Urbański powrócił do tej techniki animacji w opisującym tragiczne skutki boomu motocyklowego filmie o ironicznym tytule "Czar kółek" (1966). Tym razem reżysera interesowała przede wszystkim dynamika ruchu wycinanych postaci. Niezwykłe tempo i rytm setek animowanych owadów oraz ekspresja pędzących motocyklistów rozsadzających wręcz ramy kadru do dziś zachwycają wirtuozerią techniczną.
W "Materii" (1962), jednym z najbardziej rozpoznawalnych filmów Urbańskiego, tworzywem animacji jest nasączona olejem włóczka. Reżyser wyczarowuje z kawałka jasnej nici niezwykły, pulsujący życiem praświat, w którym dzięki kolejnym metamorfozom tytułowej materii widzimy ptaki, owady, pierwszych ludzi, a nawet trawiący wszystko płomień. W filmie zachwyca ruch animowanej włóczki – niezwykle płynny, plastyczny, wręcz poetycki, oddający doskonale zjawisko nazywane przez reżysera "dramatem materii".
Z kolei inspiracją do realizacji filmu "Moto-gaz" (1963) był widok kropli tuszu rozpływającej się na wilgotnym podłożu. Reżyser połączył ekspansję nacieków czarnego atramentu z wycinanką (która również sugestywnie "naciąga" tusz) tworząc wizualny spektakl poszarpanych plam i postaci układający się w luźną, autorską refleksję na temat zanieczyszczenia środowiska powodowanego przez samochody i regenerującego wpływu dzikiej przyrody.
W mniej zaskakującym technicznie "Pamiętniku filatelisty" (1965) Urbański za pomocą animacji znaczków pocztowych przedstawił historię Polski. Wśród karnych szeregów znaczków, ruchu kart klasera i przybijanych stempli pocztowych odnajdziemy momenty narodowej chwały jak i wielkie traumy (Hitler, obozy zagłady). Do tej tematyki reżyser powrócił w 1989 roku, kiedy wykorzystując animację materiałów sypkich, fotografie, wycinankę i "światłomalarstwo", zrealizował ostry w wymowie film "Witkacego wywoływanie duchów". Wychodząc od "Portretu wielokrotnego", jednej z najbardziej znanych fotografii zakopiańskiego artysty, Urbański ukazał dramat świadomego zagrożeń totalitarnych Witkacego na tle spiskujących nad głowami Polaków mocarstw.
Niezwykle sugestywną próbę oddania za pomocą środków plastycznych efektów dźwiękowych znajdziemy w filmie "Słodkie rytmy" (1965). Taśmę filmową, na której wcześniej zarejestrowano plenerowe sekwencje pszczelarskie, reżyser poddał non-camerowej obróbce termicznej, zastępując odgłos lecącej pszczoły rozwibrowaną, barwną plamą. Przekroczenie granic klasycznej animacji rysunkowej znajdziemy w "Trenie zbója" (1967), który w warstwie fabularnej opisuje konflikt wojenny dwóch zwaśnionych nacji. Jednak ponownie to nie narracja literacka, a siła plastyki sterują uwagą widza. Urbański w rozwibrowanym, wielowarstwowym obrazie, który płynnie przechodzi od form przedstawiających do abstrakcji geometrycznych, zastąpił barwną plamę przezroczystymi kolorowymi foliami, przez co w nietypowy sposób połączył rysunek z wycinanką.
W filmie "Humanae Vitae" (1969) reżyser zastosował animację dłoni i linii papilarnych zanurzonych wcześniej w czarnych i czerwonych farbach, którą połączył z sugestywną muzyką Stanisława Radwana i odgłosami aktu miłosnego, dając swój impresyjny komentarz do tytułowej encykliki papieża Pawła VI dotyczącej prokreacji.
W latach siedemdziesiątych XX wieku reżysera obejmował niepisany zakaz realizacji filmów, dlatego rozwijał swoje badania w zakresie "malarstwa transparentowego" (w emulsjach transparentnych), które zaowocowały licznymi spektaklami kinetycznymi oraz audiowizualnymi. Doświadczenia w dziedzinie plastyki świetlnej przenosił następnie do filmu i teatru oraz autorskich spektakli performerskich opartych na własnych librettach i partyturach wizji. Jego spektakl "Transpeinture" na III Międzynarodowym Kongresie Teatrologów w Paryżu w 1977 roku został uznany za "wejście w XXI wiek".
