Dziwaczne kompozycje – tak teksty Śpiewaka nazwał Remigiusz Brzyk, jeden ze stale współpracujących z nim reżyserów. Spektakle z jego dramaturgią to raczej intuicyjne kolaże niż spójne fabuły. Twórca adaptacji i autorskich scenariuszy teatralnych, od 2017 roku kierownik literacki lubelskiego Teatru im. Osterwy.
Jest absolwentem Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie, ale studiował także w Moguncji (Uniwersytet Gutenberga) i w Nowym Jorku (Uniwersytet Columbia). Już przy pierwszym spotkaniu z pracą w teatrze miał okazję podejrzeć warsztat jednego z ważniejszych współczesnych dramaturgów, Pawła Demirskiego."Omyłka. B.Prus feat. Konopnicka" w reżyserii Wojtka Klemma, przy której Śpiewak odbywał asystenturę reżyserską i literacką, została zaprezentowana w 2007 roku w Teatrze Powszechnym w Warszawie.
Niedługo potem Klemm i Śpiewak współpracowali ponownie: sezon 2007/2008 otworzyli w Jeleniej Górze adaptacją słynnego Brechtowskiego dramatu "Kariera Artura Ui". To w Teatrze im. Cypriana Kamila Norwida artysta zadebiutował jako "pełnoprawny" dramaturg.
Jelenia Góra okazała się dla Śpiewaka bardzo gościnna. W tym samym roku artysta po raz pierwszy pracował przy przedstawieniu w reżyserii Łukasza Kosa ("Klątwa" na podstawie Stanisława Wyspiańskiego). Później twórcy pracować będą jeszcze dwukrotnie: "Starość jest piękna", plenerową inscenizację dramatu Esther Vilar wyprodukuje warszawski Teatr Polonia; w łódzkim Teatrze Nowym im. Kazimierza Dejmka Kos i Śpiewak połączą zaś siły w adaptacji jednego z wielkich polskich romantyków, ich "Król Duch" na podstawie Juliusza Słowackiego został nazwany przez Joannę Derkawczew "korowodem wcieleń mistycznych i aktorskich".
W Teatrze Jeleniogórskim miał następnie okazję spotkać się twórczo z Natalią Korczakowską (przy "Elektrze" w 2008 roku) i Remigiuszem Brzykiem (przygotował nie tylko dramaturgię, ale i opracowanie muzyczne do inscenizacji tekstu "Okrutne i czułe" współczesnego brytyjskiego autora Martina Crimpa. Obie współprace przyniosły owocne kontynuacje. Z Korczakowską stworzy jeszcze m.in. "Pasażerkę" na podstawie powieści Zofii Posmysz (Wrocławski Teatr Współczesny, premiera w 2009 roku). Z Brzykiem pojedzie m.in. do Bydgoszczy ("Joanna d’Arc. Proces w Rouen", tu Śpiewak był także autorem przekładu), Warszawy (gdzie stworzą adaptację kultowego "Wodzireja" Feliksa Falka), czy do Kielc, gdzie podejmie się stworzenia scenariusza do spektaklu opowiadającego o pogromie kieleckim z tytułowego 1946 roku.
Szczególnie znaczące okazało się teatralne spotkanie Śpiewaka z Michałem Borczuchem: pierwszym wspólnym spektaklem była adaptacja tekstów francuskiego dramatopisarza Bernarda-Marie Koltèsa pt. "Zachodnie wybrzeże. Powrót na pustynię" zrealizowana we wrocławskim Teatrze Polskim (2013). Kolejny spektakl duetu Borczuch/Śpiewak okazał się jednym z większych hitów polskiego teatru współczesnego: zrealizowana w Nowym Teatrze "Apokalipsa" na podstawie autorskiego scenariusza inspirowanego dwiema ostatnimi książkami Oriany Fallaci oraz niedokończonym projektem literackim i filmowym, tzw. "Trylogią śmierci" Piera Paolo Pasoliniego, zdobyła nagrodę dla najlepszego spektaklu na 8. Międzynarodowym Festiwalu Boska Komedia w Krakowie. Jurorzy w uzasadnieniu określili "Apokalipsę" jako "delikatnie utkane przedstawienie skupiające się na szczególe". Spektakl skomponowany przez Śpiewaka z fragmentów, minietiud i dramaturgicznych slajdów opowiadał o globalnej katastrofie w sposób nieprzejaskrawiony, ale budzący podskórny lęk. "Apokalipsa" zarysowała szczególny charakter porozumienia między Śpiewakiem a Borczuchem: łączy ich niechęć do spójnych, logicznie uzasadnionych konstrukcji i zamiłowanie do nierzadko trudnych do rozszyfrowania, ale jednocześnie precyzyjnych pejzaży; emocjonalnych, ale i intrygujących literacko.
Artyści, zawiązawszy trwałą relację twórczą, spotkali się następnie m.in. przy "Fauście" w Teatrze Polskim w Bydgoszczy, "Dramatach księżniczek" zrealizowanych w teatrze Mladinsko w Ljubljanie, czy "Czekając na Godota" w łódzkim Jaraczu. Ich oparty na prywatnej historii Borczucha spektakl "Wszystko o mojej matce" (Teatr Łaźnia Nowa) spotkał się z gorącym przyjęciem i potwierdził wysoką jakość rezultatów pracy tego reżysersko-dramaturgicznego tandemu. Spektakl został obsypany nagrodami (także indywidualnymi wyróżnieniami aktorskimi), a tekst Śpiewaka znalazł się w finale Gdyńskiej Nagrody Dramaturgicznej.
Do Nowego Teatru po świetnie przyjętej "Apokalipsie" Śpiewak powrócił w 2017 roku. "Zew Cthulhu" w reżyserii Borczucha był pomyślany jako przewrotna autorska interpretacja tekstów Howarda Phillipsa Lovercrafta.
Śpiewak ma na swoim koncie jedną samodzielną próbę reżyserską: w 2015 roku w Teatrze Zagłębia w Sosnowcu wyreżyserował własny scenariusz. "Sala Królestwa" była opowieścią o Świadkach Jehowy, "ludziach, którzy istnieją wśród nas i których pozornie znamy. Pukają do naszych drzwi, chcą z nami rozmawiać, wracają, jeśli nie otwieramy". Debiut Śpiewaka został ciepło przyjęty przez krytykę: "Ależ to kawał świetnego teatru!", zachwycał się Mike Urbaniak, a Marta Fox nazwała go "ważnym i socjologicznie potrzebnym".
W marcu 2017 roku Śpiewak został kierownikiem literackim w lubelskim Teatrze im. Osterwy, gdzie jako dramaturg i autor tekstu współpracował m.in. przy spektaklu "Bracia Grimm dla dorosłych" w reżyserii Brzyka. Artyści spotkali się ponownie w lutym 2019 roku w Narodowym Starym Teatrze w Krakowie, gdzie wspólnie zainscenizowali kultowy serial Larsa Von Triera "Królestwo". Adaptacja spotkała się z chłodnym przyjęciem krytyki: Aneta Kyzioł w Polityce nazwała go "rozlazłym, pozbawionym historii i napięcia", a Michał Centkowski "nierównym dramaturgicznie zbiorem barwnych, środowiskowych anegdot".
oprac. MO, luty 2019