Położony w mazowieckiej wsi Szumin dom powstawał od 1968 roku. Drewniany, jednopiętrowy, początkowo służył jako letnisko. Potem dostosowano go do całorocznego użytkowania.
Na początku, gdy Hansenowie kupili działkę, postawili na niej sam mur. To był pierwszy gest w tej przestrzeni. Później nad murem rozpięli dom, który stoi na trzech rzędach słupów – to drewniana konstrukcja, która w żadnym miejscu tego muru nie dotyka – tłumaczy Aleksandra Kędziorek z Muzeum Sztuki Nowoczesnej w Warszawie w rozmowie z Culture.pl.
Architektura domu Hansenów w Szuminie płynnie łączy wnętrze z zewnętrzem. "To w jaki sposób jest zbudowany powoduje, że czujemy się tak, jakby w ogóle nie miał ścian" – dodaje Aleksandra Kędziorek. Jego szczególną atmosferę budują ślady działalności i pasji jego mieszkańców – porozrzucane po całym terenie instrumenty dydaktyczne dla studentów do nauki podstaw kompozycji czy stalowa struktura z Biennale w Wenecji z 1977 roku, którą wykorzystano jako podstawę drewnianego gołębnika.
Jego autorami jest małżeństwo architektów Zofia i Oskar Hansenowie, którzy w tamtym momencie mieli już za sobą realizację pawilonów wystawowych, osiedla mieszkaniowego na Rakowcu w Warszawie i Osiedla Słowackiego w Lublinie. Byli w trakcie budowy swojego najbardziej kontrowersyjnego dzieła - Przyczółku Grochowskiego w Warszawie. W każdym z tych projektów Hansenowie rozwijali założenia teorii Formy Otwartej. Dom w Szuminie w pełni wyrażał jej manifest, będąc jedną z niewielu budowli Hansenów zrealizowanych zgodnie z ich życzeniem i bez ograniczeń narzucanych przez socjalistyczny przemysł budowlany.
Jej podstawowym założeniem jest przekształcalność architektury, możliwość dostosowywania jej do własnych potrzeb użytkowników. (...) W idealnym świecie forma otwarta pozwalałaby ludziom decydować nie tylko o układzie mieszkań, ale też o ich wysokości, podziale funkcjonalnym czy rozmieszczeniu i wielkości okien na elewacji. Wszystko po to, by umożliwić każdemu "uwicie własnego gniazda". Nie mniej ważny był jednak dla Hansenów aspekt estetyczny - architektura ma być tłem dla życia, uwznioślać nawet najbardziej banalne czynności, sprawiać, że obcowanie z nią będzie serią zachwytów obrazami wykreowanymi pospołu przez architekta i mieszkańców - pisze Filip Springer w "Gazecie Wyborczej".
Koncepcja Formy Otwartej była najważniejszą ideą, której Hansen poświęcił swoje twórcze życie. W 1959 roku sformułował jej teorię, którą ogłosił na kongresie CIAM w Otterlo. Spotkała się ona z ogromnym zainteresowaniem młodych architektów, którzy zainspirowani propozycją Hansena założyli grupę Team Ten i Groupe d'Etude d'Architecture Mobile. W latach 60. Hansen opracował teorię Linearnego Systemu Ciągłego (LSC), który był przetransponowaniem Formy Otwartej w skali urbanistycznej.
"Hansen nazywał Formę Otwartą filozofią czy postawą kształtującą podejście do rzeczywistości. Jego idea Formy Otwartej, podejmowanej socjologicznie jako struktura przestrzeni kształtowana przez różne działalności człowieka, nawiązywała do teorii rzeźby i architektury Katarzyny Kobro i Władysława Strzemińskiego. W architekturze Hansen zawsze podkreślał to, co w niej humanistyczne, a nie techniczne" – pisze Ewa Gorządek.
Dom Hansenów w Szuminie jest jedynym polskim budynkiem wpisanym na listę Iconic Houses Network. Do tej prestiżowej sieci należy ponad 100 domów na całym świecie zaprojektowanych przez najwybitniejszych architektów, m.in. Antonio Gaudiego, Franka Lloyda Wrighta, Adolfa Loosa i Miesa van der Rohe.