Długa rozłąka z filmem i doświadczenia sceniczne spowodowały, że w latach osiemdziesiątych Urbański ze zdwojoną energią powrócił do idei plastyki kinematycznej. Najpełniej dał jej wyraz w "Arytmii" (1980), w pełni abstrakcyjnym, zrealizowanym autorską techniką "światłomalarstwa", poemacie obrazów i dźwięków, zabierającym widza w niezwykłą podróż w tajemnicze i niezbadane światy, które nie posiadają realnego odniesienia.
W monochromatycznych, malowanych światłem i ruchem wypełnionych wodą prezerwatyw "Demonach" (1981), Urbański stworzył odważną plastycznie wizję seksualnego aktu. Mimo, że film daleki był od dosłowności i operował językiem abstrakcyjnej plastyki, to wylądował na półkach aż do 1998 roku. W "Lunaparku" (1989) reżyser kontynuował przenoszenie do animacji praktykowanego podczas autorskich spektakli "światłomalarstwa", nadając wykorzystywanemu tworzywu nowe znaczenia i formy.
W latach dziewięćdziesiątych XX wieku w poznańskim Telewizyjnym Studiu Filmów Animowanych Urbański zrealizował filmy do cyklu "Miniatur filmowych do muzyki klasycznej" oraz "Impresje". Praktykował w nich "muzykowanie obrazem" oraz w dalszym ciągu rozwijał "światłomalarstwo", a także, jak w "Tańcu szkieletów. La Danse macabre", sięgał po tradycyjne tworzywa (animacja w kolorowych solach). Te impresje muzyczne ("Koncert fortepianowy C-dur. Andante KV467", "Nokturn") i malarskie ("Hans Memling. Sąd ostateczny"), pozbawione dosłowności i tradycyjnej narracji, urzekają wyczuciem koloru i oszczędnością formy.
W filmach Urbańskiego bardzo ważną rolę odgrywa muzyka. Współpracując z wybitnymi kompozytorami (Andrzej Markowski, Stanisław Radwan, Krzysztof Penderecki, Zygmunt Konieczny), reżyser tworzył niezwykle spójne dzieła, w których muzyka i obraz tworzyły nierozerwalny balet form, światła, rytmu i tempa. Urbański jest także autorem czołówek festiwalowych i programów telewizyjnych oraz zwiastunów filmowych. Grał epizody w filmach "Godziny nadziei" (1955) Jana Rybkowskiego oraz "Warszawska Syrena" (1956) Tadeusza Makarczyńskiego, przy których pełnił także rolę asystenta operatora i scenografa.
Filmografia:
- 1960 – "Romanca"
- 1960 – "Gips-Romanca" (nagrody: 1961 – Londyn, Kraków)
- 1961 – "Smok" (czołówka Ogólnopolskiego Festiwalu Filmów Krótkometrażowych, obecnie Krakowskiego Festiwalu Filmowego)
- 1962 – "Igraszki" (nagroda: 1962 – Rimini)
- 1962 – "Materia" (nagrody: 1963 – Mannheim, 1965 – New Delhi, Montevideo)
- 1963 – "Witamy" (zwiastun filmowy)
- 1963 – "Diabły" (nagrody: 1965 – Montevideo, Oberhausen, 1969 – Zakopane)
- 1963 – "Moto-gaz" (nagrody: 1965 – Oberhausen, 1966 – Poznań, 1972 – Katowice)
- 1965 – "Pamiętnik filatelisty"
- 1965 – "Słodkie rytmy"
- 1965 – "Na krakowskim Rynku"
- 1966 – "Czar kółek" (nagroda: 1967 – Locarno)
- 1967 – "Tren zbója"
- 1968 – "Rezerwat" (nagroda: 1969 – Zakopane)
- 1969 – "Humanae Vitae"
- 1980 – "Arytmia"
- 1981 – "Demony"
- 1989 – "Lunapark"
- 1989 – "Witkacego wywoływanie duchów"
- 1990 – "Taniec szkieletów. La Danse macabre" (realizacja wspólnie z Aleksandrą Korejwo)
- 1991 – "Koncert fortepianowy C-dur. Andante KV467"
- 1994 – "Hans Memling. Sąd ostateczny"
- 1995 – "Nokturn" Nokturn c-mol op. 48 nr 1 Fryderyka Chopina
- 1997 – "Telewizja edukacyjna" (czołówka).
Autor: Mariusz Frukacz, czerwiec 2011