Myślę, że może być też pomocna niewierzącym. W czasach, kiedy tak dużo ludzi odchodzi od Kościoła jak u nas, potrzebne są książki, które szukają wartości poza nim. Choć oczywiście wiele wartości, jakie wyznają ateiści, to wartości chrześcijańskie. Ale nie musimy o nich rozmawiać tylko w cieniu krzyża – podkreślił.
Zdaniem pisarza na ujęcie i określenie prawdy przed konkretną osobę zawsze ma wpływ sytuacja człowieka: to, gdzie się znalazł, kim jest, co robi. Prawda jednak - jak zauważa reporter –
może na człowieka spaść także tam, gdzie się jej nie spodziewa.
Jak przypomniał, przydarzyło się to na przykład ochroniarzowi sklepu z telefonami komórkowymi. Ochroniarz, absolwent politechniki i uniwersytetu, inżynier i psycholog - jak mówi Szczygieł w felietonie "Prawda bez złudzeń" -
swoją prawdę znalazł dopiero w sklepie, gdy się tam zatrudnił, żeby dorobić zaraz po studiach.
Szczygieł zapytany, co będzie dalej z "Projektem: prawda" zapowiedział, że kolejne odcinki będą wciąż pojawiały się w "Dużym Formacie". Bohaterem jednego z nich, jak zdradził, będzie "facet na wielu walizkach".
Kilka dni temu byłem na lotnisku i usiadłem na walizce. I w tym momencie zauważyłem na stoisku książkę podróżnika Michała Cessanisa pt. "Cessanis na walizkach". Myślę sobie: ciekawe, co facet na wielu walizkach powiedziałby facetowi na jednej walizce? Jaką prawdę? Skontaktowałem się, porozmawialiśmy i już wiem" - zdradził reporter.
Książka "Projekt: prawda" ukazała się nakładem wydawnictwa Dowody na Istnienie.