Studiował na Wydziale Malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, gdzie w 1963 roku uzyskał dyplom w pracowni prof. Emila Krchy. Od 1974 roku pedagog w katowickiej filii Akademii Sztuk Pięknych w Krakowie, obecnie profesor tej uczelni. Od 1996 roku prowadzi zajęcia pedagogiczne także w Instytucie Sztuki cieszyńskiej filii Uniwersytetu Śląskiego. Współzałożyciel, wraz ze Zbylutem Grzywaczem, Leszkiem Sobockim i Jackiem Waltosiem, grupy artystycznej Wprost, która działała w latach 1965-1986. Uczestnik wszystkich jej wystaw. W latach 80. związany z kręgiem Kultury Niezależnej. Mieszka i pracuje w Katowicach.
Nagrody: Nagroda Krytyki im. Cypriana Kamila Norwida (1967) dla grupy Wprost, nagroda Muzeum Archidiecezji Warszawskiej dla grupy Wprost (1984), nagroda komitetu Kultury Niezależnej "Solidarność" (1987) za całokształt twórczości.
Jego prace znajdują się w zbiorach m.in. muzeów narodowych w Krakowie, Poznaniu, Szczecinie i Warszawie, Muzeum Górnośląskiego w Bytomiu, Muzeum Śląskiego w Katowicach, Muzeum Lubelskiego w Lublinie, Muzeum Uniwersytetu Jagiellońskiego w Krakowie i Biblioteki Narodowej w Warszawie.
W połowie lat 60. pojawił się w polskiej sztuce nurt Nowej Figuracji, która zerwała z estetyką sztuki abstrakcyjnej i postawiła w polu swojego zainteresowania postać ludzką i niepokoje współczesnego człowieka, stając się artystycznym zapisem jego egzystencji. Taki program zadeklarowali też członkowie krakowskiej grupy Wprost. Nie ograniczając wyboru technik artystycznych twórcy ci starali się w swoich komentarzach do rzeczywistości unikać zarówno dosłowności jak i umowności. Ich prace cechował realizm nasycony treściami egzystencjalnymi, nierzadko krytyczny wobec realiów społeczno-politycznych tamtego czasu.
Maciej Bieniasz, głęboko wierzący i praktykujący katolik, często sięgnął w swojej sztuce do ikonografii czasów biblijnych i odwoływał się do wartości związanych z wiarą. W latach 60. powstały ekspresyjnie malowane, symboliczne w wymowie cykle obrazów, w których artysta w metaforyczny sposób przenosił tematy związane z Biblią i religią na współczesne wydarzenia i postacie: Zmartwychwstanie, Całun nr 16670, cykl Rzeź niewiniątek (1966). Obraz Całun nr 16670 poświęcony został ojcu Maksymilianowi Kolbe, którego wizerunki Bieniasz ukazał w sposób nawiązujący do przedstawienia chusty św. Weroniki. Inne płótno z tego samego okresu, Płonący, pokazuje dramat samospalenia, nie wiadomo jednak, czy artysta przekazuje historię buddyjskiego mnicha, czy Jana Palacha. Bieniasz malował też obrazy o tematyce politycznie zaangażowanej, z reguły uniweralizując tę problematykę do sprzeciwu wobec wojny i śmierci (Wojna, Kain i Abel).
Początek lat 70. przyniósł w twórczości Bieniasza zmianę tematyki, pojawiło się zainteresowanie potoczną codziennością i banalnymi przedmiotami z najbliższego otoczenia, takimi jak skrzynki na listy (Skrzynka, 1973), przejścia podziemne, mury, studnie, schody czy anteny telewizyjne. Powstały wtedy cykle obrazów i rysunków Portret miasta. Artysta przedstawiał miejskie krajobrazy z wielkim pietyzmem, zwracając uwagę na ich brzydotę i symptomy rozkładu. Są one artystyczną dokumentacją bezpośrednio otaczającego go świata, ale też filozoficznym komentarzem do portretu miasta. Człowiek jest na nich postacią anonimową i samotną, pokazywaną w tle niszczejącej i brzydkiej architektury Śląska.
W tym samym okresie powstał też cykl rysunków Pasażerowie portretujący podróżnych pociągów podmiejskich. W fotograficznym stylu Bieniasz stworzył wizerunki ludzi napiętnowanych szarzyzną i mozołem codziennej egzystencji.
Pod koniec lat 70. powstają pierwsze ilustracyjne rysunki w technice lawowanej tempery inspirowane powieścią Bułhakowa "Mistrz i Małgorzata", nad którymi artysta pracował jeszcze przez ponad 20 lat. Bieniasz interpretuje ten złożony i wielowarstwowy tekst literacki za pomocą czerni i bieli rysunku, niejako pisze go po swojemu rysunkiem. Wizualizacja Bułhakowskiego świata podjęta przez Bieniasza jest niezwykle szeroka, zawiera w sobie odniesienia do współczesnych problemów polityczno-społecznych, do tradycji Starego Testamentu, Ewangelii, Talmudu i teologii prawosławnej, ale także bardzo osobiste przeżycia samego artysty, co nadaje jej formę niekończącej się rozmowy językiem plastycznym z genialnym pisarzem. W formie stylistycznej realistyczny rysunek Bieniasza jest równie złożony: nawiązuje do tradycji rosyjskiego akademizmu, NEPowskich plakatów, karykatury i estetyki obrazów socrealistycznych.
W latach 80. i 90. Bieniasz powrócił do malowania werystycznych obrazów o tematyce religijnej i symbolicznej (Gołąb, 1981), powstały też w tym czasie liczne autoportrety artysty.
Autor: Ewa Gorządek, Centrum Sztuki Współczesnej Zamek Ujazdowski w Warszawie, listopad 2006.