Zamek Królewski – świadek historii Polski
W przypadku projektowania architektonicznego zwykle wizja tworzy się "od ogółu do szczegółu", czyli do bryły dobiera się detale. W przypadku odbudowy Zamku Królewskiego – jednego z "bohaterów" XI Kongresu Polska Wielki Projekt – było inaczej: to dla uratowanych z wojennej pożogi elementów kamieniarki i stolarki kreowano bryłę.
Celem Kongresu Polska Wielki Projekt jest podtrzymanie kruchej więzi łączącej naszą wspólnotę polityczną, która jest nieodzownym warunkiem powodzenia wszelkich wysiłków modernizacyjnych
– mówią pomysłodawcy i organizatorzy Kongresu. I choć najważniejszym tematem dwudniowego cyklu debat były zagadnienia związane z rozwojem i przyszłością, nie zapomniano o tym, co w nie mniejszym stopniu kształtuje wspólnotę, czyli o dziedzictwie. Z okazji obchodzonej w tym roku pięćdziesiątej rocznicy rozpoczęcia odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie (który był też miejscem organizacji Kongresu) odbudowie i znaczeniu tego obiektu dla polskiej kultury poświęcono dwa panele podczas XI Kongresu Polska Wielki Projekt.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Zamek Królewski w Warszawie, fot. A. Ring
Pierwszy z nich prowadził Jerzy Bogusławski, profesor sztuki, projektant, wykładowca, a także syn prof. Jana Bogusławskiego, architekta i autora koncepcji odbudowy Zamku Królewskiego w Warszawie. Jerzy Bogusławski przybliżył postać swojego ojca, relacjonując proces rodzenia się szczegółowej wizji odbudowy.
Projekt Jana Bogusławskiego został przeznaczony do realizacji po rozstrzygniętym w 1955 roku konkursie architektonicznym (w którym przyznano dwie drugie nagrody, poza Bogusławskim doceniono także propozycję Romualda Gutta); natychmiast po nim rozpoczęły się prace inwentaryzacyjne, jednak kolejne 15 lat projekt rozwijał się tylko na papierze. Bo choć obudowa Zamku Królewskiego stanowiła integralną część procesu dźwigania z wojennych ruin warszawskiego Starego Miasta, nie odbyła się razem z nim, a wiele lat później: decyzja o rozpoczęciu prac budowlanych zapadła w styczniu 1971 roku. Koncepcja Jana Bogusławskiego zakładała odtworzenie nawarstwień, z jakich składał się wielokrotnie przecież na przestrzeni wieków przebudowywany i modernizowany Zamek. Jak uświadamiał podczas Kongresu Jerzy Bogusławski, praca projektowa przy odbudowie Zamku odbywała się niejako w odwrotnej kolejności niż ma to miejsce w przypadku projektowania architektonicznego. Zwykle wizja tworzy się "od ogółu do szczegółu", do bryły dobiera się detale; tu było inaczej: to dla zachowanych, uratowanych z wojennej pożogi elementów kamieniarki i stolarki, detali architektonicznych, zachowanych fragmentów kreowano bryłę.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
XI Kongres Polska Wielki Projekt, Warszawa, 2021; od lewej: prof. Jerzy Bogusławski, prof. Jakub Lewicki, prof. Magdalena Gawin, prof. Wojciech Fałkowski, Bożena Radzio
Proces odbudowy Zamku Królewskiego jest opisany i znany, dlatego prowadzący debatę skierował ja ku temu, czego nauczyło nas doświadczenie odtworzenia zabytku i jakie może mieć ono znaczenie dziś. Stąd pytanie do uczestników panelu o wciąż rozbudzający sporo emocji projekt odbudowy Pałacu Saskiego. Prof. Jakub Lewicki, Mazowiecki Wojewódzki Konserwator Zabytków, zauważył podobieństwa pomiędzy wieloletnim procesem tworzenia wizji odbudowy Zamku Królewskiego (która na przestrzeni lat była tematem dyskusji i podlegała różnym zmianom) a współczesną debatą o Pałacu Saskim i Pałacu Brühla, w przypadku których także zachowane są fundamenty, pomiary czy niektóre detale, z których można i należałoby skonstruować odtworzoną bryłę. Prof. Lewicki nie ma wątpliwości, że zespół pałaców Saskiego i Brühla należy przywrócić. Magdalena Gawin, Generalny Konserwator Zabytków, zwróciła uwagę na niezwykłość całego przedsięwzięcia, jakim