10 architektonicznych atrakcji polskich gór
Drewniane świątynie i zakopiańskie wille, malowniczo położone schroniska i pensjonaty – to budowle, które kojarzymy z górami. Jednak wśród polskich szczytów kryją się także mniej oczywiste architektoniczne perełki.
Drewniane dziedzictwo
W 2003 roku Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO wpisane zostały cztery małopolskie świątynie drewniane: w Binarowej, Dębnie Podhalańskim, Lipnicy Murowanej i w Sękowej. Dziesięć lat później dołączyły do nich kolejne arcydzieła drewnianej architektury – cerkwie w Powroźniku, w Owczarach, w Kwiatoniu oraz w Brunarach Wyżnych. Razem z ponad dwoma setkami innych zabytkowych budowli w regionie tworzą Szlak Architektury Drewnianej w Małopolsce.
Na liście UNESCO znajdują się także karpackie drewniane cerkwie – z grupy szesnastu objętych wpisem cennych obiektów z tego regionu osiem znajduje się w Polsce (w Radrużu, Chotyńcu, Smolniku, Turzańsku, Powroźniku, Owczarach, w Kwiatoniu i w Brunarach Wyżnych).
Rozsiane po polskich górach drewniane kościoły i cerkwie to obiekty o wyjątkowym charakterze, cenne nie tylko jako ciekawe realizacje architektoniczne czy świadectwa przeszłości. Drewniana architektura sprzed wieków ma walor, którego próżno szukać w obiektach współczesnych: oddziałuje na wszystkie zmysły, nie tylko wzrok, ale i... słuch czy węch.
Kolejką na szczyt
Wjazd kolejką linową na Kasprowy Wierch to jedna z najpopularniejszych atrakcji w Zakopanem. Jedni chcą się tam dostać, by podziwiać widoki, celem wielu są słynne trasy narciarskie. Wszystkim warto polecić zwrócenie uwagi na trzy budynki stacji kolei linowej – dolnej w Kuźnicach, środkowej na Myślenickich Turniach i końcowej na szczycie Kasprowego Wierchu. Powstały wraz z samą kolejką w latach 30. XX wieku, a zaprojektowali je Anna i Aleksander Kodelscy.
Architekci połączyli w nich pozornie trudne do zintegrowania elementy. Od Le Corbusiera zaczerpnęli prostotę geometrycznych brył, płaskie dachy i uniesione na słupach fragmenty. Dodali do nich stosowne dla górskiej architektury materiały – kamienie i drewno, a wszystko okrasili detalem w preferowane przez władze stylistyce art deco. Budowa kolei była nie tylko pierwszą tego typu inwestycją w Polsce, ale i istotnym propagandowo państwowym przedsięwzięciem. A tym, którzy na Kasprowy się nie wybierają, można podpowiedzieć, że echa form, zastosowanych przez Kodelskich w budynku stacji w Kuźnicach dostrzec można także w bryle ich willi, zbudowanej w 1936 roku przy ulicy Czarnieckiego na warszawskim Żoliborzu.
Górska warownia
Na szczycie wysokiej na 566 metrów skały, tuż nad wodą sztucznego akwenu – Jeziora Czorsztyńskiego na pograniczu Pienin i Gorców wznosi się warowny zamek, który najprawdopodobniej w XIV wieku zbudowali potomkowie comesa spiskiego Rudygera z Tyrolu, wysokiego urzędnika, któremu miasto Niedzica zawdzięcza powstanie. Pierwotnie gmach wzniesiono jako obrony obiekt, strzegący polsko-węgierskiej granicy. Pierwotnie warowny, zamek wiele razy na przestrzeni wieków zmieniał swoje oblicze – dlatego dziś w jego bryle doszukać się można zarówno form i gotyckich, i renesansowych. Jedna z najbardziej malowniczych tego typu budowli w Polsce wielokrotnie była scenografią dla filmów: tu w latach 50. kręcono "Zemstę" Aleksandra Fredry, a w latach 70. serial "Janosik" czy kultowy film dla młodzieży "Wakacje z duchami".
Zamek w Niedzicy zachował się do dzisiejszych czasów w doskonałej formie – bywał przebudowywany, jednak nie doświadczył większych zniszczeń. Dzięki temu dziś może mieć tu swój Dom Pracy Twórczej Stowarzyszenie Historyków Sztuki. Kilka zamkowych kondygnacji zajmuje muzeum, opowiadające o historii i kulturze Spiszu, działa tu też restauracja i hotel.
