10 najpiękniejszych Książek Roku 2018 według polskiej sekcji IBBY
Mroczne opowieści o nierównościach, dorastaniu i... warzywach. Książki uczące historii kultury, feminizmu i patriotyzmu. Przedstawiamy najlepsze książki dla dzieci według polskiej sekcji IBBY.
Wyróżnienia graficzne:
Emilia Dziubak, "Horror", wydawnictwo Gereon
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Okładka i ilustracja z książki "Horror ", ilustracje: Emilia Dziubak, fot. Gereon
Żadne wychowane na wsi dziecko, które przypadkiem zobaczyło scenę odrąbywania głowy kurczakowi, nie zapomni jej do końca życia. Najpiękniej podane mięso podczas obiadu nie prezentuje się już nigdy tak samo. A co z owocami i warzywami? Czy obieranie ziemniaka to niewinna czynność czy skalpowanie niewinnej istoty? Ilustrowany przez Emilię Dziubak "Horror" Madleny Szeligi to opowieść grozy ze sporą dawką czarnego humoru, w której nie znajdziemy potworów i duchów, a owocowo-warzywne danse macabre, jakie każdego dnia wydarza się w kuchni. Jeśli los umierającego w konwulsjach pomidorach pozostanie waszym pociechom obojętny, będzie to na pewno jakaś wskazówka wychowawcza; tak czy owak "Horror" potrafi otwierać oczy.
Ilustratorka "Horroru" daje tu dowód swojego kunsztu: dzieci docenią pomysłowość i olśniewające bogactwo szczegółów, rodzice – subtelne nawiązania do historii sztuki, od hiszpańskich barokowych martwych natur po "Statek niewolniczy" Turnera.
Edgar Bąk, "Egaliterra", wydawnictwo Wytwórnia
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Okładka i ilustracja z książki "Egaliterra", Joanna Olech i Edgar Bąk, fot. wyd. Wytwórnia
Trzecia wspólna książka Joanny Olech i ilustratora Edgara Bąka jest baśniową opowieścią o planecie zaludnionej przez różowe i niebieskie misie, która jednak nie ma nic wspólnego z czystą fantazją. Historia planety pozornie równych szans to opowiedziana bardzo prostym językiem autorki i minimalistycznym, przejrzystym stylem ilustratora przypowieść o prawach kobiet. O tym, że niby wszystkie misie są równe, ale te błękitne jednak równiejsze. I kiedy jedne z zadowoleniem wygłaszają równościowe slogany na łamach gazet, inne zmuszone są opiekować się garstką małych niedźwiadków i zmywać po nich naczynia.
"Egaliterra" to opowieść niezwykle prosta i czytelna, elementarz równości, który nawet najmłodszym potrafi wytłumaczyć takie metafory jak "szklany sufit" i "lepka podłoga". Dzięki duetowi Olech-Bąk wasze dzieci wyprowadzą przedszkolne Barbie z ich zabawkowych kuchenek i urządzą im małą manifę oraz zaczną dociekać, dlaczego w telewizyjnych dyskusjach o kobietach występują sami panowie. Krótko mówiąc, lektura obowiązkowa.
Jan Bajtlik, "Nić Ariadny", wydawnictwo Dwie Siostry
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Okładka i rozkładówka z książki "Nić Ariadny", Jan Bajtlik, fot. Dwie Siostry
Jeśli wasze dzieci właśnie wkraczają na meandryczną ścieżkę fascynacji antyczną Grecją, a wy głowicie się nad tym, co podsunąć im do czytania poza groźnie łypiącym z półki pożółkłym egzemplarzem Parandowskiego, z pomocą przychodzi Jan Bajtlik i wydawnictwo Dwie Siostry. "Nić Ariadny" przybliża kulturę i mitologię starożytnej Grecji przez pełne rozmachu i jednocześnie dbałości o detale ilustracje. Ponad 40 stron pochłaniających wizualnie i przemycających przy tym sporą dawkę wiedzy, od wielkich wydarzeń po grecką codzienność. Miłośnicy takich hitów Dwóch Sióstr jak bestsellerowe "Mapy" z pewnością docenią kunsztowne labirynty Bajtlika zaludnione przez setki ludzi, herosów i bogów.
Nagrody graficzne:
Krzysztof Gawronkiewicz, "Beneficio", wydawnictwo Timof i cisi wspólnicy
Nowa książka Krzysztofa Gawronkiewicza i Michała Kalickiego to wyciszona opowieść o drodze, w której zamiast przyglądać się oszałamiającemu korowodowi atrakcji, zerkamy raczej do własnej głowy. "Beneficio" tworzą więc plansze z niewielką ilością tekstu, pełne oddechu, kreślone szybko i pewnie, podkolorowane zaledwie dwoma odcieniami oliwkowej i żółtawej zieleni. Zamiast bawić atrakcjami, Gawronkiewicz i Kalicki zachęcają do powolnej kontemplacji, snując opowieść oniryczną, ale i ironicznie podkopującą własną poetycką powagę.
