Dyplom uzyskał w 1971 roku w pracowni prof. Krystyny Łady-Studnickiej. W latach 1972–1985 był wykładowcą Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. W 1999 roku otrzymał nagrodę im. Jana Cybisa za dorobek twórczy. Współpracuje z Galerią Foksal w Warszawie, Wetering Galerie w Amsterdamie i Galerie Hansa Strelow w Düsseldorfie. Mieszka i pracuje w Warszawie.
Tomasz Ciecierski należy do grona najwybitniejszych współczesnych malarzy polskich. Jak podkreślają często krytycy, malarstwo Ciecierskiego, tworzone w cyklach, przypomina swoisty "Traktat o malarstwie", który artysta zawarł w swoim dziele. W jego wczesnych obrazach można znaleźć odniesienia do historii malarstwa europejskiego (m.in. renesansowego, futurystycznego), zaś cała twórczość jest nieustannie prowadzoną refleksją nad istotą samego malarstwa, co pozwala artyście weryfikować i aktualizować to medium. Bardzo ważne miejsce w twórczości Ciecierskiego zajmuje rysunek i techniki rysunkowe, które w postaci pospiesznej, dynamicznej i uproszczonej notacji figuralnej pojawiały się na wielu płótnach artysty z wczesnego okresu twórczości. Malarstwo Ciecierskiego zawsze miało charakter przedstawieniowy, chociaż w latach osiemdziesiątych artysta zrezygnował z narracyjnego i figuratywnego sposobu obrazowania i zajął się przede wszystkim pejzażem, ujętym syntetycznie na granicy abstrakcji. Odrzucił też tradycyjne pojmowanie obrazu i zaczął tworzyć reliefowe kompozycje, które składały się z nakładanych na siebie warstwami, małych olejnych obrazków.
W czasie pobytu w 1971 roku w Stanach Zjednoczonych artysta zwrócił uwagę na książeczkę z rysunkami rzeźbiarza Claesa Oldenburga. Po powrocie zainspirowany tą formą rozpoczął pracę nad cyklami rysunków w blokach i brulionach. Pierwsza seria rysunków została zrealizowana w latach 1974–1975 i podobnie jak pierwsze obrazy Ciecierskiego z roku 1972 (np. Paleta malarska [akademicka], Podręcznik malarza sztalugowego czy Paleta malarska), przedstawiała "świat malarza", na który składały się wszelkie akcesoria niezbędne do pracy, takie jak pędzle, tubki farb, naczynia, płótna czy wreszcie sama pracownia. Ciecierski zaczął od dokonania inwentaryzacji "stanu posiadania" artysty malarza, aby zakreślić pole działania i zagłębić się w rozważania na temat istoty malarstwa, które towarzyszą jego twórczości do dzisiaj.
Ciecierski od początku bardzo świadomie poszukiwał malarskiej formy. Już jego wczesne obrazy składały się z kilku niezależnych od siebie fragmentów, co wyraźnie poszerzało przestrzeń malarską i pozbawiało ją klasycznej spójności. Na jednym płótnie pojawiało się wiele przedstawień ukazujących proces powstawania obrazu i sposób, w jaki artysta myślał o nim w trakcie realizacji, szczególny autokomentarz o pracy twórczej (np. Obrazy alogiczne z lat 1975–1976). Równoległe zainteresowanie rysunkiem doprowadziło Ciecierskiego do wprowadzania na płótno malarskie technik typowych dla rysunku, co jest widoczne zwłaszcza w jego pracach powstałych w latach 1979–1986, takich jak np. Mętne sprawy, Morze czerwone, Okruchy i kawałki, Obrazorysunek.
Charakterystyczną cechą twórczości Ciecierskiego jest konstruowanie prac, zarówno rysunkowych, jak i malarskich, z fragmentów, osobnych płócien lub kartek, z których składa większe całości. Wybór takiej strategii artystycznej podyktowany był, między innymi, upodobaniem artysty do zestawiania różnorodnych formalnie elementów w obrębie jednego dzieła. Malarski słownik Ciecierskiego, w którym początkowo mieściły się elementy figuralne i abstrakcyjne, wątki narracyjne i duży repertuar znaków, z biegiem lat uległ redukcji i konsolidacji, ograniczając się powoli do wybranego zestawu powtarzalnych motywów.
