Sarmatki i klasyczki: jesień 2018 w sztukach wizualnych
Ton życiu artystycznemu tej jesieni nadawać będzie stulecie odzyskania niepodległości. W każdym zakątku kraju zupełnie inaczej podjęto ten temat. Poza tym czekają na nas też inne propozycje.
Warsaw Gallery Weekend, 21–23 września 2018, Warszawa
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
David Wojnarowicz, Beautiful People, 1988, Courtesy Electronic Arts Intermix (EAI), New York / Dzięki uprzejmości Electronic Arts Intermix (EAI), Nowy York
W przedostatni weekend września odbędzie się tradycyjnie warszawski weekend galeryjny, który w tym roku będzie... nieco mniej warszawski. WGW coraz bardziej otwiera się na galerie z innych miast Polski, które gościnnie pojawią się w stolicy ze swoimi prezentacjami. Ich charakter będzie mocno zróżnicowany, od klasycznej prezentacji jednej z najciekawszych współczesnych malarek, Dominiki Kowyni, przygotowanej przez Galerię Szarą z Katowic, po rozrywkową propozycję trojga artystów z krakowskiej Potencji, którzy na WGW planują urządzić targowisko-festyn z udziałem zaprzyjaźnionych artystów. Poza tym na WGW tradycyjnie nie zabraknie wystaw odświeżonych klasyków: Mai Gordon w Biurze Wystaw czy Roberta Szczerbowskiego w Polach Magnetycznych. Pojawią się problemowe ekspozycje łączące klasyków z młodszym pokoleniem: "Gdybym był księżycem" w Rastrze, "Wonder Woman" w Polana Institute czy "Prêt-à-porter" w lokalu_30. I zostaną zaprezentowane nowe prace czołowych polskich artystów z Pawłem Althamerem w Fundacji Galerii Foksal na czele.
"Wielcy sarmaci tego kraju/wielkie sarmatki tego kraju", 27 października 2018 – 13 stycznia 2019, BWA Tarnów
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
„Portret Karoliny Radziwiłłowej”, XVIII w., olej na płótnie, ze zbiorów Muzeum Okręgowego w Tarnowie
Z okazji setnej rocznicy niepodległości BWA Tarnów weźmie na tapetę jeden z najważniejszych fantazmatów związanych z polską kulturą – sarmatyzm. Otwieraną pod koniec października wystawę kuratorować będzie Marcin Różyc, krytyk mody, autor książki "Nowa moda polska". Tarnowska ekspozycja łączyć będzie artefakty "z epoki", między innymi klasyczne barokowe portrety szlacheckie, czasem spektakularne, innym razem rozczulająco nieudolne, z pracami współczesnych artystów. Wśród nich znajdą się m.in. Mikołaj Sobczak, ostatnimi czasy eksplorujący kulturę drag, Tomasz Armada, młody artysta-projektant związany z łódzkim Domem Mody Limanka czy malarki Martyna Czech i Agata Bogacka.
"Krzycząc: Polska! Niepodległa 1918", 26 października 2018 – 17 marca 2019, Muzeum Narodowe w Warszawie
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Jacek Malczewski, "Portret brygadiera Józefa Piłsudskiego", 1916, olej, deska dębowa, wys. 58, szer. 73,5 cm, fot. Krzysztof Wilczyński, © Muzeum Narodowe w Warszawie
Gwoździem niepodległościowego programu będzie otwierana pod koniec października wystawa "Krzycząc: Polska! Niepodległa 1918", przygotowana przez Piotra Rypsona w warszawskim Muzeum Narodowym. Zobaczymy na niej obraz wojny i walki o niepodległość Polski, przegląd kształtującej się ikonografii patriotycznej czy część poświęconą wojnie polsko-bolszewickiej i jej obrazowi w sztuce i grafice propagandowej. Prace artystów dopełniać będzie bogaty materiał archiwalny.
"Niepodległe", 26 października – styczeń 2019, Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie
Muzeum Sztuki Nowoczesnej przyglądać się będzie z kolei grupie, której udział w drodze do niepodległości został w opowieściach o niej znacząco zmarginalizowany – kobietom. Wystawa "Niepodległe", otwierana równolegle z wielkim pokazem w Muzeum Narodowym w Warszawie, stawia sobie za cel rozbicie "męskiego" obrazu niepodległościowej historii i przypomnienie o znaczącej roli kobiet w ówczesnych wydarzeniach.
