Grażyna Barszczewska ukończyła w 1970 roku Wydział Aktorski Państwowej Wyższej Szkoły Teatralnej im. Ludwika Solskiego w Krakowie. Przez kolejne dwa sezony występowała w Teatrze Ludowym w Nowej Hucie. Lata 1972-1983 spędziła w Teatrze Ateneum w Warszawie. Od 1983 roku jest aktorką warszawskiego Teatru Polskiego, z przerwą w latach 1995-1997, kiedy grała w zespole Wrocławskiego Teatru Współczesnego. Występowała również w kabarecie Dudek Edwarda Dziewońskiego.
Debiutowała w Nowej Hucie rolą Niny Zariecznej w Czajce Antoniego Czechowa, przedstawieniu reżyserowanym przez Irenę Byrską (1970).
"Trudną, głęboką rolę Niny Zariecznej gra młodziutka artystka z pełnią uczucia, z urzekającą prostotą, umiejąc zarazem w scenie finalnej wydobyć silne akcenty dramatyczne" - notowała po premierze Krystyna Zbijewska ("Dziennik Polski" 1970, nr 90).
Barszczewska obdarzona była warunkami amantki, ujmowała swoją naturalnością. Na nowohuckiej scenie zagrała jeszcze m.in. Basię w Krakowiakach i góralach Wojciecha Bogusławskiego w reżyserii Jana Skotnickiego (1970), występowała w sztukach Tadeusza Różewicza reżyserowanych przez Lecha Komarnickiego, była Sekretarką w Kartotece (1971) i Kobietą w Świadkach albo naszej małej stabilizacji (1971).
Jedną z pierwszych ról Barszczewskiej w warszawskim Ateneum była Teresa w Ameryce Franza Kafki w reżyserii Jerzego Grzegorzewskiego (1973). Z kolei jej Stella z Fantazego Juliusza Słowackiego w reżyserii Macieja Prusa (1973)
"Ta zazwyczaj mało znacząca na scenie dziewczynka, tym razem, dzięki wdzięcznej szczerości i ujmującemu zapałowi Grażyny Barszczewskiej, wysuwa się aż do grona prominentów" - pisała Halina Przewoska ("Stolica" 1974, nr 6).
Jako Klara z Fredrowskich Ślubów panieńskich w reżyserii Jana Świderskiego (1976) była
"(...) uroczą ozdobą tego przedstawienia: precyzja mówienia wiersza łączy się z precyzją zabawy psychologicznej, rola mieni się wszystkimi kolorami". (Witold Filler, "Ekspress Wieczorny" 1976, nr 124)
Równocześnie Barszczewska zdobywała popularność występami w serialach telewizyjnych. Zagrała w popularnych filmach: Dyrektorzy w reżyserii Zbigniewa Chmielewskiego (1975) oraz w Karierze Nikodema Dyzmy w reżyserii Jana Rybkowskiego i Marka Nowickiego (1980), gdzie zagrała Ninę Ponimirską. Rola słodkiej Niny okazała się jedną z najważniejszych w jej komediowym dorobku.
"(...) robiłam wszystko, by Nina nie była tylko ozdobnikiem" - wspominała aktorka - "Udało mi się namówić reżysera, by zagrać ją na zasadzie pastiszu, a nawet nie bronić się przed groteską." ("Rzeczpospolita" 1997, nr 8)
W latach 80. Barszczewska zagrała m.in. w telewizyjnym filmie obyczajowym Bariery w reżyserii Mieczysława Popławskiego (1985) i subtelnym, psychologicznym Aniele w szafie Stanisława Różewicza (1987), gdzie wystąpiła razem z Jerzym Trelą.
"Świetne warunki, ciekawy intrygujący głos" - mówił o aktorce reżyser, Stanisław Różewicz - "Grane przez nią postacie są żywe i realne. To aktorstwo 'bez pustych miejsc'. To, co robi, nigdy nie jest szare. (...) Z przyjemnością patrzyłem jak mówi, słucha i milczy w scenie z Jurkiem Trelą. Niewielu aktorów potrafi tak słuchać i milczeć." ("Rzeczpospolita" 1997, nr 8)
Kolejne role filmowe otrzymała w drugiej połowie lat 80-tych. Wcieliła się w rolę pani Lawusseur w Spowiedzi dziecięcia wieku Alfreda de Musseta. Następnie zagrała pierwszoplanowe role w Aniele w szafie Stanisława Różewicza (1987) oraz w komedii Roberta Glińskiego Łabędzi śpiew (1988).
