W latach 1945-1947 studiował w Państwowej Wyższej Szkole Sztuk Plastycznych w Łodzi pod kierunkiem m.in. Władysława Strzemińskiego. Gdy uczelnia zmieniła profil na bardziej nastawiony na sztukę użytkową, przeniósł się do Krakowa. Na Wydziale Malarstwa tamtejszej Akademii Sztuk Pięknych w 1950 roku otrzymał dyplom. Należał do Grupy Samokształceniowej kierowanej przez Andrzeja Wróblewskiego (razem z Andrzejem Wajdą, Janem Tarasinem, Walerianem Borowczykiem i innymi).
Po studiach, w latach 1949-1953, Strumiłło asystował Eugeniuszowi Eibischowi w ASP w Krakowie oraz równolegle Tadeuszowi Grygielowi i Adamowi Rychtarskiemu w PWSSP w Łodzi. Po przeprowadzce do Warszawy w 1956 roku rozpoczął współpracę z Polską Izbą Handlową. Projektował pawilony wystawiennicze i dużo podróżował po Europie i krajach Dalekiego Wschodu. Odwiedził m.in. Nepal, Indie, Japonię, Tajlandię, Wietnam, Mongolię, Chiny, Syrię, Turcję, Syberię i Kaukaz. W latach 1977-1980 pracował na stanowisku profesora krakowskiej ASP. Był jednym z inicjatorów, a od 1977 roku także organizatorem, interdyscyplinarnych spotkań "Sztuka i środowisko" w Wigrach oraz Międzynarodowego Pleneru Rzeźbiarskiego "Integrart".
W latach 1982-1984 Strumiłło piastował stanowisko kierownika pracowni graficznej przy sekretariacie ONZ w Nowym Jorku. Po powrocie do Polski osiedlił się w Maćkowej Rudzie nad Czarną Hańczą, gdzie postawił modrzewiowy dom i zajmujmował się nie tylko pracą twórczą, ale również uprawą roli i hodowlą koni. W roku akademickim 1987/1988 był wykładowcą suwalskiej filii Akademii Teologii Katolickiej, od lat 90. do 2008 roku wykładał we Wszechnicy Mazurskiej w Olecku, a także na Politechnice Białostockiej.
Andrzej Strumiłło był twórcą o olbrzymim i różnorodnym dorobku artystycznym. Wypowiadał się w wielu tworzywach i technikach. Był artystą o niezwykłej wyobraźni, w którego pracach pojawiały się różne wątki: od poetycko-metaforycznych po abstrakcyjne, a wszystkie łączyło głębokie przesłanie o egzystencjalnej wymowie. Sam artysta podkreślał, że na kształt jego postawy artystycznej duży wpływ wywarł Władysław Strzemiński:
Miałem szczęście, że prosto z głuchej prowincji litewsko-białoruskiej trafiłem do najlepszej szkoły, jak była po wojnie w Polsce: do szkoły Strzemińskiego. (…) Był to prysznic racjonalizmu i porządku, dyscypliny i metodologii w badaniach rozwoju świadomości artystycznej i widzenia.
W czasie studiów w Krakowie i zaraz po ich ukończeniu Strumiłło podejmował w malarstwie tematykę typową dla okresu socrealizmu, którą opracowywał w "estetycznej poetyce". Przykładem jego twórczości z tych lat jest monumentalny obraz "Nasza ziemia" (1953-1954). Płótno powstało na Mazurach, we wsi Krzyże nad jeziorem Nidzkim, gdzie artysta zamieszkał na pewien czas. Temat obrazu nawiązuje do wydarzeń ze współczesnej historii Polski - przesiedlenia Polaków z Kresów Wschodnich na obszary Ziem Zachodnich i Północnych. Podczas pracy nad płótnem artyście pozowali ówcześni mieszkańcy wsi Krzyże. Wszystkie elementy kompozycji - osoby, przedmioty i pejzaż - malował z natury.