Robert Czajka, "Wszystko widzę jako sztukę", wydawnictwo Wytwórnia
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
"Wszystko widzę jako sztukę", Robert Czajka, fot. wydawnictwo Wytwórnia
W ostatnich latach polskie dzieci rozpieszczane są książkami o sztuce współczesnej. Piszą je galerzyści i kuratorzy, przygotowują także instytucje. Przy okazji wystawy w Zachęcie powstała w tym roku książka zaprojektowana i ilustrowana przez Roberta Czajkę "Wszystko widzę jako sztukę". To zbiór opowieści, które zamiast prezentować liniową historię sztuki, przedstawiają młodym czytelnikom wybranych twórców i ich prace, uwrażliwiając ich przede wszystkim na drobne gesty i różnorodność metod, jakimi mogą posługiwać się artyści (i artystki – warto docenić parytet w wyborze sylwetek, co niekoniecznie jest regułą). Jeśli więc głowicie się, jak w przystępny sposób opowiedzieć dzieciom, dlaczego obieranie ziemniaków w galerii jest sztuką, dajcie im do ręki tę książkę – Ewa Solarz i Robert Czajka zrobią to za was.
Nominacje literackie
Cezary Harasimowicz, "Mirabelka", wydawnictwo Zielona Sowa
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Przedwojenna Warszawa, dzielnica Nalewki obserwowana z perspektywy drzewa mirabelki. Drzewa, które potrafi rozmawiać z dziećmi. A także doświadcza okrucieństwa ludzi, choć nie w wersji przepełnionej czarnym humorem jak u Magdaleny Szeligi, a autentyczną wojenną tragedią. Wraz z coraz starszym drzewem mirabelki obserwujemy kolejne, bardziej i mniej dramatyczne lata historii Warszawy, aż wreszcie tytułowe drzewo pada ofiarą walki współczesnej, pod znakiem kapitału – zostaje ścięte pod budowę apartamentowca. Książka Cezarego Harasimowicza jest jednak przy tym wszystkim opowieścią ciepłą i pełną nadziei. Nawet mirabelka ma szansę powrócić do Warszawy dzięki nasionom, które trafiły do Waszyngtonu. To opowieść ucząca wrażliwości na losy innych i pamiętania o przeszłości, która przy okazji w niejednym dziecku zaszczepi pasję małego varsavianisty.
Marcin Szczygielski, "Leo i czerwony automat", wydawnictwo Instytut Wydawniczy Latarnik
Marcin Szczygielski nie boi się podejmowania w literaturze dziecięcej trudnych tematów. Tytułowy Leo to chłopiec, który urodził się dzięki in vitro, co sam traktuje jako interesujący wyróżnik, ale szkolni koledzy już nie podzielają jego entuzjazmu. To jednak dopiero początek kłopotów, bowiem w nieokreślonym Mieście zaczyna się rozprzestrzeniać nienazwane "to". W nieco fantastycznym świecie rozprzestrzenia się zupełnie realne, upiorne widmo faszyzmu wdzierającego się w ludzkie umysły. Przez pełne zwrotów akcji przygody bohatera w coraz bardziej przygnębiającym świecie Szczygielski uświadamia młodemu czytelnikowi, że istnieje tylko jeden prawdziwy wróg – nienawiść.
Dorota Suwalska, "Tabletki na dorosłość", wydawnictwo Adamada
Kto z nas w pewnym wieku nie pragnął nagle stać się dorosłym? Marek, bohater "Tabletek na dorosłość" Doroty Suwalskiej, ma tego pecha, że w jego przypadku to życzenie się spełnia. Gdy łyka zamówione przez internet tajemnicze pigułki, zamienia się z 13- w 30-latka, co zamiast jak za dotknięciem czarodziejskiej różdżki rozwiązać wszystkie problemy, tylko je spiętrza. Książka Suwalskiej nie jest jednak czarno-białą historią, w której tylko główny bohater przejść musi określoną drogę i czegoś się nauczyć. Nie brakuje tu półtonów i odcieni szarości, między innymi pod postacią ojca bohatera, podstarzałego rockmena, który w przeciwieństwie do swojego syna za nic nie chce wydorośleć. Historię dopełniają świetne, błękitno-szare ilustracje Marty Ruszkowskiej podkreślające jej melancholijny wydźwięk.
Nagrody literackie:
Joanna Jagiełło, "Jak ziarnka piasku", wydawnictwo Nasza Księgarnia
O burzliwym okresie dorastania opowiada też Joanna Jagiełło w książce "Jak ziarnka piasku". Historia Anny i Niny w punkcie wyjścia przypomina tę znaną starszym czytelnikom z cyklu neapolitańskiego Eleny Ferrante – oto dwie nierozłączne przyjaciółki z dzieciństwa, których historie zaczynają się rozchodzić, gdy jedna kontynuuje trafia do wymarzonej szkoły, a druga się do niej nie dostaje. W końcu jedna z nich popełnia samobójstwo, a druga odkrywa skrywany przed wszystkimi sekret przyjaciółki... Książka Jagiełło to historia mocna i autentyczna, nie tylko o zwykłych bolączkach dorastania, ale i o przemocy seksualnej. A przede wszystkim o konieczności wsłuchiwania się w głos drugiego człowieka.
Michał Rusinek, "Jaki znak twój? Wierszyki na dalsze 100 lat niepodległości", wydawnictwo Znak Emotikon
Duet Rusinków z okazji stulecia stulecia niepodległości postanowił podjąć wyzwanie stworzenia książki uczącej najmłodszych patriotycznej wrażliwości w sposób inny, niż pełne husarzy i żołnierzy wyklętych wydawnictwa spotykane na każdej poczcie. Michał Rusinek przepisał więc – a Joanna Rusinek zilustrowała – "Katechizm polskiego dziecka" Władysława Bełzy tak, by bardziej przystawał on do współczesnych realiów. "Jaki znak twój?" w lekko płynących rymowanych strofach uczy, że patriotyzm to także dbanie o czystość wspólnego trawnika, otwartość na innych i gościnność.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]