Od początku lat 90. wiodącym tematem w malarstwie Ciecierskiego stał się pejzaż. Motyw pejzażu istniał w jego obrazach w zasadzie od zawsze, jednak w latach 70. i 80. stanowił jedynie element składowy kompozycji, był obrazkiem w obrazie. Pejzaże Ciecierskiego, a w zasadzie kompozycje, a nawet struktury pejzażowe, wywodzą się z rzeczywistości, co artysta czasami wyraźnie podkreślał włączając w obręb płótna widokówki z malowniczymi widokami. Wcześniejsze kadry pejzażowe były jednak na tyle czytelne, że można w nich było wyodrębnić składowe elementy scenerii, a nawet znakowo potraktowana postać ludzka. Stopniowo wizja pejzażu stawała się coraz bardziej syntetyczna, zbliżając się do granicy abstrakcji, a jedynym stałym i nienaruszalnym motywem stała się ciągła linia horyzontu.
Obrazy Ciecierskiego mają strukturę patchworku i są malarską wizualizacją filozofii patrzenia artysty. Brak jednego punktu widzenia, wielość kadrów, mnogość nakładających się na siebie przedstawień kojarzy się z wizją rozbitą na atomy, jest konsekwencją wewnętrznego patrzenia, wydobywania z pamięci artysty wspomnień miejsc i związanych z nimi emocji. Pejzaże Ciecierskiego, wchłonięte z rzeczywistości podczas licznych podróży, są pejzażami mentalnymi, malarskimi mapami nasyconymi uczuciem. Zawsze powstają w pracowni, artysta nie maluje w plenerze. Przystępując do malowania uruchamia pamięć, w której gromadzą się wspomnienia wysublimowane w barwne wrażenia. Z kalejdoskopu osadzonych na siatce pamięci barw wydobywa się czasami wyraźna dominanta, jak w przypadku obrazów namalowanych po pobycie w 1999 roku w Toskanii, w których przeważają wariacje na temat różu i fioletu. Dzięki filtrowi pamięci i malarskiej intuicji pejzaże Ciecierskiego stają się motywem intelektualnym, samodzielnym i odrębnym bytem artystycznym.
Około 2001 roku Ciecierski wrócił raz jeszcze do komentowania własnej twórczości. Malował obrazy na reprodukcjach swoich obrazów, tworzył kompozycje fotograficzne przedstawiające ułożone w różnych konfiguracjach słoiczki po farbach i wyciśnięte tubki, dokumentował na zdjęciach zlew w pracowni wypełniony wodą zabarwioną na różne kolory po myciu pędzli. W 2002 roku powstał obraz Malarstwo, do wykonania którego Ciecierski wykorzystał kartki z katalogu Boesnera, bogatego kompendium materiałów i akcesoriów malarskich, takich jak pędzle, szpachle, farby, wzorniki barw itp. Na olbrzymim płótnie wyklejonym kartkami z katalogu pojawiają się gdzieniegdzie maleńkie pejzaże malowane farbą olejną.
Na wielkiej wystawie indywidualnej artysty w krakowskim Bunkrze Sztuki zatytułowanej "Pakt z malarstwem" (2003) pokazano najnowsze obrazy Ciecierskiego w ciekawym zestawieniu z wczesnymi pracami z lat 70. i 80. Dzięki tej konfrontacji można było dostrzec, że pewne problemy malarskie, jakimi twórca zajmował się tuż po studiach (teoria malarstwa, świadomość jego ograniczeń), powróciły po latach w jego dojrzałych dziełach.
Ja po prostu chcę, żeby to ciągle było malowanie żeby to było o malowaniu i procesie malowania, nakładania – i to wszystko. A ostatecznego celu naprawdę nie widzę. Nie widzę takiego punktu, do którego dojdę i potem już można umierać.
W 2004 roku powstała monumentalna kompozycja Ciecierskiego Bez tytułu składająca się z 480 niewielkich fotografii umocowanych na desce o wymiarach 120 x 603 cm. Przedstawiają one różnorakie warianty zawieszenia różnych obrazów artysty na fragmencie białej ściany. Praca ta jest doskonałym przykładem praktyki artystycznej Ciecierskiego z ostatnich lat, kiedy to malarstwo coraz częściej stawało się dla niego przedmiotem fotograficznej rejestracji.