W 1955 roku Strumiłło uczestniczył w słynnej Ogólnopolskiej Wystawie Młodej Plastyki "Przeciwko wojnie, przeciwko faszyzmowi" w warszawskim Arsenale. Jego "Portret podwójny" został wówczas wyróżniony nagrodą. Z tego okresu pochodzą też pierwsze ilustracje książkowe artysty, np. "Przygody Li Ta Hai" Marii Janiny Majewskiej z 1956 roku. Później ilustrował m.in. dzieła takich autorów, jak Hans Christian Andersen, Jules Verne, Antoni Czechow, Joseph Conrad, Jan Kochanowski, Wisława Szymborska, Mieczysława Buczkówna.
Późniejsza twórczość Strumiłły jest niezwykle bogata i kształtowała się pod wpływem niezliczonych podróży artysty po całym niemal świecie (Europa, Azja, Ameryka Północna), o których opowiadał:
W Pekinie miałem swą pierwszą wystawę w ramach wymiany kulturalnej. Był rok 1954. Na doświadczenia awangardy Władysława Strzemińskiego, u którego uczyłem się w Łodzi, i kolorystów z krakowskiej ASP, gdzie kończyłem studia, nałożyły się kaligrafia, symbol, lapidarny skrót, tajemnica tysiącletnich warstw rozcieranego na kamieniu tuszu. To mnie zafascynowało.
Interesowały go azjatyckie tradycje i kanony piękna. Wiele ich elementów przeniknęło do twórczości artysty. Powstały wówczas cykle rysunkowe i fotograficzne: "Chiny" (1954 i 1961), "Daleki Wschód", "ZSRR" (1958), "Indie" (1959, 1970, 1972), "Mongolia" (1967), "Wietnam" (1969, 1970, 1978), "Nepal" (1974, 1980), "Japonia" i "Tajlandia" (1978). W czasie podróży do Chin Strumiłło poznał tajniki malarstwa tuszem. Ze swoich azjatyckich wypraw przywoził setki rysunków reportażowych, w których jego uwagę przykuwał krajobraz i człowiek. Malował też obrazy olejne, robił zdjęcia i cały czas powiększał swoją unikatową kolekcję sztuki azjatyckiej.
Już w latach 40. Strumiłło zainteresował się fotografią. Wtedy też powstały jego pierwsze zdjęcia wykonane aparatem Leica. Podczas podróży artysta uprawiał fotografię reportażową, stanowiącą dokumentację jego wypraw. W latach 70. wykorzystywał fotografię w malarstwie wklejając na płótna wycinki z gazet ("Fotografie z gazet") i malując na fotoemulsji.
Doświadczeniem odmiennym kulturowo od dalekowschodniego był wyjazd Strumiłły do Nowego Jorku na początku lat 80., o którym powiedział:
Na Manhattanie mogłem skonfrontować doświadczenia z podróży po Azji ze światem koncentracji kapitału, energii, dynamicznych procesów. Obserwowałem społeczeństwo doskonałej organizacji, wielkiej wydajności i nieograniczonej konsumpcji. Raz zadałem sobie absurdalny trud - zrobiłem wycieczkę po sklepach i policzyłem wszystkie oferowane modele szczoteczek do zębów. W ciągu jednego dnia doszedłem do 120. Czy to nie szaleństwo? A jednak Nowy Jork mnie fascynował, poznałem tam ciekawych ludzi, zrobiłem 11 tysięcy zdjęć.
Strumiłło selekcjonował wykonane zdjęcia i komponował je w cykle, m.in. "Samochody", "Sztuczna kobieta", "Detal". W Stanach Zjednoczonych w latach 1982-1984 powstały też serie obrazów, takie jak "Okna", "Exit", "Mandale", "Ulice Nowego Jorku". Echem artystycznych refleksji z pobytu w Nowym Jorku była wystawa artysty w Muzeum Sztuki w Łodzi w 1993 roku zatytułowana "City 1983-1993". Jej problematyka skupiała się wokół Miasta-metafory i miasta konkretnego, czyli Nowego Jorku. Artysta pokazał na niej obrazy, fotografie, obiekty i aranżacje z kamieni, które stanowiły symboliczne ujęcie tematu.
