Prawykonanie "Koncertu" odbyło się już po śmierci Takemitsu i Krauze zadedykował utwór jego pamięci. Grała The Tokyo Symphony Orchestra, dyrygował Kazuyoshi Akiyama, a partię solową wykonał kompozytor.
Pierwsze polskie wykonanie "Koncertu" miało miejsce podczas 40. Festiwalu "Warszawska Jesień" w 1997 roku. Partię solową wykonał wówczas również kompozytor, a Polską Orkiestrę Radiową poprowadził Wojciech Michniewski.
Każda z czterech części "Koncertu" odnosi się do świętych miejsc, które kompozytor odwiedził i które wywarły na niego ogromny wpływ. Są to greckie Delfy – miejsce kultu Apollina, Teotihuacan w Meksyku – święte miejsce Azteków, Kyongju – miejsce narodzenia buddyzmu koreańskiego i Jerozolima. Kompozytor tak wyjaśniał swoje intencje:
Przyczyna, dla której napisałem ten utwór, nie ma charakteru religijnego – nie jestem człowiekiem wierzącym – ale wszystkie te mistyczne miejsca, które odwiedziłem, pozostawiły w mojej pamięci głębokie przeżycia związane z atmosferą, pejzażem, historią. Koncert w żaden sposób nie nawiązuje do tradycji muzycznych tamtych kultur, wyrażam się wyłącznie moim językiem dźwiękowym obrazującym pewne idee. Na przykład część poświęconą Jerozolimie starałem się wyrazić jako ciągłą walkę i ból. Z kolei Kyongju to wyrazisty, mocny puls, który miał obrazować jakąś siłę wydobywającą się spod ziemi, gdyż w ten sposób starałem się przenieść na obszar muzyki poważnej wrażenie, jakie zrobił na mnie wielki obszar pokryty kopcami-grobami w Kyongju. ("Ruch Muzyczny" 2002 nr 13, s. 8)
Pierwszą część utworu – "Delphi" – rozpoczyna rozbudowana partia fortepianu, do której powoli dołączają instrumenty z orkiestry. Tremola wielkiego bębna podkreślają surowy, pełen tajemniczości nastrój tej części. W drugiej części – "Teotihuacan" kompozytor wprowadza w orkiestrze rozstrojone pianino, dzięki czemu melodia przywodzi na myśl egzotyczną kulturę Azteków. Po dynamicznej części trzeciej – "Kyongju" pojawia się attacca finał zatytułowany "Jerusalem". Pełne wigoru fragmenty tutti zestawione są tu z chorałowymi odcinkami w dynamice piano, w których członkowie orkiestry intonują śpiew mormorando.
W całym utworze dominuje wirtuozowska partia fortepianu, w której rodzi się większość muzycznych myśli. Partia orkiestry, na życzenie zamawiającego, została bardzo rozbudowana, w składzie orkiestry jest: m.in. 10 kontrabasów i 8 waltorni. Ze względu na trudności, jakie mógłby sprawiać tak rozbudowany skład wielu orkiestrom, kompozytor opracował też wersję "Koncertu" na mniejszą obsadę.
W czerwcu 1998 roku na Międzynarodowej Trybunie Kompozytorów UNESCO w Paryżu utwór otrzymał najwyższą punktację w kategorii utworów rekomendowanych do zaprezentowania w poszczególnych radiofoniach.
Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich, czerwiec 2004 r.