Dom Marii Skłodowskiej-Curie
Maria była rodowitą Warszawianką, to właśnie w stolicy spędziła swoje dzieciństwo i młodość, zawsze chętnie wracała do Warszawy, o czym wielokrotnie wspominała w swoich listach. Freta 16 to dziś jeden z najważniejszych warszawskich adresów wybitnej Polki, tu znajduje się dom, w którym przyszła na świat i w którym dziś swoją siedzibę ma jedyne na świecie muzeum biograficzne Marii Skłodowskiej-Curie. Historia zaprojektowanego przez Szymona Bogumiła Zuga budynku sięga 1782 roku. W środku znajdziemy nie tylko repliki urządzeń i naczyń laboratoryjnych, których używali Maria i Pierre, ale też pamiątki po rodzinie uczonej, dokumenty i autentyczne, osobiste rzeczy Marii: etui na okulary, słonik podarowany przez prezydenta Stanów Zjednoczonych Herberta Hoovera, skórzaną torebkę i inne elementy garderoby.
Rodzina Skłodowskim przez kilka lat mieszkała także przy zniszczonej w czasie II wojny światowej ulicy Nowolipki. O słynnej lokatorce przypomina mieszkańcom Muranowa mural zaprojektowany przez Swanskiego ( Pawła Kozłowskiego)
Gigantyczne malowidło powstało dokładnie w miejscu, w którym przed wojną znajdowało się mieszkanie rodziny Skłodowskich.
Skarpa Wiślana
Maria już jako młoda dziewczyna chętnie spacerowała skarpą wiślaną.To ważne dla niej miejsce pojawia się także w ostatnim, polskim wspomnieniu noblistki. Właśnie taką Warszawę - z Wisłą w tle zapamiętała, dwa lata przed śmiercią notowała:
"Poszłam na samotny spacer w stronę Wisły. [...] Jest jedna piosenka krakowska, która mówi, że czar polskich wód jest tak wielki, iż kto je raz pokochał, nie zapomni do grobu. [...] Ta rzeka ma dla mnie powab, którego istoty nawet pojąć nie potrafię".
Dziś na rzekę patrzy rzeźba Marii Curie dłuta Bronisława Krzysztofa, można ją spotkać przy Kościele NMP na warszawskim Nowym Mieście. Przy okazji można obejrzeć pokaz multimedialnych fontann i panoramę leżącej po drugiej stronie rzeki Pragi.
Hotel Bristol
Najstarszy i najbardziej luksusowy hotel w Warszawie, na początku XX wieku odbywały się tu słynne na całą Europę wytworne bale i przyjęcia. Przy Krakowskim Przedmieściu bywali najzamożniejsi goście, wśród nich m.in. Jan Kiepura, Ignacy Jan Paderewski, John F. Kennedy, i oczywiście Maria Skłodowska-Curie, która w 1913 przyjechała do Warszawy, by pomóc uruchomić pierwszą pracownię radiologiczną. Towarzystwo Naukowe Warszawskie zorganizowała na cześć podwójnej już wówczas noblistki bankiet, ale jak wspomina siostra Marii, Helena Szalay, od uroczystości znowu ważniejsza okazała się nauka:
"Maria, słuchając przemówień wielu mówców, czasem zapisywała coś w notesie. Na koniec podziękowała wszystkim za złożone jej hołdy". Uczona przyznała się później siostrze, że nie słuchała przemówień, tylko rozwiązywała skomplikowane zadanie matematyczne. I była zadowolona, że jej się udalo!
Uniwersytet Warszawski
W 1925 roku prasa codzienna donosiła o nieprzebranych tłumach szturmujących uniwersyteckie bramy i entuzjastycznie przyjętym wykładzie Marii Skłodowskiej-Curie na temat współczesnych badań nad promieniotwórczością. Podczas swojej wizyty w Warszawie uczona spotkała się z Senatem Uniwersytetu Warszawskiego, odwiedziła także Instytut Fizyki i po sąsiedzku, Pałac Staszica, siedzibę Towarzystwa Naukowego Warszawskiego, którego była honorowym członkiem.
Pałac Staszica
To właśnie tu, w zabytkowym, klasycystycznym budynku u zbiegu Krakowskiego Przedmieścia i Nowego Światu , Maria Curie wygłosiła wykład o funkcjonowaniu Instytutu Radowego w Paryżu i konieczności zorganizowania podobnej placówki w Polsce. W 1997 roku jedną z sal w Pałacu Staszica nazwano imieniem Marii Skłodowskiej-Curie. Gmach został wzniesiony w latach 1820‒1823 z inicjatywy Stanisława Staszica według projektu Antonia Corazziego dla Królewskiego Towarzystwa Przyjaciół Nauk. Dziś jest siedzibą Polskiej Akademii Nauk.
Centrum Onkologii
Warszawski spacer śladami Marii Skłodowskiej-Curie kończymy w Centrum Onkologii ( dawnym Instytucie Radowym wybudowanym na wzór paryskiego Institut du Radium). Kamień węgielny pod budowę Instytutu wmurowano 90 lat temu, w 1925 roku. Podczas uroczystego otwarcia w 1932 roku Maria Skłodowska-Curie przekazała instytutowi pierwszy drogocenny gram radu. Przypomnijmy, że nowoczesna walka z rakiem w Polsce i na świecie zaczęła się od dwóch epokowych odkryć: promieni X dokonanych przez Roentgena oraz radu i polonu – przez polską uczoną.
II wojna swiatowa, a szczególnie wybuch powstańczych walk zakończył się dla tego miejsca tragicznie. 20 sierpnia 1944 zamordowano niemal cały personel i chorych, dyrektor placówki, dr Franciszek Łukaszczyk przekupując Niemców przedostał się do spalonego budynku, zabrał rad do plecaka i wywiózł go do podwarszawskich Reguł.
żródła: www.warsawtour.pl, dziejeonkologii.pl, Muzeum Marii Skłodowskiej-Curie w Warszawie, Gazeta Wyborcza, oprac. AL