Andrzej Franaszek zbierał materiały do tej biografii przez przeszło dziesięć lat - w Polsce i na Litwie, we Francji i w Ameryce. Dotarł do wszystkich, którzy mogli o Czesławie Miłoszu powiedzieć coś istotnego, spenetrował archiwa w Beinecke Library i Maisons-Laffitte, prześledził obfitą korespondencję poety. Fantastycznie operuje zebranym materiałem, nie przytłaczając czytelnika nadmiarem wiadomości, a raczej budując portret bohatera swej opowieści lekkimi pociągnięciami pióra. Nie pomija bolesnych i trudnych tematów, drażliwych spraw osobistych, dramatycznych decyzji i wyborów. Pokazuje je z kulturą i empatią, pomagając czytelnikowi poznać tajemnice fascynującego losu wielkiego człowieka. Czytając dzieło Andrzeja Franaszka, nabiera się nadziei, że uda się przeniknąć fenomen talentu i meandry osobowości Miłosza, zrozumieć, co ukształtowało jego umysłowość, wyobraźnię, wrażliwość poetycką.
Ze wstępu do książki:
" 'Miłosz przeszedł intelektualnie przez wszystkie piekła i niektóre raje XX wieku. Cały nasz świat idei i wyobrażeń jest u niego zawarty. Bez Miłosza polska wiedza doświadczona osobiście, wiedza o wieku XX, byłaby tak zubożona, że nie wiem, czy mogłaby się utrzymać na rachitycznych nóżkach.' (Maria Janion)
Życie Czesława Miłosza jest kroniką minionego stulecia, którego boleśnie doświadczył na własnej skórze. Od pól bitewnych pierwszej wojny światowej, widzianych oczami kilkuletniego chłopca, poprzez rosyjską rewolucję, odzyskanie przez Polskę niepodległości, społeczne i narodowościowe problemy II Rzeczypospolitej, czas spełnionej Apokalipsy i piekła, którym stały się ulice okupowanej Warszawy, Holokaust i walkę z sobą dwóch totalitaryzmów, doświadczenie emigranta w świecie podzielonym 'żelazną kurtyną', Amerykę lat 60. i 70., aż do upadku sowieckiego imperium i początku XXI wieku.
Wszystko to stało się jego udziałem, ale też zostało przemyślane i wyrażone - w wierszach, powieściach, esejach. Nieśmiały chłopczyk, który wstydził się w wileńskim sklepie powiedzieć, co chce kupić, przeszedł w ciągu dziewięćdziesięciu trzech lat długą drogę, spotykając na niej Einsteina i Eliota, Karla Jaspersa i Alberta Camusa, Josifa Brodskiego i Susan Sontag czy wreszcie Jana Pawła II...
(...)
Łączył w sobie wrażliwość, wyczulenie na ból, dostarczające mu udręk skrupulatne sumienie, skłonność do depresji i rozpaczy - z olbrzymią witalnością, dyscypliną, siłą fizyczną i duchową pozwalającą przetrwać nieszczęścia, których przytrafiło mu się o wiele więcej, niż miał zwyczaj opowiadać.
(...)
Stworzył dzieło przerastające rangą bodaj wszystko, co w minionym stuleciu wydała z siebie polska literatura. Przeżył wrogów, których nie brakowało i którym zwykle wspaniałomyślnie wybaczał. Osiągnął wszystko, zdawał się, jak powiedziano o nim w młodości, 'pieszczochem losu'. Sam oceniał to inaczej: Wiele było tych szczęśliwych ocaleń. Ale poza tym, gdyby ktoś znał moje życie bliżej, nie powiedziałby, że byłem dzieckiem szczęścia. W moim życiu było bardzo dużo tragedii."
Źródło: informacja nadesłana - Wydawnictwo Znak, www.polskieradio.pl
Za tę książkę Andrzej Franaszek został laureatem Nagrody Kościelskich 2011. Książka została także finalistką Nagrody Literackiej Nike 2012.
- Andrzej Franaszek
"Miłosz. Biografia"
Wydawca: SIW "Znak", maj 2011
165 x 235, 1104 ss., twarda oprawa
ISBN 978-83-240-1614-3