była odbudowa Starego Miasta i Zamku Królewskiego i fakt, że w chwili wielkiej politycznej przemiany w Polsce, w 1980 roku, wielkie dzieło odbudowy zostało docenione na arenie międzynarodowej – wpisem na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Jak podkreśliła Gawin, to jedyny przypadek w dziejach, gdy na tę listę trafiły obiekty odbudowane. I w Polsce, i zagranicą jest jasne, że przywrócenie miastu jego historycznego centrum z cennymi zabytkami nie było tylko działaniem architektonicznym, ale i symbolicznym, bo miało kolosalne znaczenie dla narodowej tożsamości. Skala oddziaływania projektu odbudowy warszawskich zabytków na arenie międzynarodowej jest ogromna i dziś – Magdalena Gawin przypomniała, że po wojnach w Iraku i Syrii z powierzchni ziemi zniknęły bezcenne zabytki tamtej kultury (znajdujące się także na Liście Światowego Dziedzictwa UNESCO). Przykład odbudowy Warszawy wpłynął na uelastycznienie światowej doktryny konserwatorskiej: dziś w wyjątkowych sytuacjach odbudowywanie ważnych dla narodu obiektów jest dopuszczane i pytanie nie brzmi już "czy", ale "jak". Prof. Wojciech Fałkowski, dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, także nie ma wątpliwości, że Pałac Saski należy odbudować – co więcej, gest ten byłby według niego symbolicznym i dosłownym zakończeniem procesu powojennej odbudowy Warszawy, byłaby zamknięciem rekonstrukcji pejzażu kulturowego miasta.
Wspólne dzieło i wzór dla świata
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Julian Cegliński, Zamek Królewski w Warszawie, 1859, fot. Muzeum Narodowe w Warszawie
Do wypowiedzianych przez prof. Jerzego Bogusławskiego obaw o to, czy współczesne narzędzia projektowe i technologie budowlane nie przyczynią się do uproszczenia formy i jakości odbudowywanych dziś za ich pomocą obiektów, odniosła się Bożena Radzio, historyczka sztuki, kuratorka prezentowanej w Zamku wystawy stałej "Zniszczenia i odbudowa Zamku Królewskiego w Warszawie", autorka książki o takim samym tytule, znawczyni dziejów odbudowy. Podkreśliła ona ogromne znaczenie, jakie podczas budowy Zamku przywiązywano do jakości wykonania każdego z elementów, do pracy rzemieślników – w tej niezwykle pieczołowicie wykonanej ręcznej robocie leży duża część sukcesu odbudowy. Jak zauważyła Bożena Radzio, lata 70. były ostatnią chwilą na wykorzystanie talentu i zdolności dawnych mistrzów, najlepszych żyjących wtedy rzemieślników, których dziś już raczej nie ma. "Rzeczywiście obawy przy okazji odbudowy dużych zabytków wynikają z braku rzemieślników, umiejących posługiwać się dawnymi technikami", zauważył prof. Wojciech Fałkowski, jednocześnie przywołując różne prace konserwatorskie dziś prowadzone na Zamku Królewskim, dla których zawsze jednak udaje się znaleźć specjalistów. Tym samym jest przekonany, że do tak istotnego przedsięwzięcia jak odbudowa Pałacu Saskiego uda się pozyskać także zdolnych wykonawców.
Paneliści byli zgodni co do tego, jak wielkim i skomplikowanym przedsięwzięciem byłaby odbudowa Pałacu Saskiego, jednak uważają ten projekt za konieczny do przeprowadzenia. Prof. Jakub Lewicki przywołał zrealizowane niedawno i udane rekonstrukcje obiektów zabytkowych, jak Kamienica Uphagena w Gdańsku, w której powstało Muzeum Wnętrz Mieszczańskich, gdzie zaledwie kilkanaście lat temu odtworzono niezachowany XVIII-wieczny wystrój wnętrz z boazeriami, jak dwie barokowe kaplice w dwóch różnych wrocławskich kościołach czy zrekonstruowany wystrój blisko 20 kamienic przy ulicach Lwowskiej czy Hożej w Warszawie, udowadniając tym samym, że możliwe są wartościowe i cenione także przez ekspertów współczesne rekonstrukcje. Debatę podsumowali prof. Gawin i prof. Fałkowski, podkreślając, że odbudowa Zamku Królewskiego była wielkim wielopokoleniowym sukcesem i także z tego powodu odgrywa gigantyczne znaczenie dla polskiej tożsamości i kultury.
