Schulzowski klimat i "Księga Aniołów"
Debiutancki album The Cracow Klezmer Band ukazał się w kultowej wytwórni Tzadik promującej awangardowe odczytania muzyki o żydowskich korzeniach. Na płycie "De Profundis" wykrystalizował się skład zespołu, który nie zmienił się przez następne kilkanaście lat. Obok kompozytora i akordeonisty Jarosława Bestera The Cracow Klezmer Band tworzyli: Jarosław Tyrała (skrzypce), Wojciech Front (kontrabas) oraz Oleg Dyyak (klarnet, akordeon, perkusja). Płyta zebrała bardzo dobre recenzje w prasie polskiej i zagranicznej. Pomagał w tym z pewnością entuzjazm, z jakim o swoich nowych podopiecznych wypowiadał się wydawca i ceniony nowojorski kompozytor John Zorn.
Szef Tzadik już na tym etapie zwracał uwagę na oryginalność kompozycji oraz aranżacje świadczące o bogatej wyobraźni, które jego zdaniem czyniły z grupy młodych krakowskich wirtuozów jeden z najciekawszych zespołów nurtu odrodzenia kultury żydowskiej. Renesansu, który powoli dokonywał się także na polskiej scenie. – W dzisiejszych czasach muzyka żydowska jest czymś powszechnym – przyznaje Bester. – Natomiast w czasie, gdy zakładałem zespół The Cracow Klezmer Band, ona krążyła gdzieś w drugim obiegu. Poza utworami znanymi z musicalu "Skrzypek na Dachu" nie była w zasadzie w ogóle znana.
Paradoksalnie, zanim The Cracow Klezmer Band na dobre ruszył w trasę po Polsce, zdążył już ruszyć w świat. Wysokie tempo grupa utrzymywała także w studio, nagrywając kolejne albumy dla wytwórni Tzadik. Wydawnictwa te cieszyły się niesłabnącym uznaniem. Na portalu Allmusic Sean Westergaard opublikował entuzjastyczną recenzję płyty "Bereshit", konkludując:
Z pewnością nie brakuje nam zespołów klezmerskich i inspirowanych klezmerem, ale oszałamiająca wirtuozeria The Cracow Klezmer Band sprawia, że stanowią oni wyśmienity wybór.