Aktorka z powodzeniem godziła role lekkie i wdzięczne z kreacjami bardziej wieloznacznymi, w których pokazywała skomplikowaną psychologię swoich bohaterek. Tak było w przypadku sztuki Williama Gibsona Dwoje na huśtawce w reżyserii Kazimierza Kutza (1983) - historii miłosnych relacji dwojga trzydziestolatków poturbowanych przez życie. Barszczewska grała chorą, porzuconą tancerkę Gizellę, w roli Jerry'ego partnerował jej Roman Wilhelmi. Oboje stworzyli przejmujące kreacje. Do Barszczewskiej należał
"(...) brawurowo rozegrany akt w alkoholowym rauszu i ataku choroby, w którym raptowne nuty serio - w pozornym bezładzie słownym i ruchowym aktorki - zabrzmiały przejmująco". (Władysław Cybulski, "Dziennik Polski" 1984, nr 83)
W Teatrze Telewizji zagrała tragiczną postać starej kobiety, Anny Łazarskiej, w Przerwanej podróży Marii Nurowskiej w reżyserii Andrzeja Maja (1991). W kinie była poruszająca jako Barbara Zielińska, "Prezydentowa" w biograficznym filmie o Oli i Aleksandrze Watach - Wszystko, co najważniejsze w reżyserii Roberta Glińskiego (1992). W 1994 roku Barszczewska wystąpiła gościnnie w Teatrze im. Wojciecha Bogusławskiego w Kaliszu jako siostra Ratched w Locie nad kukułczym gniazdem Dale'a Wassermana. Przedstawienie reżyserował Jan Buchwald.
"Ratched (...) nie musi fizycznie uosabiać zła, czy despotyzmu. Kryje się on również pod pięknymi pozorami" - pisał w recenzji Edward Antczak. - "Tyle, że Barszczewska pogłębiła jeszcze ów wizerunek. To nie tylko fanatyczne zaufanie do regulacji ustalonych raz na zawsze i wręcz pruskiego drylu pcha ją do intrygi (...) Od chwili, gdy zrozumiała, że McMurphy przejmuje ostatecznie 'rząd dusz' w oddziale psychiatrycznym - była to już jej najzupełniej prywatna wojna z charyzmatycznym pacjentem." ("Ziemia Kaliska" 1994, nr 19)
Dwa lata później Barszewska powróciła do Czechowowskiego repertuaru. Zagrała Lubow Raniewską w Wiśniowym sadzie w reżyserii Andra Enukidze we Wrocławskim Teatrze Współczesnym.
"Raniewska Grażyny Barszczewskiej to kobieta, którą równie łatwo podziwiać, jak nienawidzić. Zupełnie niemożliwe jest jednak wyzwolenie się spod jej uroku" - notowała Marta Steiner ("Teatr" 1996, nr 5).
Doskonale pokazała w tej roli zagubienie i dramat kobiety, która nie potrafi rozstać się z przeszłością.
Na deskach warszawskiego Teatru Polskiego Barszczewska powróciła do komediowej konwencji rolą Podstoliny w Zemście Aleksandra Fredry w reżyserii Jana Łapickiego (1998). Aktorka kolejny raz udowodniła, że doskonale czuje się w scenicznej formie wyznaczonej przez Fredrowski rytm wiersza, kostium i typ postaci.
"Podstolina Grażyny Barszczewskiej to wytrawny gracz, osoba zaprawiona w miłosnych bojach, wykorzystująca sposobną okazję, by po latach przypomnieć sobie pikantne szczegóły romansu z Wacławem" - pisał Tomasz Mościcki ("Życie Warszawy" 1998, nr 39).
