Tadeusz Miciński "W mrokach złotego pałacu czyli Bazilissa Teofanu: tragedja z dziejów Bizancjum X. wieku", sygn. Jan Bukowski
Tadeusz Miciński, poeta, dramatopisarz i prozaik, był twórcą w swoim czasie bardzo kontrowersyjnym. Pisano o nim w sposób nie letni, lecz zapalczywy, albo jako o proroku albo jako o szarlatanie. Dla jednych był, co podkreślano z uwielbieniem, pisarzem niemal genialnym i erudytą, dla innych dyletantem i mistyfikatorem, który zasługiwał jedynie na szydercze traktowanie. Poeta żywo interesował się polityką i historią, tworzył własne idee historiozoficzne, działał w ruchu niepodległościowym i oświatowym. Równocześnie zajmował się mistycznymi wątkami polskiego romantyzmu, filozofią, religioznawstwem, teozofią, magią i okultyzmem. Z czasem szczególną pasją stał się dla niego dramat i teatr.
Miciński urodził się 9 listopada 1873 roku w Łodzi. W Krakowie studiował historię, a w Lipsku i Berlinie filozofię. Później dzięki Wincentemu Lutosławskiemu udało mu się wyjechać do Hiszpanii, gdzie zainteresował się hiszpańską mistyką, teatrem religijnym i dramatem. Po powrocie do kraju związał się między innymi ze Stanisławem Ignacym Witkiewiczem. Podczas pierwszej wojny i rewolucji obaj trafili do Rosji. Miciński jako oficer oświatowy w Korpusie generała Józefa Dowbora-Muśnickiego przebywał w Moskwie, Piotrogrodzie i Mińsku. Równocześnie działał w polskich organizacjach, m.in. Kole Literacko-Artystycznym Domu Polskiego w Moskwie, pisywał do polskich i rosyjskich pism. Podczas powrotu do kraju zginął w niewyjaśnionych okolicznościach prawdopodobnie z rąk chłopów albo żołnierzy w lutym 1918 roku, w okolicach Czerykowa na Białorusi. Został pochowany w Małych Małyniczach pod Czerykowem.
Miciński debiutował w 1896 roku poematem "Łazarze". Wkrótce też ukazał się, bardzo dobrze przyjęty przez krytykę, zbiór jego poezji zatytułowany "W mroku gwiazd" (1902). Był także autorem m.in. powieści "Nietota" (1910) i "Xiadz Faust" (1913), a także dzieła publicystycznego "Do źródeł duszy polskiej" (1906).
Napisał kilkanaście dramatów, ale jedynie pierwsza jego naturalistyczna sztuka, "tragedia ludowa" "Marcin Łuba" stworzona wspólnie z Ignacym Maciejowskim-Sewerem doczekała się wystawienia za życia autora. Jej premiera odbyła się w 1896 roku w krakowskim Teatrze Miejskim. Później Miciński żywo zabiegał o inscenizacje kolejnych swoich dramatów, ale bezskutecznie. W prasie, a także w wydaniach zbiorowych pojawiły się następne jego dzieła dramatyczne, m.in. - "Kniaź Patiomkin" (1906), "Noc rabinowa" (1903), "W mrokach Złotego Pałacu czyli Bazilissa Teofanu" (1909), "Termopile polskie. Misterium na tle życia i śmierci ks. Józefa Poniatowskiego" (1914), "Wrogowie duchów" (1907), "Witeź Włast" (1908), "W katedrze Ornaku" (1926). Poza tym Miciński pozostawił po sobie wiele utworów w rękopisach, m.in. "Królewnę Orlicę", "Króla Helu", "U wrót Hadesu. Misterium na tle dzieł i śmierci Stanisława Wyspiańskiego", "Veni creator albo walkę dusz", "Króla wężów", "Noc", "Matkę". Wielu ze swoich tekstów nigdy nie ukończył, niektóre zachowały się w kilku wersjach, inne, jak np. "Bazilissa", były przerabiane.
W dziedzinie idei teatralnych i zasad inscenizacji odkryciem dla Micińskiego stał się pobyt w Instytucie Teatralnym w Hellerau pod Dreznem. Poznał tam zasady, jakimi w swojej pracy kierował się założyciel ośrodka, słynny baletmistrz i twórca eurytmiki Emile Jacques-Dalcroze. Odkrywały one nowe sposoby ekspresji ludzkiego ciała, polegały na rytmicznym poruszaniu się w takt muzyki, były dalekie od prostego mimetyzmu.
"(...) gra powinna mieć coś z liturgii, coś z gestów i słów do wojska przed bojem." - pisał po tych doświadczeniach Miciński - "Zachowywanie rytmu nawet jeśli maluje się najgłębszą rozterkę i burzę." (za: E. Rzewuska, "O dramaturgii Tadeusza Micińskiego", Wrocław 1977)
Autor "W mroku gwiazd" podważał poetykę naturalizmu. Opowiadał się za teatrem syntetycznym, sceną, na której także w warstwie scenograficznej operuje się skrótem, buduje podesty na wzór projektów przestrzeni teatralnej Adolphe'a Appi, a światło, barwa oraz symboliczny i ekspresyjny gest i ruch aktora budują widowisko. W takim właśnie sposobie inscenizacji upatrywał scenicznej szansy dla swoich dramatów.
