Nazywana pierwszą damą polskiej ilustracji, miała znaczący wpływ na rozwój powojennej polskiej ilustracji książkowej. Stworzyła graficzną oprawę blisko dwustu książek.
-
Olga Siemaszko urodziła się w Krakowie i to tam rozpoczęła edukację artystyczną – uczyła się w Państwowej Szkole Sztuk Zdobniczych i Przemysłu Artystycznego, skonstruowanej na wzór podobnych uczelni z Wiednia i Pragi, mającej za cel jednoczenie różnych dziedzin sztuki, integrowanie sztuk plastycznych i rzemiosła. W 1935 roku przyszła ilustratorka przeniosła się do Warszawy, na studia na Akademii Sztuk Pięknych, gdzie uczyła się zarówno grafiki i grafiki warsztatowej, jak również rysunku i malarstwa.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Olga Siemaszko, ilustracja z książki "Baśnie spod Gorców", fot. IAM
Wybuch II wojny światowej zastał ją we Lwowie, a pierwszą pracą, jakiej się podjęła w 1945 roku było projektowanie scenografii oraz okładek programów dla łódzkich teatrów. To w tym mieście, zniszczonym w znacznie mniejszym stopniu niż Warszawa, zaczęły odradzać się instytucje oraz życie kulturalne. I to tu właśnie Olga Siemaszko rozpoczęła współpracę z wydawnictwem "Czytelnik". Niedługo później, w ślad za nim, przeniosła się do Warszawy. Dla "Czytelnika" stworzyła swoje pierwsze ilustracje – projektowała zarówno książki dla dzieci, jak dla dorosłych. Pierwszą publikacją dla najmłodszych z jej ilustracjami była bajka "O kaczce, która kaszkę warzyła" Bogdana Brzezińskiego. Prawie w tym samym czasie Siemaszko stworzyła m.in. oprawę graficzną poematu "Kwiaty polskie" Juliana Tuwima.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Olga Siemaszko, ilustracja z książki "Latarnia dziadka Utopka", fot. IAM
Już w 1945 roku ilustratorka objęła stanowisko kierowniczki artystycznej czasopisma dla dzieci "Świerszczyk", w którym ukazywały się teksty czy wiersze m.in. Hanny Januszewskiej, Jana Brzechwy, Wandy Chotomskiej, Stanisława Grochowiaka, Czesława Janczarskiego, Anny Kamieńskiej, Ludwika Jerzego Kerna, Marii Kownackiej, Tadeusza Kubiaka, Joanny Kulmowej i innych. Ilustracje do "Świerszczyka" tworzyli m.in. Ha-Ga (czyli Anna Gosławska-Lipińska), Julian Bohdanowicz, Bohdan Butenko, Bożena Truchanowska, Józef Wilkoń, Zdzisław Witwicki, Hanna Zakrzewska, Zbigniew Rychlicki. Pomysłodawczynią tytułu była Ewa Szelburg-Zarembina, pierwszą okładkę namalował Jan Marcin Szancer, a pierwszą winietę zaprojektował Eryk Lipiński. Olga Siemaszkowa była kierowniczką artystyczną "Świerszczyka" do 1961 roku, w dużym stopniu odpowiadając za wyjątkowy charakter tego magazynu.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Olga Siemaszko, ilustracja z książki "Pinokio", fot. IAM
Pierwsza powojenna dekada nie była łatwa dla artystów, których kształtowała przedwojenna awangarda. Doktryna realizmu socjalistycznego wymagała prac realistycznych i zaangażowanych politycznie. To wtedy wiele osób o malarskim i graficznym wykształceniu zajęło się ilustrowaniem książek, szczególnie tych dla dzieci – tu bowiem paradoksalnie łatwiej było tworzyć obrazy autorskie i oryginalne. To wtedy narodziła się tzw. polska szkoła ilustracji, rozwijana w kolejnych dekadach, współtworzona przez wybitnych artystów, którzy ilustrację dziecięcą traktowali jako równoprawną dziedzinę twórczości. Olga Siemaszkowa nie tylko była członkinią tego środowiska, tworząc prace w tym właśnie nurcie, ale i jego współautorką, jako redaktorka w publikujących książki i czasopisma wydawnictwach. Był to nie tylko "Czytelnik", ale i wiele innych, m.in. "Nasza Księgarnia", Biuro Wydawnicze "Ruch", Krajowa Agencja Wydawnicza, Młodzieżowa Agencja Wydawnicza, Książka i Wiedza, Ludowa Spółdzielnia Wydawnicza.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Olga Siemaszko, ilustracja z książki "Latarnia dziadka Utopka", fot. IAM
Jako ilustratorka, Olga Siemaszko miała rozpoznawalny styl. Jej zamknięte w wyraźnych konturach ilustracje były bardzo kolorowe, proste i czytelne. Prostota dotyczyła jednak tylko sposobu rysowania, bo mimo pozornego nieskomplikowania autorka potrafiła w rysunkach zawrzeć wiele treści, a jej bohaterowie zawsze mieli cechy indywidualne. Czytelne są ich emocje, a każdy obraz ma nastrój. W pracach Olgi Siemaszkowej jedni doszukiwali się inspiracji sztuką ludową (stamtąd miałby pochodzić mocny kontur wypełniony żywymi kolorami), inni doceniali warsztat gruntownie wykształconej malarki. Przede wszystkim jednak jej sposób rysowania był atrakcyjny i zrozumiały dla najmłodszych odbiorców. We wspomnieniach jej współpracowników, np. Józefa Wilkonia czy Zbigniewa Rychlickiego, znaleźć można informacje, że artystka przy okazji wznowień wracała do swoich prac i poprawiała je, wciąż udoskonalała.
Lista zilustrowanych przez Olgę Siamaszko książek jest bardzo długa. Wśród najbardziej znanych znajdują się m.in. "Alicja w krainie czarów", "Tomcio Paluch", "Lokomotywa", "Uczeń czarnoksiężnika". W 2000 roku, na chwilę przed śmiercią, Olga Siemaszko otrzymała Medal Polskiej Sekcji IBBY za Całokształt Twórczości dla Dzieci i Młodzieży.