Zbiór fotografii nowojorskich zgromadzony został w opublikowanej w roku 2018 książce "Manhattan", osobistej impresji z metropolii, w której pełnił rolę szefa Pracowni Projektowania Graficznego ONZ. Wybór kilkuset z około jedenastu tysięcy wykonanych podczas dwuletniego pobytu fotografii uzupełniony został o fragmenty pisanych wówczas przez Strumiłłę dzienników i zapisków na temat miasta. W albumie znalazły się elementy nowojorskiego pejzażu, które dziś już nie istnieją, jak bliźniacze wieże World Trade Center i pomniejsze elementy kultury wizualnej sprzed kilku dekad. Ksiązka jest jednocześnie prywatnym portretem centrum amerykańskiego kapitalizmu doby Reagana, ale i próbą jego interpretacji wykraczającą poza wąski przedział czasowy, ukazującej energię miasta kształtującą jego ciągle zmieniający się pejzaż.
Już w Maćkowej Rudzie na Suwalszczyźnie powstały bardzo ważne dla twórczości Strumiłły cykle malarskie: "Stosy" (1987) oraz inspirowane przekładami Biblii autorstwa Czesława Miłosza "Psalmy" (1988) i "Apokalipsa" (1993). "Stosy" to obrazy niemal abstrakcyjne, z aluzyjnymi zaledwie odniesieniami do rzeczywistości. Cykl "Psalmy", który powstał dla Białej Synagogi w Sejnach, składa się z osiemnastu dużych płócien ilustrujących wybrane fragmenty Starego Testamentu. "Apokalipsa" z kolei to seria dwunastu obrazów, o których kompozycji mówił:
Dwanaście kamieni fundamentu Jeruzalem Nowego to dwanaście wielkich liter. Dwanaście wielkich liter to dwanaście obrazów, które maluję. Powinienem je nazwać mysterium fascynous lub mysterium tremendum - opowieścią o lękach naszych, kruchości kondycji człowieczej i tęsknocie do Jeruzalem Nowego.
Oba biblijne cykle charakteryzuje ilustracyjność i dramatyzm zaakcentowany ciemną paletą barw i ekspresją linii. Artysta nie zaniedbywał też najbliższej mu po malarstwie dziedziny twórczości - rysunku. W 1987 roku powstał cykl "Kamienie", a w 1990 cykle "Ołtarze" i "Kule", wszystkie wykonane tuszem. "Ołtarze" mają charakter mistyczny, pojawiają się w nich twórczo podjęte wątki wschodniej duchowości. Inspirowane Wschodem są też rysunki z cyklu "Kule", utrzymane w medytacyjnym klimacie, a także obrazy z cyklu "Mandala" z lat 2018-2019. Artysta sięgnął w nich po buddyjski motyw wyrażający metafizyczną strukturę świata, medytacyjne kompozyje wyrażają jednak raczej nieustanne poszukiwanie niż ugruntowany obraz świata. Jak pisał artysta:
Mnie, człowiekowi niepewności, zwątpień i podejrzeń pozostaje tylko krąg czerni – barwy dostojnej i pojemnej, zawierającej w sobie wszystko, tajemnice wielkie i liczne. Krąg czerni może być punktem nieskończenie małym lub ogromnym bez granic. To co się dzieje wokół czarnego kręgu bywa materią medytacji, śladem mijanego czasu, poszukiwaniem nowych zderzeń, pojęć i znaków, a może tylko zapełnianiem przestrzeni, dekoracją lub tłem dla tego czarnego środka.
Andrzej Strumiłło pozostawał aktywny artystycznie do końca życia, po roku 2011 powstały m.in. cykle malarskie "Głowy", "Lot I”, "Lot II", "Twarze". Wykreował w swojej wieloaspektowej sztuce bardzo wyrazisty język obrazowania o charakterze poetycko-metaforycznym. Operował symbolem i podtekstem filozoficznym, w dużej części ukształtowanym pod wpływem kultury Wschodu i chrześcijańskiej tradycji. Różnorodne źródła inspiracji zapładniały wyobraźnię tego twórcy, który sam o sobie mówił, że jest "artystą pogranicza żywiołów, tych ukrytych w naturze i tych drzemiących w człowieku, budowniczym cywilizacji". Jedną z jego wielkich inspiracji była też dzika przyroda - mazurski pejzaż i Puszcza Białowieska.
