakby zostały zmontowane wręcz pod kątem zgodności z rytmem i dźwiękiem utworów mistrza, a nie scenariusza autorstwa Charliego Brookera.
Artykuł napisany w j.angielskim, tłumaczenie autora.
Tytuł (nagłówek do zdjęcia)
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]