Romańska rotunda
Położony u stóp Beskidu Śląskiego Cieszyn jest jednym z najstarszych miast na Śląsku. Wśród licznych atrakcji, zabytków i urokliwych zakątków to leżące na granicy Polski i Czech miasto ma cenny zabytek średniowieczny. Mowa o znajdującej się na Wzgórzu Zamkowym Rotundzie św. Mikołaja. Założona na planie koła o średnicy 9,3 metra z półkolistą absydą dawna kaplica zamkowa – to przykład architektury romańskiej. Rotunda powstała na przełomie XI i XII wieku, zbudowano ją z wapiennych kamieni i nakryta stożkowatym dachem.
Podczas wędrówki po Beskidzie Śląskim warto zajrzeć do Cieszyna – w Polsce nie zachowało się do dziś wiele obiektów z epoki romańskiej, Rotunda św. Mikołaja jest więc tym bardziej cennym zapisem przeszłości.
Pałac Marianny
W 1839 roku rozpoczęły się prace budowlane na tzw. Grodowym Wzgórzu. We wsi Kamieniec Ząbkowicki ruszyła budowa pałacu, który ze względu na swoją skalę oraz stylistykę do dziś bywa nazywany zamkiem. Nad projektem gmachu pracował jeden z najwybitniejszych architektów tamtego czasu, Karl Friedrich Schinkel (autor klasycystycznego gmachu Altes Museum w Berlinie czy monumentalnego Kościół św. Mikołaja w Poczdamie, a także siedziby sądów w Raciborzu czy pałacyku myśliwskiego, zbudowanego dla Antoniego Radziwiłła w Antoninie w Wielkopolsce). Inwestorką w tym przedsięwzięciu była Marianna Orańska, niderlandzka księżniczka, która Kamieniec Ząbkowicki odziedziczyła po matce i właśnie wśród wzgórz Przedgórza Sudeckiego postanowiła wznieść swoją letnią rezydencję.
Schinkel stworzył dla księżniczki projekt w stylu neogotyckim – rozległy gmach z czterema wieżami, strzelistymi oknami, arkadowym dziedzińcem przypomina zamek z gotyckiej powieści. Architekt zadbał tu o wiele detali – od kartuszy herbowych na fasadzie, przez liczne detale architektoniczne, po bogate wykończenie wnętrz. Niestety zdobny pałac, jedna z bardziej niezwykłych budowli wzniesionych na terenie Polski, po wojnie opuszczony, stopniowo popadał w ruinę (plotka głosi, że marmurowe posadzki z Kamieńca Ząbkowickiego zainstalowano w Pałacu Kultury i Nauki w Warszawie). Nie bardzo wiedziano, jak zagospodarować tak niezwykły obiekt. W 2013 roku pałac przeszedł w zarząd gminy i od tamtej pory poddawany remontom stopniowo odzyskuje swój blask.
Woda życia
Jan, Słotwinka, Tadeusz, Zdrój Główny, Zuber to główne skarby Krynicy Górskiej. Butelkowane lecznicze wody zdrojowe można kupić w całej Polsce, jednak najlepiej spożywać je w pijalni wód! W Krynicy Górskiej są cztery takie budynki: kameralny, drewniany pawilon w Parku Słotwińskim, pijalnia "Jana" pod Górą Parkową, jest także neorenesansowy gmach Starego Domu Zdrojowego, zbudowany pod koniec XIX wieku przy głównym deptaku w mieście. W latach 1969–1971 niedaleko, przy tym samym trakcie spacerowym powstała nowa Pijalnia Główna, modernistyczny, przeszklony gmach projektu Stanisława Spyta i Zbigniewa Mikołajewskiego.
Jej powstanie wzbudziło sporo kontrowersji: uznano, że nowoczesna architektura nie pasuje do klimatu uzdrowiskowej miejscowości. Jednak tylko współczesny obiekt był w stanie zapewnić rosnącej liczbie kuracjuszy właściwe warunki sanatoryjne. Szklana fasada podłużnego, pawilonowego gmachu była też dość starannie wkomponowana w otoczenie – nie przytłaczała okolicy, a jej jasne wnętrze wypełnione było zielenią na wzór palmiarni. Niestety po remoncie w latach 2012–2014 modernistyczna bryła z przełomu lat 60. i 70. nieco straciła na uroku – zatraciła subtelność oryginalnej bryły, a oranżerię zamieniono na przestrzeń konferencyjno-kongresową.
