W 1955 roku Parnicki żeni się. W tym samym roku, w Paryżu ukazuje się "Koniec «Zgody Narodów»". Pisarza interesują żywo przemiany zachodzące w Europie, uważnie śledzi wypadki w Polsce. Rok 1956 będzie znaczący także dla pisarza, który ciągle jeszcze mieszka w Meksyku, ale powoli nawiązuje i odnawia kontakty z ojczyzną. Od tego właśnie roku wszystkie kolejne powieści Parnickiego będą już ukazywały się w Polsce. A wyraźną zapowiedzią tego stało się wznowienie |Aecjusza ostatniego Rzymianina" staraniem Instytutu Wydawniczego PAX.
Twórczość Parnickiego ma także niezwykle interesujący i rozrastający się wymiar fantastyczny, a nawet baśniowy. Motywy nierzeczywiste stają na równych prawach z realnymi, historycznymi składnikami narracji. Podważone zostaje w ten sposób zaufanie do narracji opisowej, przedstawiającej historię tylko i wyłącznie w jej wymiarze faktograficznym. Parnicki zanurza się jakby coraz wyraźniej w strumieniu wielowarstwowych, nakładających się na siebie i zderzających ze sobą komentarzy i obrazów. W jego kolejnych powieściach historia wyzwala refleksję nad – jak ujmowali to niektórzy krytycy – "powieściowością". Parnicki obdarza swoich bohaterów świadomością tego, że są postaciami narracji. Autor krok po kroku ujawnia czytelnikowi na czym zasadza się proces pisania. Jego książki stają się zapisami nieomal laboratoryjnych eksperymentów polegających na tym, że bohaterowie, ale i odbiorca, stają się świadkami powstawania i kształtowania tekstu, pokonywania trudności w łączeniu poszczególnych motywów, wyjaśniania tajemnic, badanie tego, czym naprawdę jest proces historyczny.
Parnicki wykorzystuje wątki nie tylko z dziejów Europy, ale sięga także po motywy z historii na przykład Meksyku. Na nich oparta jest choćby powieść "Labirynt". Już zresztą sam tytuł doskonale odzwierciedla skomplikowany charakter pisarstwa Parnickiego. Nie tylko my, czytelnicy, ale bohaterowie i narrator – wszyscy poruszamy się jakby w korytarzach, które biegną w nieznanych kierunkach i trudno przewidzieć dokąd nas one ostatecznie doprowadzą.
Nowa, baśniowo-mityczna poetyka szczególnie wyraźnie zaznacza się w twórczości Parnickiego na początku lat sześćdziesiątych. Pojawia się wówczas pierwszy tom rozwijanego przez wiele następnych lat cyklu, noszącego tytuł "Nowa baśń". Ta wielowątkowa opowieść, odwołująca się do choćby "Srebrnych Orłów", przypomina narrację mitologiczną z całą jej wielopoziomową strukturą.
Trudno w tak wąskich ramach zrekonstruować ogromną pomysłowość twórczą i rozległą erudycję Parnickiego. Tworzy ją nie tylko wiedza historyczna, ale i dobra znajomość literatury. Parnicki korzysta z cytatów, odsyła do tradycji literackiej, sięga po przysłowia i sentencje. Korzysta więc z materiału, który w takiej lub innej postaci zawsze krążył i był obecny w kręgu polskiej kultury. Ale ów przekaz w prozie Parnickiego podlega twórczej selekcji, bywa zamaskowany, wzbogaca motywy zagadkowe i stanowi wyzwanie erudycyjne dla czytelnika.