Architektura, szczególnie w naszym kręgu kulturowym, jest dyscypliną od wieków polegającą na ponadnarodowym przenikaniu się trendów i rozwiązań, wzajemnych inspiracjach i zapożyczeniach. Cały tzw. Zachód czerpał z antyku, podobne motywy renesansowe, barokowe, klasycystyczne pojawiały się w budownictwie każdego z krajów Europy, architekci mieszkali i tworzyli w różnych krajach, wioząc ze sobą wzory i trendy. Mimo to co jakiś czas w dziejach ożywały pomysły na szukanie "własnych", lokalnych, narodowych motywów architektury, które uznawano następnie za szczególnie godne, warte naśladowania.
Jednym z miejsc, które powszechnie uznano za prawdziwie polskie dziedzictwo architektoniczne (mimo że zaprojektowane przez Włocha), jest dziedziniec Zamku na Wawelu. Jego galerie z charakterystycznymi "podwójnymi" kolumnami powtórzył Marian Lalewicz, projektując w 1925 roku gmach Państwowego Instytutu Geologicznego, i Marek Leykam, autor siedziby Prezydium Rządu (dziś to biurowiec Ufficio Primo), zbudowanego w okresie obowiązywania doktryny socrealizmu.