We wczesnym dzieciństwie przeżył kolektywizację i głód. Ojciec, Stanisław, został w 1926 wywieziony do pracy przy budowie kanału białomorskiego, matka, Teofila, w 1930 trafiła na Syberię. Tadeusza wychowywała ciotka, jego starszy brat Juliusz zamieszkał w internacie. W 1932 Stanisław Borowski wrócił z zesłania do Polski. Synowie dołączyli do niego po samodzielnej podróży przez Kijów i Moskwę. Zamieszkali w Warszawie, dokąd w 1934 powróciła też matka.
Mimo trudności finansowych rodziny Tadeusz Borowski uczęszczał do Gimnazjum im. Tadeusza Czackiego. Po wybuchu drugiej wojny światowej kontynuował naukę na tajnych kompletach, wiosną 1940 zdał maturę. Jesienią zapisał się na podziemną polonistykę Uniwersytetu Warszawskiego, gdzie był jednym z najlepszych studentów. Równocześnie zajmował się twórczością poetycką i zarabiał jako magazynier w firmie handlowej na Pradze, na Skaryszewskiej. Brał udział w życiu kulturalnym, należał do lewicującego środowiska skupionego wokół miesięcznika "Droga". W życiu osobistym związany był z Marią Rundo, zwaną Tuśką, pierwowzorem bohaterki z tomu opowiadań "Pożegnanie z Marią".
Debiutował w 1942 cyklem poetyckim "Gdziekolwiek ziemia..." (odbity na powielaczu, wydany anonimowo). Kontynuujący nurt przedwojennego katastrofizmu (Czechowicz, Miłosz, Sebyła, Zagórski) cykl przyniósł głęboko pesymistyczną wizję kosmicznego zniszczenia, wobec którego jednostka jest bezradna. Katastrofa w rozumieniu Borowskiego jest nieuchronna i immanentnie wpisana w porządek wszechświata. Swoją wizję końca poeta przedstawił w patetycznych heksametrach, odwołując się do obrazów biblijnych, przede wszystkim z "Apokalipsy" św. Jana ("Jeźdźcy Apokalipsy"). Kolejny tom, "Arkusz poetycki nr 2", ukazał się w 1944 nakładem "Drogi". Zawierał sześć erotyków Borowskiego, klasycyzujących w formie, podkreślających rolę miłości - ostoi człowieczeństwa z zdegradowanym świecie.
25 lutego 1943 Borowski został aresztowany w mieszkaniu przyjaciół i wywieziony na Pawiak (z więziennego okna obserwował likwidację getta), a następnie do Auschwitz. Dzień przed nim gestapo schwytało Marię - trafiła do obozu kobiecego w Birkenau. W obozie Borowski pełnił funkcję sanitariusza. Pisał wtedy wiersze oraz cenione przez współwięźniów piosenki i kolędy obozowe. Od wiosny 1944 wysyłał do odnalezionej w Birkenau Marii listy, wykorzystane potem w tomie "Byliśmy w Oświęcimiu" i opowiadaniu "U nas, w Auschwitzu..."
W sierpniu 1944 został przewieziony do obozu Natzweiler-Dautmergen, a następnie do Dachau-Allach. Po wyzwoleniu Dachau przez amerykańską VII Armię przebywał w obozie dla dipisów (DP - ang. displaced person - więźniów wyzwolonych z obozów koncentracyjnych) na przedmieściach Monachium. Zwolniony we wrześniu 1945, rozpoczął działalność wśród Polaków w Niemczech, współorganizując Biuro Poszukiwania Rodzin przy PCK (sam szukał narzeczonej - Maria z Birkenau trafiła do Ravensbrück, a po wyzwoleniu do sanatorium w Szwecji). Podczas pobytu w Monachium opublikował tom wierszy "Imiona nurtu" (1945) oraz wydał wraz z Januszem Nelem-Siedleckim i Krystynem Olszewskim książkę "Byliśmy w Oświęcimiu" (1946).
Na początku czerwca 1946 powrócił do Warszawy. W listopadzie do kraju wróciła Maria, niedługo potem wzięli ślub. Borowski ukończył studia, otrzymał stanowisko asystenta w Korbutianum [Gabinet Filologiczny Towarzystwa Naukowego Warszawskiego], był członkiem redakcji "Świata Młodych" i miesięcznika "Nurt". Współpracował z dwutygodnikiem "Pokolenie", gdzie opublikował pamflet na powieść "Z otchłani" Zofii Kossak-Szczuckiej pt. "Alicja w krainie czarów" (1947 nr 1). Zarzucał w nim pisarce nierzetelne przedstawienie obozu w Oświęcimiu, a szczególnie brak rozliczenia z moralnością obozową. Tekst wywołał burzliwą dyskusję w środowisku literackim i stał się przyczyną licznych ataków na Borowskiego.
Własne doświadczenia obozowe zawarł w zbiorze opowiadań "Pożegnanie z Marią" (1948) i nowel "Kamienny świat" (1948). Dał w nich obraz "człowieka zlagrowanego". Narrator "Pożegnania z Marią" - vorarbeiter Tadek (mylnie utożsamiany przez pierwszych krytyków z autorem) - przystosowuje się do rzeczywistości obozowej, podejmując walkę o życie i zgadzając się na bierne uczestnictwo w zbrodni. Sam Oświęcim jest według Borowskiego logiczną konsekwencją rozwoju cywilizacji europejskiej, opartej na podboju i terrorze, a także dobrze zarządzanym "przedsiębiorstwem" eksploatacji człowieka.
