20-minutowe "Słuchowisko", czyli uwspółcześnioną adaptację utworu Iredyńskiego premierowo przedstawi w Bydgoszczy Marcin Hycnar. "Motyw teatru w teatrze wydaje się dziś być zabiegiem starym jak świat. A motyw „słuchowiska w słuchowisku”Czy oto jesteśmy świadkami realizacji nagrania radiowego, a może to tylko próba? Kiedy bohaterowie mówią tekstem sztuki, a kiedy nie? - zachęca reżyser i gwarantuje skrzące się od emocji ironiczne dialogi. "Słuchowisko" to także rzadka okazja do przyjrzenia się pracy realizatorów radiowych od kuchni. A właściwie: "przysłuchania"...
Bydgoski Teatr Polski zaprasza także na słuchowiska "Diabelli" w reż. Agnieszki Ślisz. "Diabelli" jest pierwszą próbą adaptacji opowiadań Hermanna Burgeraw Polsce.W Klubie Artystycznym MÓZG odbędzie się druga już edycja "Nocy dramaturgów", która pozwoli zaprezentować w formie czytanej fragmenty dramatów pisane pod kierunkiem Artura Pałygi w ramach prowadzonej przez niego Szkoły Dramatu. Jest to szansa, by poznać utwory najmłodszego pokolenia dramaturgów, zobaczyć, jakie tematy są dla nich ważne, poznać ich patrzenie na świat. Jednym z efektów działania Szkoły Dramatu będzie czytanie sztuki "A puch zapcha im gardło" autorstwa młodej dramatopisarki – Zuzanny Bućko.
W sanktuarium i na trybunach
Organizatorzy festiwalu zapraszaja też widzów na wycieczkę do sąsiedniegoTorunia - tam na scenie teatru im. Horzycy swój spektakl "Licheń story" na podstawie tekstu Jarosława Jakubowskiego pokaże Tomasz Hynek. "Licheń story" przedstawia losy bohaterów w różny sposób związanych z tytułowym sanktuarium. Autor sztuki pyta m.in. o rolę, jaką wiara odgrywa w pojedynczych ludzkich losach. Z kolei Paweł Wodziński przywiezie do Bydgoszczy "Wolną Trybunę". Autor sztuki Christian Skrzyposzek pisze:
" Wszędzie rządzą nami nie-najlepsi z nas, nie-najmądrzejsi i nie-najbardziej kwalifikowani; wszędzie, tak o treści jak i o sposobach, w jakie urzeczywistniamy się jako Społeczeństwo, nie c i decydują, którym chcielibyśmy powierzyć intelektualną i polityczną odpowiedzialność za nasze Jutro. I doprawdy mniejsza o to, czyta nasza supozycja jest słuszna, czy faktycznie stać nas na l e p s z ą ekipę; ważne jest, że takie jest nasze społeczno-narodowe mniemanie i że w zgodzie z tak urobioną mentalnością t r a k t u j e m y tę Rzeczywistość : jako coś gorszego od nas samych."
Projekt "Wolna Trybuna" powstał w wyniku współpracy trzech instytucji: Fundacji "sztuka.idea.", Europejskiego Centrum Solidarności w Gdańsku oraz Instytutu Teatralnego im. Zbigniewa Raszewskiego w Warszawie.
Dolce vita po polsku
Inspirowany "Dolce Vita” Felliniego, "Kartoteką" Różewicza i "Skowytem" Ginsberga spektakl pokaże na Prapremierach Kuba Kowalski.- Te trzy teksty powstały w innych przestrzeniach i warunkach historycznych, ale pochodzą mniej więcej z tego samego okresu - tłumaczy autorka sztuki, młoda dramaturżka Julia Holewińska zastrzegając jednak, że były one dla niej wyłącznie inspiracją. Kowalski dodał, że pierwsze było uwiedzenie obrazem Felliniego i próba przeniesienia go w obecne warunki. - Postawiliśmy sobie pytanie kim dziś byłby Marcello. Im dłużej siedzieliśmy nad scenariuszem tego filmu, tym bardziej oddalał się Rzym lat 60-tych i tym więcej było współczesności - mówił reżyser. Dlatego o sztuce jej twórcy mówią, że jest przede wszystkim portretem zagubionego pokolenia współczesnych 30-latków.