W 2008 roku utworzono w Suwałkach Centrum Sztuki Współczesnej, Galerię Andrzeja Strumiłły, sfinansowaną ze środków Miasta Suwałki oraz Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Galeria będąca oddziałem Muzeum Okręgowego w Suwałkach prezentowała prace artysty z zakresu malarstwa, rzeźby, fotografii i rysunku oraz część jego kolekcji azjatyckiej. Na ekspozycję składały się m.in. fragmenty wielkoformatowych cykli malarskich: "Psalmy" (1988), "Apokalipsa" (1993), "Okna" (1984), cykli fotograficznych: "Nowy Jork" (1982-1984), "Ulica Kościuszki 7" (1980), ilustracje książkowe oraz rysunki, gwasze i rzeźby w kamieniu. W galerii został też zorganizowany Gabinet Azjatycki, w którym prezentowano drzeworyty, druki, ceramikę, przedmioty kultu, jak również przedmioty codziennego użytku pochodzące z Dalekiego i Środkowego Wschodu, które artysta przywiózł ze swoich licznych podróży. Oprócz ekspozycji Strumiłły odbywały się w niej także regularnie wystawy czasowe innych twórców. Galeria istniała do roku 2020.
Strumiłło wydał także kilka tomów poezji: "Moje", "Jak" i "Ja. Poezje wybrane", "Ja 2", "STO", "69", "Powidoki. Wiersze i zapiski z lat 1947 – 2019". W 2008 ukazała się jego książka "Factum est" - zbiór dzienników i ilustracji z lat 1978-2006. Strumiłło wraz z Czesławem Miłoszem i Tomasem Venclovą był również pomysłodawcą "Księgi Wielkiego Księstwa Litewskiego" - zbioru esejów dwudziestu autorów z Polski, Litwy i Białorusi odwołujących się do tradycji i dziedzictwa Księstwa Litewskiego. Publikacja ta, w językach białoruskim, litewskim, polskim i angielskim, została wydana w 2009 roku przez fundację Pogranicze. W roku 2017 ukazał się "Dom" – autorska książka artysty poświęcona jego prywatnemu mikrokosmosowi, domu w Maćkowej Rudzie nad Czarną Hańczą, opowieść o miejscu, bliskich ludziach, zwierzętach i przyrodzie.
W tym samym roku ukazał się także wspomniany "Manhattan" oraz wspomnienie jeszcze dawniejszej wyprawy – "Tajga", fotograficzno-reporterska historia podróży do Kraju Chabarowskiego w 1958 roku. Po Azji Strumiłło podróżował przez pół wieku, zwiedzając m.in. Chiny, Mongolię, Wietnam, Japonię, Nepal czy Tajlandię, czego podsumowaniem stała się wydana w roku 2019 książka "Azja. Sacrum". Podobnie jak w swoich pracach malarskich inspirowanych wschodnią duchowością, w fotograficznej opowieści Strumiłło koncentruje uwagę na ludzkich poszukiwaniach metafizycznych. Jak pisał: "Z dziesiątków tysięcy azjatyckich negatywów wybrałem do książki “Azja - Sacrum” fotografie świątyń i bogów, składając hołd Człowiekowi który je stworzył". Ogromu materiału zgromadzonego przez lata artysta nie porządkuje w sposób encyklopedyczny, po raz kolejny przedstawiając mozaikowy zbiór filtrowany przez osobistą pamięć, w której siłą rzeczy zacierają się detale. Jak pisał we wstępie do książki: "Dziś, po latach, chociaż nie pamiętam imion, poznają twarze krajobrazy, przypominam niektóre sytuacje, lecz trudno mi odtworzyć pełne nazwy licznych dzieł sztuki, detali architektonicznych, a nawet budowli. Tylko dotknięciem Azji może być ta książka – wyrazem osobistego zachwytu nad bogactem jej kultury […]".
