Mistrz
Pochodzący z Krakowa Nowosielski należał do środowiska skupionego wokół Tadeusza Kantora. Większość życia spędził w Małopolsce, ale bliskie mu było Podlasie i jego tradycje. Mówił, że jako malarz narodził się w Ławrze Poczajowskiej na Wołyniu. Z kolei z wizyty w Muzeum Ukraińskim we Lwowie zachował wspomnienie fizycznego bólu, jaki towarzyszył mu podczas odbioru tamtejszej sztuki, a konkretnie ikon.
Tarasewicz już w czasach licealnych jeździł po muzeach i kościołach, by oglądać prace swojego mistrza. Od ich wspólnego spotkania na górze Grabarce, najważniejszego miejsca kultu prawosławnych w Polsce, młody malarz jeździł do Krakowa nawet na krótkie spotkania, by zainspirować się do dalszej pracy na Białostocczyźnie. – To był mój mistrz, bardzo ważna postać w moim życiu – mówi.
Malarz wspomina, że na jego wystawę w krakowskich "Krzysztoforach" Nowosielski przychodził kilkukrotnie. Po latach, w 1999 roku, Tarasewicz otrzymał również Nagrodę Fundacji Nowosielskich.
Od osady do miasta
Położona na skraju Puszczy Białowieskiej Hajnówka zaczęła rozwijać się po I wojnie światowej, wraz z ekspansją przemysłu drzewnego. Szczytowy moment jej rozkwitu przypada na lata 70. XX wieku, kiedy miasto podwoiło liczbę mieszkańców, do 25 tysięcy osób. Ludność pracująca pochodziła przede wszystkim z okolicznych wsi, w których dominało prawosławie. To wtedy dotychczasowa drewniana cerkiew św. Mikołaja okazała się niewystarczająca. W 1973 roku władze zezwoliły na budowę w Hajnówce nowej świątyni.
Podniebne łuki
Do konkursu zaproszono prof. Aleksandra Grygorowicza, który kilka lat wcześniej zaprojektował cerkiew w Jałówce.
Hajnowska cerkiew nawiązuje do neomodernizmu, mimo że budowla powstała w latach 1973–1982. Profesor Grygorowicz przyznał w wywiadzie, że miał ambicję pokazania architektury cerkiewnej, która nie musi być przesadnie tradycyjna.
Marzyłem żeby zrobić coś, co będzie niepretensjonalne, szczere w wypowiedzi, ale jednocześnie dostosowane do funkcji liturgicznej i użytkowej.
Architekt zaprojektował z zewnątrz bardzo charakterystyczne, paraboliczne łuki. Z kolei wnętrze cerkwi organizuje ogromny żyrandol w formie krzyża, symbol tysiąclecia chrztu.
Tarasewicz podejrzewa, że nad projektem cerkwi wspólnie z architektem mógł pracować Jerzy Nowosielski. "To byli przyjaciele, tak się kiedyś pracowało" – wyjaśnił.
Zbyt śmiałe wizje
Realizacje Nowosielskiego znajdują się w świątyniach prawosławnych, grekokatolickich i rzymskokatolickich. Większość z nich powstała w latach 50. XX wieku. Do realizacji polichromii (ściennych ozdób malarskich) zaangażował go Adam Stalony-Dobrzański, kolega z Krakowa. Malowali je wspólnie.
Realizacje Nowosielskiego bywały odrzucane przez wiernych i księży jako niezrozumiałe czy zbyt nowoczesne. Tak zdarzyło się w Klejnikach i Orzeszkowie koło Hajnówki. Po tych doświadczeniach malarz stracił kontakt z Podlasiem. Wrócił po kilkunastu latach do Hajnówki, ale miejscowy proboszcz ponownie nie zaakceptował jego propozycji. Oficjalnego powodu odrzucenia jego prac nigdy nie podano.
Epilog
Tarasewicz jeszcze jako student rozmawiał na ten temat z hajnowskim księdzem, który pokazał mu płótna, jego zdaniem lepsze, które miały zostać przyklejone do ściany. – Nie byłem w stanie wytłumaczyć mu, że na ścianie płócien nie można kleić, bo między ścianą a płótnem rozwiną się grzyby.
Na pracach Nowosielskiego w białostockim Muzeum Rzeźby można zauważyć, że malarz hajnowską cerkiew widział na niebiesko. Tarasewicz, kurator wystawy, zadeklarował gotowość do stworzenia polichromii na podstawie szkiców swojego mistrza:
Oferuję swoje usługi, gdyby tylko padła taka propozycja i byłaby na to zgoda hajnowskiej społeczności i bp. Jakuba.
Szanse, że do tego dojdzie, są jednak niewielkie. Obecnie ściany cerkwi pokrywają polichromie wykonane przez Dymitriosa Andonopulosa z Grecji, który stworzył je w latach 1986–1990. Swoją pracę traktował jako ofiarę na rzecz hajnowskiej parafii, honoraria ledwie pokrywały koszty jego podróży do Polski. Polichromia nawiązuje do wzorów późnobizantyjskiego XIV-wiecznego malarstwa okresu Paleologów.
Źródła: wyborcza.pl, rp.pl, poranny.pl, przegladprawoslawny.pl, culture.pl.