Sztuki Micińskiego zaliczane są do nurtu preekspresjonistycznego. Zresztą w jego dramaturgii krzyżuje się wiele wpływów - naturalizmu i symbolistycznej twórczości Maurycego Maeterlincka, pojawiają się rozwiązania charakterystyczne dla moralitetu, misterium, dramatu idei, czy poetyki onirycznej, a także echa lektury dzieł Stanisława Wyspiańskiego. Struktura dzieł Micińskiego jest daleka od klarowności. Przebiegi fabularne są zazwyczaj bardzo pogmatwane, jak skomplikowane są losy jednostek "utopionych" w historii.
Najczęściej punktem wyjściowym dramatów Micińskiego jest właśnie historia, jak bunt marynarzy na "Patiomkinie" w "Kniaziu Patiomkinie", historia X-wiecznego Bizancjum w "Bazilissie", upadek Polski w "Termopilach polskich", czy często przywoływane mity z kręgu Słowiańszczyzny na przykład w "Królewnie Orlicy". Nie są to jednak sztuki stricte historyczne czy polityczne. W tej quasi-historycznej tkance Miciński umieszcza uniwersalną problematykę walki sił dobra z siłami zła, która ujawnia się także w przemianach społecznych i politycznych. Zło często rysuje się zresztą jako uosobienie bierności, obojętności i martwoty.
"Miciński pierwszy u nas zdetronizował starego Boga - pisał w 1910 roku o dramaturgii Micińskiego Wilhelm Feldman - w jego miejsce postawił przebóstwioną duszę naszą, Jaźń człowieczą - i to nie w oderwaniu od świata, samotną, rozpaczającą przeto lub podpierającą się nowymi wolnomyślnymi dogmatami, lecz pełną majestatu, życia i cudotwórczą dzięki bezpośredniej, wzajemnej komunii z kosmosem." (za: E. Rzewuska, "Dramaturgia Tadeusza Micińskiego", Wrocław 1977)
W dramatach autor przedstawia własne idee historiozoficzne, własną filozofię dziejów, zresztą różnie traktowaną. Bohater Micińskiego nie jest nigdy wyrazicielem indywidualnej natury i poszukiwań, ale pewnych idei. Zawsze zostaje skonfrontowany ze światem, staje w obliczu losu, historii, czynu i moralności. I o ile we wczesnych dramatach (jak w "Kniaziu" czy "Bazilissie") na pierwszym planie pojawia się człowiek - uosobienie lucyferycznej jednostki - który walczy ze światem i ma moc jego zmiany i kształtowania, o tyle w późniejszej twórczości, już w "Termopilach polskich", na czoło wysuwa się sprawa narodowa, a z ducha prometejski bohater przestaje być podmiotem przemian, staje się świadkiem historii i obserwatorem świata. Dzieje zdają się go przerastać, czy toczyć własnym, cyklicznym torem.
W dramaty Micińskiego oraz w ich postulowany kształt teatralny wpisane jest przekonanie twórcy o znaczeniu i celach sztuki. Jego sceniczne teksty miały stać się więc zaczynem odnowy moralnej, powinny uczyć człowieka uczestnictwa w historii, dawać nadzieję na zmartwychwstanie narodu, a także przekonywać o niezbędnej kulturotwórczej roli Słowian w historii Europy.
Dramatopisarska twórczość Micińskiego nie była najlepiej rozumiana za życia autora. Wkrótce jednak odkryto jej oryginalność i nowatorstwo, także dla teatru. W 1925 roku w warszawskim Teatrze im. Bogusławskiego Leon Schiller wystawił "Kniazia Patiomkina" w scenografii Andrzeja i Zbigniewa Pronaszków, z muzyką Karola Szymanowskiego. W okresie powojennym Miciński pojawiał się na polskiej scenie przede wszystkim za sprawą Marka Okopińskiego i Stanisława Hebanowskiego, który przygotował sceniczne adaptacje utworów. "Bazilissę Teofanu" w Teatrze Polskim w Poznaniu reżyserował Okopiński (1967), a w gdańskim Teatrze Wybrzeże Hebanowski (1978). "Termopile polskie" na scenie Teatru Wybrzeże miały premierę w 1970 roku w inscenizacji Okopińskiego.
Najszerszy zbiór dramatów Tadeusza Micińskiego zawiera wydanie jego "Utworów dramatycznych" w wyborze i opracowaniu Teresy Wróblewskiej (Kraków, 1996). W tomie I znajdują się: "Noc rabinowa", "Kijomori", "Kniaź Patiomkin", "Wrogowie duchów", "Romans siedmiu braci śpiących w Chinach", w tomie II: "W mrokach Złotego Pałacu czyli Bazylissa Teofanu", w tomie III: "Termopile polskie: misterium na tle życia i śmierci ks. Józefa Poniatowskiego", a w tomie IV: "Mściciel Wenety", "Królewna Orlica" oraz "Scena z 'Hamleta'".
Autor: Monika Mokrzycka-Pokora, luty 2006