Gościnnie Barszczewska grała też we współczesnym repertuarze komediowym i farsowym, m.in. w Teatrze Kwadrat wystąpiła jako Doris w Po latach o tej samej porze Bernarda Slade'a w reżyserii Wojciecha Kępczyńskiego (1998) i Julia Sterol w Upadłych aniołach Noela Cowarda w reżyserii Sylwestra Chęcińskiego (2003). W 2001 roku Barszczewska ponownie stworzyła świetny duet aktorski, tym razem z Henrykiem Machalicą w sztuce Toma Kempinskiego Solo na dwa głosy. Premiera spektaklu w reżyserii Krzysztofa Jasińskiego odbyła się w krakowskim Teatrze STU. Barszczewska zagrała w niej śmiertelnie chorą artystkę Jacklyn Depre. Pięć lat później wystąpiła w kolejnej sztuce rozpisanej na dwoje aktorów, tym razem był to Przypadkowy człowiek Yasminy Rezy w reżyserii Anny Kękuś przygotowany w warszawskim Teatrze Polskim. Partnerował jej Krzysztof Kołbasiuk. Grali dwoje obcych sobie ludzi, którzy przypadkowo spotykają się w przedziale pociągu. On był znanym pisarzem, ona czytelniczką od dawna podziwiającą jego prozę.
"Grają niestrudzenie - notował Tomasz Miłkowski - bez chwili wytchnienia, bo kiedy jedno z nich monologuje, to drugie gra bez słów - podziw budzi trafny dobór delikatnych, choć wyrazistych środków, finezyjnie oddających stany bohaterów. Dwa monologi tworzą to subtelne przedstawienie (...)." ("Przegląd" 2006, nr 7)
W 1999 roku Barszczewska wcieliła się w postać pani Frankfurter w filmie Jakub Kłamca w reżyserii Petera Kassovitza i zagrała Stolnikową w Panu Tadeuszu Andrzeja Wajdy (1999). W 2007 roku aktorka zmierzyła się z rolą Dulskiej w Dulscy z o.o., przedstawieniu wg dramatu Gabrieli Zapolskiej reżyserowanym przez Martę Ogrodzińską, tworząc wizerunek nowej, współczesnej Dulskiej, bizneswoman. Następnie wyreżyserowała Zazdrość Esther Vilar (Nowy Teatr w Słupsku). O tym doświadczeniu opowiadała w wywiadzie Małgorzacie Stecz:
„Nie odważyłabym się reżyserować i grać jedną z głównych ról, gdyby nie doświadczenie, które już mam z tą sztuką. Miałam już okazję kształtować Zazdrość w teatrze w Tarnowie. To doświadczenie sprawiło, że mam pełną świadomość jak każda postać, każda scena powinna wyglądać.” (Dziennik Bałtycki nr 138, 15.06.2007)
W roku 2009 aktorka zagrała w Pornografii Witolda Gombrowicza w reżyserii Andrzeja Pawłowskiego (Teatr Capitol w Warszawie), Opowieści zimowej Williama Szekspira w reżyserii Jarosława Kiliana (Teatr Polski w Warszawie), Pani z Birmy Richarda Shannona w reżyserii Anny Smolar (Teatr Polonia w Warszawie). Wystąpiła też w Pasażerce w reżyserii Davida Pountney'a (Teatr Wielki-Opera Narodowa w Warszawie). Następnie Barszczewska stworzyła scenariusz do Scen niemalże małżeńskich Stefanii Grodzieńskiej, w spektaklu wcieliła się również w jedną z postaci. Aktorka powróci do sztuki kilka lata później, reżyserując ją dla Teatru Telewizji.
W 2011 roku artystka zagrała w Niepokornych.ru w reżyserii Michała Sieczkowskiego. Spektakl jest opowieścią o losach osób, które doświadczyły wstrząsających wydarzeń, ujętą w formę talk show.
Aktorka wystąpiła ponadto na deskach Teatru Polskiego w Warszawie w spektaklach: Burza William a Szekspira (2012, reż. Dan Jemmett), Królowa Śniegu Hansa Christiana Andersena (2014, reż. Tomasz Konina) oraz Dziewczynki Ireneusza Iredyńskiego (2015, reż. Bożena Suchocka).
