Księżyc i gusła
Ten pogłos wyjątkowo dobrze można usłyszeć w muzyce. Na przykład w dźwiękach tworzonych przez zespół tworzony przez Agatę Harz, Katarzynę Smoluk i Olgę Nakonieczną, czyli Księżyc.
To słowo kojarzyło się nam z czymś bardzo kobiecym. Jesteśmy też trochę jak Księżyc - tajemniczy, chłodny, ale mający siłę.
Wiele słowiańskich obrzędów religijnych odbywa się w blasku księżyca, przede wszystkim podczas równonocy, w momencie, w którym dochodzi do zrównania dnia z nocą - rekonstruowana przez naukowców wyobraźnia dawnych Słowian, zdaje się być mocno zakorzeniona w dualizmie i wieczystej dialektyce - obiegu nocy i dnia, tego co żywe i umarłe.
Muzyka Księżyca opiera się na słowiańskich tradycjach kobiecego śpiewu, trzon zespołu stanowią kobiety - mężczyźni grają na taśmach i instrumentach, tworzą motoryczne, wręcz hipnotyczne tło. Niektóre piosenki śpiewane są do tekstów napisanych przez członkinie zespołu, ich teksty są lapidarne i tajemnicze, przesiąknięte dawną symboliką; pozostałe utwory oparte są na tekstach ludowych - polskich, bułgarskich, litewskich i ukraińskich.
Kompozycje Księżyca są spontaniczne, opierają się na emocjach. Romantycy, którzy poszukiwali swoich korzeni odrzucali racjonalność, którą utożsamiali z kulturą obcą ich kręgowi kulturalnemu. Zorian Dołęga-Chodakowski (etnograf, historyk i domorosły archeolog, jeden z pionierów badań nad Słowiańszczyzną) mówił, że nigdy nie spotka się go z Sową Minerwy, greckim symbolem mądrości, jemu bliższy jest bocian i rodzimy lelek północy. Mówił to, wałęsając się po starych cmentarzach, szukając jakiegokolwiek kontaktu z duchami zapomnianych przodków.
Na cmentarz, w sam środek guseł (dawnego słowiańskiego obrzędu, który znany jest przede wszystkim z Mickiewiczowskich ''Dziadów'', ale do dzisiaj można się z nim spotkać na terenie Białorusi) przenosi nas koncept album zespołu Lao Che - ''Gusła''. Nie jest to muzyka tak bardzo chwytająca za serce (duszoszczypatielna, odwołując się do innego słowiańskiego języka) jak muzyka Księżyca. Właściwie bliżej jej do erudycyjnej podróży z Sową Minerwą na ramieniu, muzycy Lao Che nawiązują do poezji Mickiewicza, Słowackiego, Stachury, Okudżawy i wielu innych, żeby odtworzyć niesamowitą i niepokojącą atmosferę przeszłości, o której nie wiemy zbyt wiele.