Kadr z filmu "Pokłosie", reż. Władysław Pasikowski, fot. Gdynia Film Festival
Nowy film fabularny Władysława Pasikowskiego nawiązujący do pogromu Żydów w Jedwabnem niespodziewanie dołączył do 13 produkcji walczących o Złote Lwy tegorocznego Gdynia Film Festival.
Późny termin włączenia filmu do Konkursu Głównego był spowodowany przedłużającym się procesem postprodukcji. Pokaz czternastego obrazu konkursu głównego zaplanowano w przeddzień zakończenia festiwalu, 11 maja. "Pokłosie" to pierwszy od 2001 roku obraz Władysława Pasikowskiego - wówczas miał swoją premierę "Reich". Reżyser m.in. "Krolla" i "Psów" nakręcił fabułę, która podejmuje mroczny wątek polskiej historii.
To historia dwóch braci, którzy spotykają się po latach w rodzinnej wsi. Miejscowość kryje tajemnicę - wydarzenie z czasów wojny, o którym mieszkańcy milczą. Bracia ją odkrywają i stają przed decyzją, jak ocenić ojca, swoją rodzinę, sąsiadów.
"'Pokłosie' opowiada o grzechach ojców i grzechach synów, o tym, że istnieje rozgrzeszenie, ale dopiero po wyznaniu win. Wygląda więc na to, że mój film będzie spowiedzią" - powiedział reżyser w rozmowie z Donatą Subbotko. - "(...) Jedwabne winno znaleźć się w programie nauczania nie tylko geografii, ale i historii Polski - a może raczej etyki? Jak o tym mówić? Tak jak było - bez cieniowania, że jednak obok złych byli też i dobrzy Polacy, ale i bez samobiczowania, że to nie Niemcy winni, tylko że wyłącznie my." ("Władek siedzi nocą na balkonie", "Gazeta Wyborcza - Duży Format", 24.07.2011)
W lipcu 1941 roku, w czasie hitlerowskiej okupacji Polski, z inspiracji Niemców 40 polskich mieszkańców Jedwabnem w rejonie łomżyńskim wymordowało co najmniej 340 osób żydowskiego pochodzenia z tego rejonu. Większość ofiar została żywcem spalona w stodole. Wydarzenia w Jedwabnem nie były odosobnione - do podobnych zbrodni doszło również na Podlasiu - w Rdziłowie i Bzurach. Po wojnie liczbę ofiar oszacowano na 1600 osób.
"To film, który dotyka mrocznych zakamarków naszej zbiorowej świadomości, mówi o antysemityzmie. (...) Należę do pokolenia, które wierzyło, że film jest najpotężniejszą ze sztuk, że może zmieniać ludzi, kształtować ich poglądy i zachowania. Wiem, że to trochę naiwne, ale wierzę, że nasz film pozwoli Polakom spojrzeć na siebie trochę uważniej" - powiedział w wywiadzie dla PAP Paweł Edelman, autor zdjęć do filmu. Operator, chciałby "żeby wiedza o tych potwornych wydarzeniach sprzed lat była początkiem zbiorowej terapii".
Scenariusz początkowo nosił tytuł "Kadisz". W judaizmie jest to jedna z najważniejszych modlitw zbiorowych, wysławiająca imię boże, często mylnie nazywana modlitwą za zmarłych. W obsadzie "Pokłosia" znaleźli się m.in.: Maciej Stuhr, Ireneusz Czop, Jerzy Radziwiłowicz, Zbigniew Zamachowski i Danuta Szaflarska. Scenografię stworzył Allan Starski. Producentami są Apple Film Production i Canal+.
Po festiwalowym pokazie "Pokłosia" krytycy oceniają:
"To przykład filmu, na który się czeka. Pasikowski trafił w dziesiątkę. Film budzi kontrowersje, ale nie dlatego, że temat jest kontrowersyjny, tylko forma. Dla mnie, dzięki temu, że jest po części westernem, thrillerem, nawet horrorem - znalazł formę, żeby powiedzieć pewne rzeczy, które rozbrajają lęki Polaków. Film ma szansę dotrzeć do ludzi i powie im rzeczy rewelacyjne. On jest bardzo ważny dla Polski." (Tadeusz Sobolewski, "Gazetya Wyborcza")
"To jeden z najmocniejszych filmów tego festiwalu, jeśli nie najmocniejszy. Choć może budzić różne emocje. Obawiam się, że może być on odbierany jako film o prawdzie historii, tymczasem w moim przekonaniu chodzi tu o prawdę pamięci. Dla pracy nad polską pamięcią o historii, o przeszłości, ten film nie unikający wyjaskrawień, ostrości, do których Pasikowski ma swoje artystyczne prawo, będzie głosem niezwykle ważnym." (Jarosław Zarysiński, "Dziennik Bałtycki")
W konkursie głównym gdyńskiego festiwalu oprócz filmu Pasikowskiego o Złote Lwy walczą: "80 milionów" Waldemara Krzystka, "Baby są jakieś inne" Marka Koterskiego, "Bez wstydu" Filipa Marczewskiego, "Droga na drugą stronę" Anki Damian, "Dzień kobiet" Marii Sadowskiej, "Jesteś Bogiem" Leszka Dawida, "Mój rower" Piotra Trzaskalskiego, "Obława" Marcina Krzyształowicza, "Sekret" Przemysława Wojcieszka, "Sponsoring" Małgorzaty Szumowskiej, "Supermarket" Macieja Żaka, "W ciemności" Agnieszki Holland i "W sypialni" Tomasza Wasilewskiego. Organizowany od 1974 Festiwal Polskich Filmów Fabularnych (od 2012 Gdynia Film Festival) jest największym w Polsce przeglądem polskiej kinematografii ostatniego roku.
Opracowanie: MR