Barszczewska gra również w telenoweli Plebania i stale występuje w teatrze Polskiego Radia, z którym związana jest od wielu lat. Spośród jej ostatnich ról w Teatrze Polskiego Radia, warto wymienić Strażnikową w Złotej czaszce Juliusza Słowackiego (2009, reż. Andrzej Seweryn), Panią Janinę w Niekłamanym obliczu Jana Piszczyka Jerzego Stefana Stawińskiego (2010, reż. Jan Warenycia), Panią von Motta w Panu i słudze (2010, reż. Andrzej Bart), Zenobię w Czarach marach. Spółce z o. o. Rubiego Birdena (2013, reż. Adam Wojtyszko), Annę Kołłątaj w Dwunastu przykazaniach seksualnych rewolucyjnego proletariatu (2015, reż. Adam Bauman), Gejszę w Gejszy (2015, reż. Tadeusz Kijański), Panią w Zegarku Jerzego Szaniawskiego (2015, reż. Janusz Kukuła) oraz Panią w Pieszo Sławomira Mrożka (2016, reż. Maciej Wojtyszko).
W 2007 roku przewodniczyła Jury Krajowego Festiwalu Teatru Polskiego Radia i Teatru Telewizji Polskiej - "Dwa Teatry". W tym samym roku zagrała w Nightwatching Petera Greenawaya. Wystąpiła również w filmach: Nie opuszczaj mnie w reżyserii Ewy Stankiewicz (2009), Wygrany Wiesława Saniewskiego (2011) oraz Dniu kobiet Marii Sadowskiej (2012).
Grażyna Barszczewska wydała także dwupłytowy album ze swoimi interpretacjami starych szlagierów - Rozdane pocałunki.
W 2014 Barszczewska wyreżyserowała oraz zagrała w spektaklu Teatru Telewizji Sceny niemalże małżeńskie Stefanii Grodzieńskiej.
Nagrody:
- 1983 - wspólna nagroda dla realizatorów przedstawienia Dwoje na huśtawce Williama Gibsona w reżyserii Kazimierza Kutza w Teatrze Scena na Piętrze w Poznaniu, w tym dla Grażyny Barszczewskiej za rolę Gizeli podczas Szczecińskiego Tygodnia Kulturalnego;
- 1984 - nagroda Komitetu ds. Polskiego Radia i Telewizji za wybitne kreacje aktorskie w słuchowiskach Teatru Polskiego Radia;
- 1988 - nagroda indywidualna przewodniczącego Komitetu ds. Polskiego Radia i Telewizji za kreacje aktorskie w Teatrze Polskiego Radia ze szczególnym uwzględnieniem ról w słuchowiskach współczesnych;
- 1999 - Wielki Splendor - nagroda Teatru Polskiego Radia;
- 2003 – Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski;
- 2007 - Złoty Mikrofon za "wszechstronność i wysoki kunszt aktorski w bogatym dorobku radiowym"; Srebrny Medal Gloria Artis-Zasłużony Kulturze;
- 2008 - Tytuł Mistrza Mowy Polskiej za "wzorcowe posługiwanie się słowem, nacechowane wartościami artystycznymi, pięknem zarówno słowa znaczącego jak słowa brzmiącego, tudzież za nieustanne pielęgnowanie zasad dykcji i wyrazistości wymowy scenicznej, czyli pieczołowitości w zakresie tradycyjnego kunsztu aktorskiego";
- 2009 - Nagroda gazety "Południe" za "pielęgnowanie kultury poprzez kreacje artystyczne i za działalność charytatywną";
- 2013 - Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski za wybitne zasługi dla kultury narodowej, za osiągnięcia w twórczości artystycznej i działalności społecznej;
- 2015 – Nagroda "Invictus" w kategorii aktorka w plebiscycie 35-lecia Sceny na Piętrze w Poznaniu;
- 2017 – Nagroda im. Ireny Solskiej – przyznawana przez polską sekcję IATC/AICT (Międzynarodowego Stowarzyszenia Krytyków Teatralnych).
Autor: Monika Mokrzycka-Pokora, czerwiec 2007; aktualizacja: JRK, listopad 2017.