Przekrojowy charakter zyskała z koeli wydana w 2018 roku książka "Koń", w której wysmakowana szata graficzna i ilustracyjne bogactwo łączy się z erudycyjną opowieścią o zwierzętach niezwykle istotnych dla Strumiłły, hodowanych przezeń i wielokrotnie portretowanych. W albumie znalazły się także teksty innych autorów i autorek, m.in. wieloletniego dyrektora stadniny w Janowie Podlaskim Marka Treli czy Barbary Mazur, organizatorki pokazów i aukcji koni arabskich. Obejmują one zarówno historie najważniejszych stadnin w kraju, jak i dzieje hodowli koni wschodnich w szerokim ujęciu historycznym, ich rolę w mitologii, wierzeniach, literaturze i sztuce. Ostatnią książką autorską Strumiłły, wydaną już pośmiertnie, jednak w pełni przygotowaną do publikacji przez autora, było "Słowo", zbiór tekstów publicystycznych i eseistycznych artysty, nad którego kształtem pracował do swoich ostatnich dni.
Był aktywnym uczestnikiem działań na rzecz Suwalszczyzny, członkiem kapituły nagrody "Włócznia Jaćwingów" oraz Rady Naukowej Wigierskiego Parku Narodowego. Należał do Związku Polskich Artystów Fotografików. Miał również ogromny wkład w tworzenie kolekcji sztuki Muzeum Etnograficznego w Krakowie oraz Muzeum Azji i Pacyfiku w Warszawie.
Otrzymał liczne odznaczenia, nagrody i wyróżnienia m.in. Krzyż Kawalerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Oficerski Orderu Odrodzenia Polski, Krzyż Komandorski Orderu Odrodzenia Polski, nagrodę ministra spraw zagranicznych. W 2005 roku został odznaczony przez ministra kultury i sztuki Złotym Medalem "Gloria Artis". Pośmiertnie, w sierpniu 2020 roku, otrzymał Orfeusza Honorowego – za tomik "69" wydany przez Galerię Strumiłło (nagrodę odebrała córka, Anna Strumiłło).
Dorobek Andrzeja Strumiłły obejmuje ponad 120 wystaw indywidualnych w kraju i za granicą oraz blisko 150 wydawnictw. Swoje prace pokazywał m.in.w: Warszawie, Wrocławiu, Krakowie, Szczecinie, Łodzi, Katowicach, Olsztynie, Elblągu, Toruniu, Płocku, Radomiu, Suwałkach, Pekinie, New Delhi, Ułan Bator, Hanoi, Katmandu, Tokio, Berlinie, Bremie, Antwerpii, Mediolanie, Duisburgu, Pradze, Bratysławie, Moskwie, Leningradzie, Kownie, Druskiennikach, Szawlach (Litwa), Jużno-Sachalińsku, Nowym Jorku, Meadville (USA). Uczestniczył także w trudnej do ustalenia liczbie ekspozycji zbiorowych (w tym reprezentujących sztukę polską za granicą), m.in. w: Nowym Jorku, Hawanie, Bielefeld, Edynburgu, Lizbonie, Madrycie, Rzymie, Genui, Lyonie, Düsseldorfie, Hanowerze, Münster, Leverkusen. Brał również udział w Biennale w Săo Paulo (1969) i Biennale Wenecji (1972).
Swój zbiór "Powidoki. Wiersze i zapiski z lat 1947–2019" Andrzej Stumiłło zamknął poetycką inskrypcją zatytułowaną "Poranny niepokój egotysty".
Żyjąc długo ślad swój ceniłem
Dziś widzę liść suchy
Odliczam sekundy
Pytam siebie nocą bezsenną
Kto łzę uroni
Nad prochem moim
Kamień nagrobny ogrzeje
Imię uniesie
I pójdzie moją drogą
27.07.2019
Autor: Ewa Gorządek, kwiecień 2011, akt. JRK, sierpień 2020; PP, sierpień 2023