Pod koniec 2017 roku Steez opowiedział w wywiadzie o planach wydania albumu producenckiego, a także o swojej przeprowadzce do Los Angeles, która nie spowolniła prac duetu nad kolejnymi produkcjami. Steez podkreślał w wywiadzie dla portalu NewOnce.pl:
Podczas mojego pierwszego pobytu w Stanach z Hemp Gru – to był 2008 rok – uznałem, że chciałbym tam kiedyś zacumować podczas mojej drogi muzycznej. Ten kulturowy tygiel kreuje nowe brzmienia i pozwala im wypłynąć na szerokie wody (...) To, nad czym pracuję z PRO8L3M-em, to nie jest coś, co zainteresuje tutejszy rynek, bo muzyka, którą robię dla naszego składu, mimo rapowego charakteru jest w dużym stopniu zainspirowana kulturą europejską
W marcu 2018 roku PRO8L3M opublikował "Ground Zero Mixtape". Była to pierwsza ich duża produkcja od czasu "PRO8L3M-u" – w 57 minut duet upchnął 27 ścieżek nawiązujących do muzyki z przełomu XX i XXI wieku, zresztą nie tylko hiphopowej, ale też techno, drum’n’bass czy breakcore. Zostały one podane w brudnej wersji, zniekształcone, ciężkie, przesterowane, sampli znów było bardzo dużo. Jak zwykle znalazło się miejsce na sporo krótkich form naśladujących rozmowy telefoniczne, a w tekstach – przede wszystkim na wulgarne uliczne opowieści o seksie, alkoholu, narkotykach i pieniądzach. Ale też o niespełnieniu oraz wymaganiach, którym trzeba sprostać. Bardzo dobra sprzedaż zaowocowała pierwszym miejscem na krajowej liście OliS oraz kolejną Platynową Płytą.
Rok później, w marcu 2019 roku, Pro8l3m wydał swój drugi studyjny album pt. "Widmo". O czym opowiada "Widmo"? Steez w wywiadzie udzielonym "Gazecie Wyborczej" opowiadał:
Tłem dla PRO8L3M-u jest powolny, ale nieuchronny upadek zachodniej cywilizacji. Proces, który trudno uchwycić, kiedy znajdujesz się w jego centrum. Jesteśmy elementem tego upadku, nasz sposób życia, to wszystko, o czym nawija Oskar, to są jego objawy. Dlatego "Widmo" balansuje między zatracaniem się w nim a autorefleksją na ten temat. Czujemy, że nie dzieje się najlepiej, ale idziemy w to.