I właśnie znaczeniu warszawskiego Zamku Królewskiego w kulturze narodowej poświęcony był drugi z paneli. Prowadząca go historyczka sztuki, prof. Joanna M. Sosnowska rozpoczęła go od wymienienia rocznic, które w tym roku wiążą się z dziejami Zamku Królewskiego. Bo mija nie tylko pół wieku od rozpoczęcia odbudowy. Zamek Królewski to miejsce integralnie związane z uchwaleniem Konstytucji 3 Maja, której w tym roku obchodzimy 250. Rocznicę. W tym roku mija także 425 lat od decyzji króla Zygmunta III Wazy o przeniesieniu siedziby królewskiej z Krakowa do Warszawy oraz sto lat od podpisania traktatu ryskiego, dzięki niemu wiele bezcennych dóbr zrabowanych z Zamku wróciło do Polski. Te daty i wydarzenia dyrektor Zamku Królewskiego w Warszawie, prof. Wojciech Fałkowski widzi jako dowód na zintegrowanie dziejów Polski i królewskiej rezydencji. "Losy państwa i Zamku były od zawsze ze sobą ściśle splecione", mówił, dodając, że nie tylko powszechnie rozpoznawana bryła, sylweta królewskiej budowli jest tym, co współtworzy polską historię i tożsamość. "Zamek Królewski stanowi rekapitulację historii narodu" – podkreślał prof. Fałkowski.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
XI Kongres Polska Wielki Projekt, Warszawa, 2021; od lewej: prof. Joanna M. Sosnowska, prof. Juliusz A. Chrościcki, prof. Wojciech Fałkowski, prof. Jerzy Miziołek
Historyk sztuki prof. Juliusz Chrościcki wspomniał, jak ogromne emocje wzbudzała niedługo przed rozpoczęciem prac wizja odbudowy, jak pozytywne reakcje się z tym wiązały, tak w społeczeństwie, jak i w gronie ekspertów. Na dowód tego profesor wspomniał niezliczone dary i darowizny czynione na rzecz odbudowywanego Zamku przez prywatne osoby, całe rodziny, ale także np. przez zagranicznych polityków czy osoby zasłużone dla polskiej historii – tu paneliści przywołali dar Karoliny Lanckorońskiej, której połowa cennych dzieł trafiła na Wawel, połowa – na warszawski Zamek. Każdy, kto mógł, starał się wziąć udział w przywróceniu świetności temu obiektowi. Te słowa potwierdził także historyk sztuki, prof. Jerzy Miziołek. Według niego, choć często nadużywane, akurat do losów Zamku doskonale pasuje stwierdzenie o odrodzeniu się jak Feniks z popiołów. Profesor miał na myśli nie tylko odbudowę budynku, ale i trwający do dziś żmudny proces odzyskiwania przez wieki z Zamku rabowanych dzieł sztuki. Fakt, że dziś w Zamku znów można podziwiać cenne zabytki polskiej kultury prof. Miziołek widzi jako "cud odrodzenia państwa", które brutalnie pozbawione swoich znaków i symboli narodowych odzyskało je i przywróciło należne im miejsce. Praca nad poszukiwaniem zaginionych dzieł z zamkowej kolekcji wciąż trwa, prof. Fałkowski wspomniał o odnalezionym niedawno na aukcji w Londynie "Widoku Kapitolu" Barnarda Belotta – stworzone na zamówienie króla Stanisława Augusta Poniatowskiego dzieło po 200 latach wróciło w 2018 roku na Zamek Królewski.
