Olszewski powiedział, że przy promocji stolicy wykorzystywany jest wizerunek Chopina, ponieważ to "najlepiej rozpoznawalna marka".
Jest to bardzo dobra kotwica do tego, żeby dotrzeć nie tylko do uszu, ale do serc wielu z tych osób, które mogą nawet jeszcze nie kojarzyć, że Chopin był nie tylko Polakiem, ale też warszawiakiem – dodał.
Poza tym – jak tłumaczył wiceprezydent – kompozytor ma pomóc pokazać, że stolica to dobre miejsce nie tylko dla turystyki biznesowej, ale także bardzo ciekawa i rozwojowa propozycja dla turystyki rekreacyjnej, weekendowej.
Elementy projektu będą promować Warszawę także poza granicami Polski. Mocnym akcentem muzycznym każdego wydarzenia będą występy beatboxera Bladego Krisa, który ma pokazać, że Chopin inspiruje młodych niezależnie od czasów i stylów muzycznych.
Również turyści, którzy preferują zwiedzanie w tradycyjny sposób, znajdą coś dla siebie. W punktach Informacji Turystycznej, np. w PKiN lub na Rynku Starego Miasta, będzie na nich czekał folder poświęcony kompozytorowi, wydrukowany w dziewięciu językach. W jednym z punktów stoi też monidło, czyli namalowany wizerunek Chopina z towarzyszącą mu odzianą w stój z epoki damą. W pustym owalu, wyciętym w miejscu głowy damy, można umieścić własną twarz i uwiecznić się u boku artysty.
Projekt, zrealizowany przez Stołeczne Biuro Turystyki we współpracy z Biurem Funduszy Europejskich i Rozwoju Gospodarczego Urzędu m.st. Warszawy, jest współfinansowanych przez UE ze środków Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego Województwa Mazowieckiego 2007-2013. Partnerami projektu są Narodowy Instytut Fryderyka Chopina i Uniwersytet Warszawski.
Źródło: PAP, oprac.: PW, 27 stycznia 2016 r.