Specjalnością Marii Lobody jest docieranie do nieznanych historii, a czasem również - wymyślanie ich. Instalacje artystki oscylują pomiędzy intrygą, fikcją, ezoteryką oraz badaniami archeologicznymi i prawie zawsze wywodzą się z pozornie pomijanych detali, które stają się kluczowe, fantastyczne i, przede wszystkim, niezapomniane.
Zdaję sobie sprawę z tego, że mówię o rzeczach dawnych - zwycięskich i przegranych bitwach, upadłych imperiach - ale wciąż zastanawiam się, czy te historyczne przykłady w swoich nawrotach są w stanie przekazać nam jakieś ponadczasowe ostrzeżenie. - mówi artystka.
Artystka swoimi instalacjami, które łączą proste obiekty z warstwami zaszyfrowanych informacji wybranych spośród wojskowych traktatów, alchemii, mitologii, okultyzmu i muzealnych badań, wypełni Kunsthalle aż po same brzegi. Maria Loboda przekształca swoje znaleziska w rzeźbiarskie i fotograficzne prace, których wydźwięk znajduje się poza jakąkolwiek płaszczyzną estetycznego odbioru.