Latające spodki
Kiedy 20 lipca 1969 roku Neil Armstrong z kolegami odbywali swój spacer po Księżycu, z pewnością nie zdawali sobie sprawy, jak mocno zainspirują architekturę. Podbój kosmosu okazał się fascynujący nie tylko dla światowych mocarstw, ale też dla architektów. Jednym z projektantów śledzących z zainteresowaniem pierwsze próby kosmiczne był Witold Lipiński.
To on w 1969 roku, we współpracy z Waldemarem Wawrzyniakiem, zaprojektował Wysokogórskie Obserwatorium Meteorologiczne, położone na liczącym sobie 1602 m n.p.m. szczycie masywu Śnieżki. Trzy dyski, które architekci połączyli ze sobą i ułożyli jeden na drugim na stromym zboczu góry, mieszczą – poza właściwą stacją obserwacyjną i badawczą – restaurację z tarasem widokowym i miejscem odpoczynku dla turystów. Futurystyczny obiekt, który w czerwcu 2020 został wpisany do rejestru zabytków, służy więc zarówno nauce, jak i strudzonym wspinaczką piechurom.
Świątynia Wang
Oto kolejny nietypowy obiekt, na który można się natknąć w czasie górskich wędrówek. W położonym u podnóża Śnieżki Karpaczu znajduje się drewniany kościół ewangelicki, który do tej górskiej miejscowości został przywieziony w 1842 roku z Norwegii.
Zbudowana bez użycia ani jednego gwoździa świątynia podobno od średniowiecza służyła norweskim parafianom. A kiedy stała się dla nich zbyt ciasna, drewniany kościół sprzedano, by pozyskać fundusze na budowę nowego. W Karkonosze zabytkowy kościółek sprowadziła pruska księżna, oddając w użytkowanie miejscowej ewangelickiej parafii. Z czasem do drewnianej budowli dostawiono kamienną dzwonnicę – jej stabilna konstrukcja chroni obiekt przez porywami wiatru.
Minimalistyczny Sokół
Architektura może zmieniać wizerunek miast, może być dowodem, że nawet miejscowości o historycznym rodowodzie rozwijają się w nowoczesny sposób. Tak właśnie na Nowy Sącz miała zadziałać budowa Galerii Sztuki Współczesnej BWA Sokół – nowej siedziby placówki zajmującej się prezentowaniem najnowszych dokonań artystów, a powstałej w XIX wieku dzięki mającemu swoje oddziały w całym kraju Polskiemu Towarzystwu Gimnastycznemu Sokół.
Projekt nowego gmachu w 2007 roku przygotowała pracownia Kozień Architekci – do istniejącego budynku za pomocą szklanego łącznika dostawiła dwa nowe skrzydła. Historyczna siedziba Sokoła w Nowym Sączu to gmach zdobny i pełen detali. Aby z nim nie rywalizować zespół biura Kozień Architekci postawił na minimalizm: dwie monolityczne, kamienne bryły poprzedzielano jedynie pionowymi i poziomymi pasami okien. Surowa bryła okazała się doskonale wpisywać w klimat podhalańskiego miasta, bo dzięki prostocie geometrycznych form stała się dla niej tłem, a nie konkurencją.
Arka Koniecznego
Wprowadzanie nowoczesnych form architektonicznych w kontekst historyczny lub w naturalny pejzaż bardzo często w Polsce spotyka się z krytyką, bo wciąż wyżej cenimy formy historyczne. Są jednak projekty, które nawet w wyznawcach starodawnych brył nie wzbudzają oburzenia. Można chyba wśród nich wymienić posadowiony na zboczu beskidzkiej góry Równica w Brennej dom jednorodzinny.
Zbudował go dla swojej rodziny najbardziej chyba znany polski architekt, Robert Konieczny. Jak sam wspomina, nietypowy kształt budynku jest wynikiem wielu uwarunkowań: np. dwuspadowy dach był wymogiem miejscowego planu oraz zdrowego rozsądku – z ukośnych płaci łatwiej usunąć zalegający śnieg; uniesienie bryły na powtórzonym przy ziemi podobnym „dwuspadowym dachu” zaś to sposób na ułatwienie spływania wody po zboczu. Architekt chciał, aby dom był właściwie oprawą tylko dla pięknego widoku, jaki roztacza się z rozległej łąki na zboczu – obie szersze elewacje budynku zostały więc całkowicie przeszklone, zaś sama bryła ukształtowana w maksymalnie prosty sposób – użyty do budowy beton konstrukcyjny jest zarazem materiałem wykończeniowym elewacji. Już po wybudowaniu architekt wymyślił nazwę dla domu – bo niezwykła, a zarazem prosta bryła z daleka przypomina sunącą po zboczu góry arkę.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]