Wystawa organizowana jest we współpracy z Instytutem Polskim w Sofii. Wernisaż zaplanowano na 27 czerwca o godzinie 18.00.
Prezentowany na wystawie, unikatowy serwis "Ślad człowieka" został wyprodukowany jako część projektu "Ludzie z fabryki porcelany", realizowanego w jednej z najstarszych fabryk ceramicznych w Polsce. Zakład w Ćmielowie powstał w 1804 roku, a od 1838 wyrabia się w nim porcelanę. Serwis został wykonany przez robotników pracujących w specjalnych rękawiczkach, których palce zanurzono w solach kobaltu. Ślad ich dotyku pozostaje prawie niewidoczny aż do czasu wypału, gdy kobalt staje się ciemnoniebieski. W ten sposób porcelana stołowa zachowuje dotyk rąk pracownika, ujawniając rolę "czynnika ludzkiego" w produkcji przemysłowej.
Na wystawie znajdą się również fotografie warsztatu pracy i zdjęcia pracowników fabryki podczas procesu produkcji – anonimowych twórców kruchych filiżanek, waz i bulionówek. Pozwalają one całkowicie zmienić odbiór zgromadzonych na wystawie pięknych przedmiotów, które z obiektów pożądania i symboli statusu stają się częścią opowieści o kunszcie i codziennym trudzie ludzi, którzy są ich twórcami.
Ewa Klekot, kuratorka i współtwórczyni projektu, w następujący sposób opisuje charakter "Ludzi z fabryki porcelany":
Lśniąca i gładka powierzchnia porcelanowych naczyń budzi skojarzenia z czystością i doskonałością. Gdy palce czy wargi pozostawią na filiżance ślad, mamy ochotę wytrzeć je, usunąć, przywrócić doskonałość, zatrzeć ślady kontaktu z niedoskonałą, przemijającą ludzką cielesnością. Nie chcemy wiedzieć kto i ile razy przed nami filiżankę dotykał.
Projekt "Ludzie z fabryki porcelany", realizowany jest w Polskich Fabrykach Porcelany Ćmielów i Chodzież S.A. przez zespół złożony z antropolożki Ewy Klekot (Uniwersytet Warszawski i School of Form w Poznaniu) i ceramika Arkadiusza Szweda (School of Form w Poznaniu). Łączy on badania antropologiczne z krytycznym dizajnem; finansowany jest ze środków Ministerstwa Nauki i Szkolnictwa Wyższego w ramach Narodowego Programu Rozwoju Humanistyki.