Na postać Mickiewicza spoglądam z podziwem jako spokrewniony duchem. Wynika on z języków, na które zostały przetłumaczone Jego dzieła, i 70 pomników, które ustawiano w 10 krajach Europy.
Panteonem dla Mickiewicza jest Biblioteka Narodowa w Warszawie, w której nieśmiertelność Poety trwa w 211 zebranych tutaj przekładach dzieł. Od "Konrada Wallenroda" wydanego po francusku w 1830, po koreańską wersję "Pana Tadeusza" z 2005. Najpoczytniejszym tytułem zdaje się być właśnie "Pan Tadeusz" wydawany 102 razy. "Dziady" i "Konrad Wallenrod" opublikowano po 38 razy, "Sonety krymskie" – 23 a "Ballady i romanse" – 11.
Perspektywa językowa wskazuje, że Mickiewicz najczęściej trafiał do domów anglofońskich przez 34 wydania angielskie i amerykańskie. Gościnna Francja wprowadziła do obiegu 28 wydań dzieł tłumaczonych na francuski. W Warszawie jest 18 wydań litewskich, 16 rosyjskich, 15 czeskich, po 13 niemieckich i ukraińskich oraz 10 białoruskich. Dorobek Mickiewicza dostępny jest w 29 językach.
Na mapie świata miejscem 23 obcojęzycznych publikacji jest Paryż, 17 tytułów ukazało się w Londynie, 14 w Pradze, 12 w Wilnie. W Mińsku, Moskwie, Warszawie i Zagrzebiu ukazało się po 8 wydanych tytułów.
Okres 175 lat mija od pierwszego wydania "Konrada Wallenroda".
W XIX wieku opublikowano 45 wydań dorobku Mickiewicza. W XX wieku najwięcej dzieł świat zobaczył w ostatniej dekadzie (31) i dekadzie szóstej – 28 pozycji. W wieku XXI ukazało się już 14 zagranicznych przekładów.
Z perspektywy ilości pomników autorowi "Pana Tadeusza" nie dorównują pisarze najwięksi i najchętniej czytani: Szekspir, Molier, Cervantes, Dostojewski, Dante i Goethe, których tłumaczenia poszczególnych dzieł znacznie przekraczają dorobek mickiewiczowski.
Najwcześniejsze rzeźbiarskie dzieło pomnikowe z wizerunkiem Mickiewicza pochodzi od Davida d'Angers (1788–1856), który w Weimarze wykonał medalion w 1829. Pierwszy na ziemiach polskich pomnik stanął w Poznaniu w 1857, wykonany przez Władysława Tomasza Oleszczyńskiego (1807–1866), zniszczony w czasie wojny. Drugi pomnik odsłonięto w 1892 w Rzeszowie – dzieło Stanisława Romana Lewandowskiego (1859–1940). Jest to obecnie najstarszy zachowany pomnik Mickiewicza na świecie.
Stoisz spiżowy na ziemi, która nie jest ze spiżu. Jest słabością i cieniem, ale ty blaskiem swych pieśni czynisz ją gwiazdą
– pisał Leopold Staff o odbudowanym w 1955 pomniku w Warszawie, dziele Cypriana Godebskiego (1835–1909), ustawionym na różowej kolumnie z włoskiego granitu z Baveno koło Mediolanu, a odsłoniętym 24 grudnia 1898.
Krakowianie podnoszą głowy przed pomnikiem w Rynku, ustawionym w 1898 a wykonanym przez zainspirowanego Matejką – Teodora Rygiera (1841–1913). Dzieło nagrodzono w konkursie z udziałem wielkich rzeźbiarzy: Gadomskiego, Dykasa, Wielońskiego i Kurzawy. Mickiewicza na cokole w Krakowie utrwalił fraszką Sztaudynger –
Znowu go postawiono pomiędzy zabytki i stoi sobie kochany i brzydki.
W wiedeńskiej fabryce Serpeka odlewano figurę Mickiewicza, która na 21-metrowej kolumnie stoi we Lwowie. To dzieło Antoniego Popiela (1865–1910) odsłonięto 30 października 1904.
Swojego pomnikowego Mickiewicza mają od 1989 Białorusini w Lidzie (Januszkiewicz) w Mińsku (Zaspicki/Finski) i w Grodnie (Zaspicki). Stoi Mickiewicz przed sanatorium Richmond w Karlovych Varach (Barcz). Syn Poety, Władysław, razem z Henrykiem Sienkiewiczem doprowadzili do ustawienia popiersia Mickiewicza w kościele św. Jana w Wilnie w 1899.
Pięć form pomnikowych wykonał dla Poety Franciszek Strynkiewicz (1893–1996), z najsławniejszym dziełem ustawionym w Gliwicach w 1957. W zbiorach Muzeum Puszkina w Moskwie jest granitowy portret głowy Mickiewicza wykonany przez Stanisława Horno-Popławskiego (1902–1997). Najmłodszym pomnikiem Mickiewicza jest rzeźba Aleksandra Kniazika ustawiona w 2004 w Odessie.
W rocznicę pożegnania myśli kieruję ku Janowi Górczyńskiemu, który w 1880 ufundował w Stambule tablicę z napisem:
Na pamiątkę postawiony ten dom na tem miejscu gdzie 26 listopada 1855 umarł Adam Mickiewicz.
Obecna tablica, czwarta, była umieszczona w 1955 staraniem Ministerstwa Kultury. Zabrakło na niej najważniejszego przesłania, które w "Panu Tadeuszu zostawił Adam Mickiewicz swoim czytelnikom:
Kochajmy się!