"Tematem, który przewija się przez cały ten tekst, jest pojęcie wolności. Do jakiego stopnia współczesny człowiek, mieszkaniec dużego miasta, dokonujący pozornie wolnych wyborów, jest wolny; czym dla niego ta wolność jest i jakim jest tak naprawdę dla niego ciężarem. Tak jak dla Felliniego w jego filmie Rzym był jednym z bohaterów, tak dla ich sztuki będzie nim Warszawa. - Ale ta Warszawa w naszym spektaklu jest raczej soczewką całej Polski. To opowieść o bohaterze we współczesnej Polsce, urodzonym jeszcze przed transformacją, dorastającym w epoce wczesnego kapitalizmu i żyjącego dzisiaj"
Wcześniej spektakl prezentowany był na deskach opolskiego teatru im. Jana Kochanowskiego.
Kameralne biografie
Na uwagę widzów zasługuje też wyjątkowo różnoroddny w tym roku nurt spektakli biograficznych. Na początek "Chopin bez fortepianu" pierwsze wykonanie koncertów fortepianowych Fryderyka Chopina bez partii fortepianu. Reżyser Michał Zadara zastąpił go tekstem wykonywanym przez Barbarę Wysocką, który jest ekwiwalentem partii fortepianu, jej literackim odbiciem, oraz refleksją krytyczną na temat recepcji działa kompozytora. Aktorka opowiada widzom krok po kroku, co robi fortepian.Scenariusz powstał na podstawie wywiadów z wybitnymi pianistami, prac muzykologicznych, biografii, listów Chopina oraz dzieł filozoficznych i teoretycznych. Jest zatem werbalnym odpowiednikiem partii fortepianowej, przewodnikiem po koncertach, ich opisem i komentarzem do nich. Struktura tekstu tego spektaklu odpowiada kompozycji koncertów. Spektakl otrzymał Grand Prix festiwalu Kontrapunkt w Szczecinie w 2014 r.
Barbara Wysocka wystąpi także w kolejnym spektaklu "Szapocznikow. Stan nieważkości", który jest teatralną biografią jednej z najwybitniejszych polskich artystek XX wieku.
Gdański Teatr Wybrzeże reprezentować będzie w Bydgoszczy Artur Orzechowski, reżyser spektaklu "Broniewski" na podstawie sztuki Radosława Paczochy, który mówi o niej tak:
„Broniewski był barwny tak jak barwny był cały XX wiek - piłsudczyk walczący z bolszewikami, do tego zaangażowany w życie społeczne socjalista, rusofil, który był więźniem Łubianki i Zamarstynowa, żołnierz oddziałów Andersa, poeta piszący o Smoleńsku i Katyniu, współpracownik paryskiej Kultury, wreszcie największy poeta komunistycznej Polski i chwalca towarzysza Stalina. Jego życiorys był niemal zawsze cenzurowany, ciągle jakiś jego fragment nie odpowiadał panującemu establishmentowi.(...) Nie darmo mówił o sobie: „Broniewski jestem - Polak, katolik, alkoholik", jakby chciał podkreślić w ten sposób swoje związki ze wspólnotą, w której wyrósł i której największe wady i zalety uosabiał. Jego barwna biografia to tak naprawdę historia Polski I połowy XX wieku odciśnięta w losach jednego zaangażowanego w rozmowę o Polsce i świecie indywiduum. Choćby dlatego warto ją sobie przypomnieć, tym razem bez cenzury.”
Hity bydgoskiej sceny: Kleczewska i Łysak prezentują
Gospodarze zaprezentują m.in. głośny spektakl Mai Kleczewskiej z muzycznym wsparciem Katarzyny Nosowskiej "Cienie. Eurydyka mówi" na podstawie tekstów Elfriede Jelinek.
Paweł Łysak ze swoją publicznością pożegna się się "Historiami bydgoskimi" na podstawie tekstu Artura Pałygi. Wspólnie zapytają skąd się wzięła w Bydgoszczy Łuczniczka, co dla miasta zrobił Kazimierz Wielki? Jaka słynna śpiewaczka pochodzi z Bydgoszczy?
Swoją
"Klątwę. Odcinki z czasów beznadziei" , pierwszy teatralny serial "przywiezie z Warszawy także
Monika Strzepka.
źródło: Teatr Polski w Bydgoszczy, PAP, tygodnik Polityka, oprac. AL