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Zamek Królewski w Warszawie, fot. A. Ring
Udostępniony po raz pierwszy publiczności 31 sierpnia 1984 roku, już dla trzech pokoleń Polek i Polaków jest elementem krajobrazu, w którym wzrośli. Prof. Joanna M. Sosnowska wśród wielu aspektów rangi i wartości tego obiektu przywołała też pamięć rzemieślników, którzy tworzyli elementy wystroju Zamku Królewskiego – nazwiska "ojców" wizji odbudowy są dziś znane, jednak o tych, którzy pracą własnych rak przyczynili się do przywrócenia świetności tej budowli, odeszły w niepamięć. Profesor Chrościcki, który ma doświadczenie nadzorowania prac przy odbudowie i który – jak wspomniał – "siedział na rusztowaniach" razem z odtwarzającymi sztukaterie rzemieślnikami, także podkreślił talent i umiejętności tych pracowników, których należy nazywać artystami, bo ich praca wykracza daleko poza zwykłe rzemiosło. Wspomniał także o tym, że autorzy zamkowych sztukaterii nie zarabiali wiele, mieli jednak poczucie pracy na rzecz przyszłych pokoleń, rozumieli znaczenie przedsięwzięcia, w którym biorą udział.
Wątek przyszłości Zamku Królewskiego i tego, jak odbudowana rezydencja funkcjonuje dziś, paneliści powiązali ze zorganizowaną w 1974 roku w gotyckich piwnicach odbudowywanego gmachu wystawą prac Władysława Hasiora. Prace tego wyjątkowo oryginalnego i nowoczesnego artysty doskonale prezentowały się w odtworzonych zabytkowych wnętrzach. Dlatego w 2024 roku, na zakończenie czteroletnich obchodów jubileuszu Zamku, właśnie ta wystawa zostanie odtworzona. "To gest mający okazać rolę społeczną Zamku, to, jak wiele pełni on dziś funkcji" – mówił prof. Fałkowski. Bo Zamek jest nie tylko muzeum i reprezentacyjnym miejscem podejmowania najważniejszych gości i organizowania ważnych wydarzeń, jest także cenioną na świecie placówką kultury i kolekcją sztuki, miejscem znaczącym w konstelacji europejskich galerii (czego dowodem fakt, że w listopadzie 2021 roku na Zamek przyjedzie z Włoch wystawa wczesnonowożytnego malarstwa z obrazem Caravaggia). Tak jak za czasów polskich królów był miejscem o dużym znaczeniu międzynarodowym, tak i dziś pozostaje w głównym nurcie europejskich wydarzeń, będąc zarazem ponadczasowym, bezcennym narodowym symbolem.
[{"nid":"5683","uuid":"da15b540-7f7e-4039-a960-27f5d6f47365","type":"article","langcode":"pl","field_event_date":"","title":"Jak by\u0107 autorem - w kinie?","field_introduction":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. Wyj\u0105tki te by\u0142y rzadkie w przesz\u0142o\u015bci, dzi\u015b s\u0105 nieco cz\u0119stsze, ale i dobrych film\u00f3w dzi\u015b mniej ni\u017c to kiedy\u015b bywa\u0142o.","field_summary":"Polskie warto\u015bciowe artystycznie kino i kino autorskie - to niemal synonimy. Niewiele znale\u017a\u0107 mo\u017cna wyj\u0105tk\u00f3w, kt\u00f3re potwierdza\u0142yby t\u0119 regu\u0142\u0119. ","topics_data":"a:2:{i:0;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259606\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:5:\u0022#film\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:11:\u0022\/temat\/film\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}i:1;a:3:{s:3:\u0022tid\u0022;s:5:\u002259644\u0022;s:4:\u0022name\u0022;s:8:\u0022#culture\u0022;s:4:\u0022path\u0022;a:2:{s:5:\u0022alias\u0022;s:14:\u0022\/temat\/culture\u0022;s:8:\u0022langcode\u0022;s:2:\u0022pl\u0022;}}}","field_cover_display":"default","image_title":"","image_alt":"","image_360_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/360_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=dDrSUPHB","image_260_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/260_auto_cover\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=X4Lh2eRO","image_560_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/560_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=J0lQPp1U","image_860_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/860_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=sh3wvsAS","image_1160_auto":"\/sites\/default\/files\/styles\/1160_auto\/public\/field\/image\/machulski_1.jpg?itok=9irS4_Jn","field_video_media":"","field_media_video_file":"","field_media_video_embed":"","field_gallery_pictures":"","field_duration":"","cover_height":"266","cover_width":"470","cover_ratio_percent":"56.5957","path":"pl\/node\/5683","path_node":"\/pl\/node\/5683"}]