Punktem zapalnym strajku było aresztowanie przewodniczącego zakładowej "Solidarności" Jana Ludwiczaka, który został brutalnie uprowadzony z mieszkania nocą 13 grudnia. Po tym incydencie górnicy jednogłośnie postanawili, że nie przystąpią do pracy, dopóki nie zostaną spełnione ich postulaty:
1) zniesienie stanu wojennego
2) uwolnienie Ludwiczaka
3) przestrzeganie porozumień jastrzębskich.
Mężczyźni zabarykadowali się w kopalni, gdzie 16 grudnia doszło do starcia z milicją, zakończonego tragicznie, kiedy ZOMO zdecydowało się na użycie broni palnej. Zginęło 9 górników: Jan Stawisiński, Joachim Gnida, Józef Czekalski, Krzysztof Giza, Ryszard Gzik, Bogusław Kopczak, Andrzej Pełka, Zbigniew Wilk, Zenon Zając; 21 zostało rannych.
Główne uroczystości upamiętniające tragedię odbędą się w piątek, w rocznicę pacyfikacji kopalni Wujek. Wczesnym popołudniem pod pomnik przy kopalni dotrą uczestnicy młodzieżowego biegu. "W tym roku będzie ponad 400 uczestników z 40 szkół z naszego województwa" – mówił Krzysztof Pluszczyk przewodniczący Społecznego Komitetu Pamięci Górników KWK Wujek w Katowicach Poległych 16 grudnia 1981 roku.
Oficjalne uroczystości rozpoczną się popołudniową mszą świętą w kościele Podwyższenia Krzyża Świętego w katowickiej dzielnicy Brynów. Po niej uczestnicy pochodem przejdą pod pobliską kopalnię "Wujek". Udział w nich zapowiedział prezydent Andrzej Duda.
NOSPR i utwory napisane w czasach strajków
Na piątkowy wieczór zaplanowano koncert Narodowej Orkiestry Symfonicznej Polskiego Radia pod batutą Jerzego Maksymiuka. Na scenie pojawią się także: Zespół Śpiewaków Miasta Katowice Camerata Silesia, Chór Filharmonii Śląskiej oraz sopranistka Iwona Hossa. Koncert transmitowany będzie w Programie 2 Polskiego Radia 16 grudnia o godz. 19:30 w audycji Filharmonia Dwójki.
W repertuarze znalazły się utwory o charakterze elegijnym, żałobnym, skłaniającym do refleksji. Muzycy wykonają bowiem: "Marsz żałobny" z III Symfonii "Eroica" Ludwiga van Beethovena, "Ad Matrem" op. 29 na sopran, chór mieszany i orkiestrę Henryka Mikołaja Góreckiego, ''Lacrimosę" z "Polskiego Requiem" Krzysztofa Pendereckiego oraz "Exodus" Wojciecha Kilara.
"Lacrimosę" Penderecki skomponował w 1980 roku, utwór został po raz pierwszy wykonany (a właściwie puszczony z taśmy) podczas uroczystości odsłonięcia Pomnika Poległych Stoczniowców 1970 roku. "Panie kompozytorze, inni pana koledzy odmówili, czy pan zgodzi się napisać utwór na uroczystość odsłonięcia pomnika poległych stoczniowców?" – zadzwonił do autora "Polskiego Requiem" Lech Wałęsa. Penderecki napisał swój utwór w ciągu kilku dni. Zachwycił się nim Mścisław Rostropowicz, który poprosił kompozytora o przywilej dyrygowania pełniejszą wersją utworu.