Lata 1948 i 1949 przynoszą zwrot w świadomości Borowskiego. W lutym 1948 wstąpił do Polskiej Partii Robotniczej. W czerwcu 1949 wyjechał na 10 miesięcy do Berlina, gdzie pełnił funkcję attaché kulturalno-prasowego i pracował dla wywiadu wojskowego. Po powrocie dał się poznać jako zdeklarowany komunista i działacz partyjny. Swoje poglądy wyraził w artykule "Rozmowy" ("Odrodzenie", 1950, nr 8), stanowiącym socrealistyczne "wyznanie wiary" i bezwzględną krytykę dotychczasowej twórczości. Od tego momentu Borowski zajął się przede wszystkim publicystyką. Był czołowym autorem "Nowej Kultury" i współpracował ze "Sztandarem Młodych". W swoich tekstach atakował kulturę zachodnią, Kościół i środowiska katolickie. Skądinąd jego socrealistyczne nowele dalekie są od jednoznaczności, silny jest w nich żywioł satyry i szyderstwa.
Tadeusz Borowski zmarł 3 lipca 1951 roku, zaledwie kilka dni po narodzinach córki. Okoliczności jego śmierci są niejasne, w zatruciu gazem dopatrywano się samobójstwa. Został pochowany w Warszawie, na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Poezja Tadeusza Borowskiego pozostaje w cieniu jego twórczości prozatorskiej, tymczasem stanowi nie tylko w pełni dojrzałą część dorobku artysty, ale i zapowiada wszystkie wątki wykorzystane potem w prozie. Przynosi obraz Apokalipsy spełnionej, niszczejącego świata, w którym człowiek jest niewolnikiem, a historia - cyklem mordów i nienawiści. Apogeum procesu dehumanizacji stanowi Auschwitz, gdzie więzień sprowadzony jest do fizjologii (w wierszu "Do narzeczonej"). Istnieją wszakże wartości, których trzeba bronić - to życie w sensie biologicznym i miłość, czemu Borowski daje wyraz w obozowych erotykach, skierowanych do Marii (+++[Pamiętasz słońce Oświęcimia], +++[Tak mi się twoja twarz rozpływa]). Ze względu na przedstawioną w niej historiozofię i przekonania etyczne twórcy, poezja jest koniecznym kontekstem dla nowelistyki i opowiadań Borowskiego.
Poezja:
-
"Gdziekolwiek ziemia..." Warszawa 1942.
-
Autor cyklu "Gdziekolwiek ziemia", "Arkusz poetycki". "Droga", Warszawa 1944.
-
"Imiona nurtu". Oficyna Warszawska, Monachium 1945.
-
"Utwory zebrane w pięciu tomach. T. I: Wiersze". Ze wstępem Wiktora Woroszylskiego. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1954.
-
"Poezje". Wybór i wstęp Tadeusza Drewnowskiego. Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1974. Biblioteka Poetów.
-
"Utwory wybrane". Opracował Andrzej Werner. Wyd. II. Zakład Narodowy im. Ossolińskich - Wydawnictwo, Biblioteka Narodowa, Seria I, nr 276, Wrocław 1997.
-
"Rozmowa z przyjacielem, wiersze". Podał do druku i wstępem opatrzył Tadeusz Drewnowski. Wydawnictwo Dolnośląskie, Wrocław 1999.
-
"Poezja". Opracowanie: Tadeusz Drewnowski i Justyna Szczęsna. Wydawnictwo Literackie, Kraków 2003. Seria "Pisma w czterech tomach".
O poecie pisali:
-
Michał Głowiński, "Od katastrofizmu do poezji politycznej", "Twórczość" 1956, nr 1.
-
Tadeusz Drewnowski, "Ucieczka z kamiennego świata (o Tadeuszu Borowskim)". Państwowy Instytut Wydawniczy, Warszawa 1962 (monografia życia i twórczości Borowskiego).
-
-
Jan Błoński, "Piekła Borowskiego", "Teksty" 1972, nr 6.
-
Lesław M. Bartelski, "Genealogia ocalonych: szkice o latach 1939-1944". Wydawnictwo Literackie, Kraków 1985 (rozdział "Wpiekłowstąpienie" zawiera próbę interpretacji wierszy z cyklu "Gdziekolwiek ziemia...").
-
"Niedyskrecje pocztowe. Korespondencja Tadeusza Borowskiego". Opracował Tadeusz Drewnowski. Prószyński i S-ka, Warszawa 2001.
-
Anna Bikont, Joanna Szczęsna, "Lawina i kamienie. Pisarze wobec komunizmu". Prószyński i S-ka, Warszawa 2006.
Krytyczny i ironiczny portret Borowskiego - komunisty dał Czesław Miłosz w eseju "Beta, czyli nieszczęśliwy kochanek" w tomie "Zniewolony umysł" (Instytut Literacki, Paryż 1953 i wiele innych wydań).
Autor: Małgorzata Olszewska, grudzień 2007. Tekst opracowany do projektu internetowej "Antologii polskiej poezji od Średniowiecza do wieku XXI" według koncepcji Piotra Matywieckiego.