"Wyjście z centrum", 16 listopada 2018 – 18 stycznia 2019, Galeria Arsenał w Białymstoku
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Alicja Łukasiak, Protektorka nasion, drewno, porcelana, 2015
Program białostockiej galerii Arsenał od lat kształtuje w dużej mierze jej geograficzne położenie. W tym sezonie wątek relacji centrum-peryferie powróci ponownie, na wystawie zatytułowanej "Wyjście z centrum". Znajdą się na niej przede wszystkim prace artystów, którzy celowo opuszczają swoje małe, prywatne centra świata i oddalają się od nich najchętniej na inne kontynenty. Nie jest to jednak jedyna opcja – w weźmie też udział Daniel Rycharski, który, przeciwnie, w swojej wsi Kurówko czuje się na tyle dobrze, że pozornie mało interesująca prowincja dostarcza mu nieustannie nowych bodźców do robienia sztuki.
"Orient. "Nowy Wschód" w sztuce artystów z regionu Europy Środkowo-Wschodniej", 21 września – 9 grudnia 2018
Problemy z tożsamością powracać będą natomiast echem na wystawie "Orient", którą wkrótce zaprezentuje krakowski Bunkier Sztuki. Będzie ona częścią programu "Trauma & Revival. Powojnie w sztuce Wschodu i Zachodu", który krakowska galeria realizuje wespół z łotewskim Centrum Sztuki Współczesnej kim? i belgijskim BOZAR-em. Wystawa opatrzona przekornym tytułem opowiadać będzie o kryzysach środkowoeuropejskich tożsamości, w których duma miesza się z poczuciem niższości podlewanym samoorientalizacją. Na wystawie zobaczymy prace artystycznej śmietanki regionu, od współczesnych klasyków, jak Jiří Černický i Jiří Kovanda, po najciekawszych artystów młodego pokolenia, takich jak Marge Monko czy Vlad Nancă.
Narracje #10. "Słońca w ciszy były jak wielki śpiew w zenicie", 16-18 listopada, Gdańsk
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Łukasz Radziszewski, Słońca, wizualizacja, 2017
Powiedzmy sobie szczerze – złota era festiwali sztuki w przestrzeni publicznej dobiegła końca. Organizatorzy kilku z nich w ostatnich latach po cichu zwinęli manatki. Tymczasem gdańskie Narracje trzymają się całkiem nieźle i w tym roku odbędą się już po raz dziesiąty. Gdański festiwal pozostał na placu boju zasłużenie – po początkowych, nastawionych na spektakl edycjach wypracował solidną formułę, łączącą prace silnie zakorzenione w konkretnym miejscu, krótki, ale intensywny program i z reguły trafiony dobór artystów. W tym roku Narracje odbędą się w dzielnicy Oliwa pod malowniczym tytułem zaczerpniętym z jednego z wierzy Rilkego. Nie przypadkiem, bowiem słowa "Słońca w ciszy były jak wielki śpiew w zenicie" austriacki poeta skreślił nie gdzie indziej, jak w Parku Oliwskim.
"Władysław Hasior. Wyobraźnia poetycka", 26 października – 9 grudnia 2018, Miejski Ośrodek Sztuki, Gorzów Wielkopolski
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Władysław Hasior, Czerwona forma (Nerka), 1956, rzeźba, szkliwo zaciekowe / glina, wys. 28 cm, Muzeum Narodowe we Wrocławiu
Od kilku lat Władysław Hasior przeżywa swój mały renesans. Po tym jak zakopiański artysta popadł w środowiskową niełaskę w latach stanu wojennego, musiało upłynąć kilka lat, nim doceniło go nowe pokolenie badaczy i kuratorów. Dzięki temu dziś oprócz Hasiorowych asamblaży wielką karierę robią jego fotografie, zgromadzone w przepastnych "Notatnikach Fotograficznych", które przez długie lata kurzyły się w kartonach, a dziś porządkowane są i opatrywane eseistycznym komentarzem – wydawane w serii "Not. Fot.". Jedną z osób, które najbardziej przyczyniły się do Hasiorowskiego renesansu jest Ewa Tatar, która przed kilkoma laty zorganizowała w Zakopanem "Konferencję Tatrzańską", a w październiku w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim zaprezentuje kuratorowaną przez siebie wystawę "Władysław Hasior. Wyobraźnia poetycka" w Miejskim Ośrodku Sztuki w Gorzowie Wielkopolskim. Jej kluczowym elementem będzie opowieść o wizualnym języku Hasiora, snuta między innymi z perspektywy klasowej.