Ciecierski często wieszał w pracowni nad stołem z farbami swoje małe obrazki, które szczególnie mu się podobały. Z czasem zaczął je fotografować, czego efektem jest zapis, zatrzymanie w kadrze zmieniającego się widzenia malarza w postrzeganiu własnych obrazów. Biała ściana przybierała różne odcienie w zależności od pogody i pory dnia, niektóre zdjęcia są zatem bardziej niebieskie, inne bardziej beżowo- różowe. Powstała w ten sposób nie tylko fotograficzna notatka o obrazach i ich układach na ścianie, ale także wysmakowana kompozycja malarska złożona z mozaiki pozornie tylko niemalarskiego materiału. Z tego samego okresu pochodzi także seria wykonana w technice kserografii (Ksero), w której Ciecierski zestawiał odbitki różnych fotografii. Wspólnym mianownikiem tych prac jest malarstwo i warsztat pracy malarza, co sprawia, że stają się one kolejną grą z malarstwem, którą tak chętnie prowadzi artysta.
Pewnego rodzaju recyklingiem artystycznym jest zbiór rysunków (2005) Ciecierskiego wykonanych czarnym tuszem na kartkach pocztowych z reprodukcją pracy artysty Niebo i ziemia. Praca przedstawia dwa polaroidowe zdjęcia nieba i ziemi zrobione z okien lecącego samolotu oraz plamy dwóch kolorów naniesione powyżej: błękitu i jasnego brązu. Okazją do wydania pocztówek była wystawa artysty w jednej z holenderskich galerii, ponad trzydzieści lat temu. Ciecierski odnalazł w pracowni pakiet tych kartek i wykorzystał jako tła dla szkiców przedstawiających banalne przedmioty, codzienne czynności, zapiski wrażeń i emocji wynikające z obserwowania różnych miejsc i osób. Ciecierski nazywa te szkice "brudnopisem", ale są one raczej notatnikiem pozbawionym dat dającym wzgląd w pierwsze inspiracje artysty. Bo jak sam twierdzi:
Krzątając się po pracowni, co jakiś czas coś wpada w ręce, coś się zauważa, choćby wyglądając przez okno. I często właśnie w takich momentach i z takich marginaliów powstają obrazy.
Ciecierski kolekcjonuje pocztówki, wycinki, zdjęcia z polaroidu, amatorskie fotografie, które wkleja często na płótno jako integralną cześć obrazu, zaś kartki ze starych kalendarzy wykorzystuje jako tło dla rysunków. Z obrazu, z którego nie jest zadowolony, wycina najlepszy fragment, aby użyć go w innej swojej pracy. To rodzaj konceptualnej gry z obrazem, w której malarstwu na prawach równych do malarskiej plamy i kreski towarzyszy reprodukcja, pocztówka, fotografia czy kolażowa wstawka. To również ujawnienie prywatnego archiwum i wprowadzenie w materię malarstwa osobistych fascynacji i wspomnień zarejestrowanych w niemalarskich materiałach.
Na wystawie "Obrazy niesfotografowane" w 2005 Ciecierski zaprezentował prace z wykorzystaniem fotografii i ksero, na których zestawiał po dwa wzajemnie się do siebie odnoszące przedstawienia, między którymi nawiązywała się wizualna korespondencja. Na jednej z nich znajdowało się zdjęcie rogu ulicy z tabliczką "ulica Vermeera" połączone ze zdjęciem palety malarskiej z kolorami, jakie można odnaleźć na obrazach holenderskiego malarza. Na innej obok widoku z okna Galerii Uffizi przez zamazane szyby artysta umieścił zdjęcie nieostrej palety.
W 2006 roku powstał cykl Szczęśliwe lata 50., którego tematem jest malowanie i refleksja nad historią sztuki XX wieku. Obrazy-kolaże Ciecierskiego z lat 2006–2007 to kompozycje z pastelowych rombów malowanych w paski i zygzaki.