Jaremianka. "Zostaję w tym teatrze. Podoba mi się tu", 21 września 2018 – 22 lutego 2019, Ośrodek Dokumentacji Sztuki Tadeusza Kantora Cricoteka, Kraków
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Otwarcie wystawy Sztuki Nowoczesnej w w Zachęcie, 1957. Na zdjęciu: Artur Nacht-Samborski i Maria Jarema , fot. Tadeusz Rolke / AG
Szansę na wydobycie z czyśćca historii sztuki ma też Maria Jarema, której przekrojową wystawę od września oglądać będzie można w Cricotece. Jarema to postać stosunkowo dobrze znana, choć nadal niewystarczająco doceniona biorąc pod uwagę klasę i rozległość jej dorobku. Była bowiem urodzoną eksperymentatorką – gdy wyrastająca w artystycznych kręgach mała Maria opanowała malarskie techniki jako dziecko, na przekór oczekiwaniom postanowiła studiować rzeźbę. Projektowała scenografie, kostiumy i maski do teatru, czasem sama występowała na scenie. Razem z Tadeuszem Kantorem i Kazimierzem Mikulskim zakładała Cricot 2. Krakowska wystawa ma wedle zapowiedzi oddawać napięcia i różnorodność dorobku Jaremy, zwracając szczególną uwagę na jej działania w polu teatru.
"Formy nikłe", 13 września – 9 listopada 2018, Fundacja Arton, Warszawa
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Ludmiła Popiel, Labirynt F-III, 1967
Należne miejsce w historii sztuki być może zajmą też w końcu Ludmiła Popiel i Jerzy Fedorowicz, których dorobkiem zaopiekowała się Fundacja Arton. 13 września w warszawskiej galerii otworzy się wystawa "Formy nikłe", nawiązująca do projektu wystawy, której para artystów ostatecznie nie zrealizowała przed laty ze względu na wybuch stanu wojennego. Pokłosiem jesiennej ekspozycji będzie też pierwsza monograficzna publikacja poświęcona sztuce Popiel i Fedorowicza, która wyda zostanie w przyszłym roku.
"Anna Bella Geiger. Mapy pod niebem Rio de Janeiro", 7 grudnia 2018 – 24 lutego 2019
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Anna Bella Geiger, fotografia z cyklu "Native Brazil / Alien Brazil", 1976-1977, fot. dzięki uprzejmości artystki
W zeszłym roku niewielką wystawę brazylijskiej klasyczki sztuki współczesnej o polskich korzeniach można było oglądać w krakowskiej Księgarni | Wystawie. Na przełomie jesieni i zimy Anna Bella Geiger doczeka się nad Wisłą pełnoprawnej monografii, kuratorowanej przez Marka Bartelika wystawy "Mapy pod niebem Rio de Janeiro" w Zachęcie. Znajdą się na niej przede wszystkim prace artystki z lat 70., z okresu, gdy Brazylią rządziła junta wojskowa.
Piotr Uklański, "Polska", 7 września – 30 grudnia 2018, Muzeum Narodowe w Krakowie
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Piotr Uklański, Bez tytułu (Państwowe Muzeum Auschwitz-Birkenau, Oświęcim), 2015, fotografia barwna
Do rocznicy odzyskania niepodległości i bieżącego klimatu politycznego odnosi się tez otwarta niedawno wystawa Piotra Uklańskiego w Muzeum Narodowym w Krakowie. Uklański od lat konsekwentnie wgryza się w narodową ikonografię i mity, którym w tym przypadku poświęcona jest cała ekspozycja o wymownym tytule "Polska". Część fotografii z tego zbioru mogliśmy przed dwoma laty oglądać podczas w Fundacji Galerii Foksal, od tego czasu seria zdążyła się jednak znacząco rozrosnąć.
"Awangarda i państwo", 26 października 2018 – luty 2019, Muzeum Sztuki w Łodzi
Jedna z niepodległościowych propozycji Muzeum Sztuki w Łodzi na jesienny sezon to wystawa "Awangarda i państwo" kuratorowana przez Dorotę Monkiewicz we współpracy z zespołem MSŁ. Weźmie ona na warsztat temat politycznego uwikłania artystów. Prześledzi ich postawy wobec aparatu państwowego w ciągu ostatniego stulecia w szerokiej panoramie, rozciągającej się od stanowisk stricte lewicowych do prawicowych.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]