Na festiwalu Domžale prezentowane są filmy górskie z całego świata w czterech kategoriach. Dokumenty "Art of Freedom" Wojciecha Słoty i Marka Kłosowicza oraz "Kukuczka" Jerzego Porębskiego rywalizują w tej samej kategorii - filmów o tematyce wysokogórskiej. "Art of Freedom" ("Sztuka wolności") to jeden z dokumentów tworzących cykl "Przewodnik do Polaków", zabierających widzów w podróż do źródeł fenomenu współczesnej polskiej wolności i kreatywności. Film szuka odpowiedzi na pytanie o fenomen polskiego himalaizmu w latach 70. i 80., gdy w PRL-u trwało apogeum realnego socjalizmu. Wbrew trudnej ekonomicznie sytuacji w kraju Polacy organizowali kosztowne wyprawy w Himalaje, ciesząc się opinią najlepszych na świecie himalaistów. Reżyserzy opowiadają o najtrudniejszych polskich wyprawach i najbardziej spektakularnych wejściach na szczyty. Pokazują też istotę himalaizmu: przezwyciężanie słabości własnego ciała i sprawdzian w niewyobrażalnie trudnych warunkach. To również historia odwagi, solidarności i przedsiębiorczości. Wojtek Słota i Marek Kłosowicz przybliżają postacie m.in. Jerzego Kukuczki, Andrzeja Zawady, Wandy Rutkiewicz.
Jeden z najwybitniejszych himalaistów XX wieku Jerzy Kukuczka (1948-1989) jest bohaterem dokumentu Jerzego Porębskiego. Kukuczka to drugi człowiek w historii, po Reinholdzie Messnerze, który zdobył Koronę Himalajów i Karakorum. Spośród 14 ośmiotysięczników zdobytych w latach 1979-1987, na dziesięć wszedł nowymi drogami (poza swoim pierwszym ośmiotysięcznikiem wspinał się albo w ekstremalnie ciężkich warunkach zimą, albo nowymi trasami). Kukuczka zginął podczas wejścia na Lhotse nową drogą, przez słynną, niezdobytą wówczas południową ścianę. W dokumencie Porębskiego historia Jerzego Kukuczki została opowiedziana słowami jego bliskich, przyjaciół, rodziny oraz innych himalaistów: żony Celiny i syna Wojtka, pisarki Bernadette McDonald, czwartego zdobywcy Korony Himalajów Carlosa Carsoliy z Meksyku, Kurta Diembergera - pierwszego zdobywcy Daulagiri i Broad Peak, Reinholda Messnera - pierwszego zdobywcy Korony Himalajów, Krzysztofa Wielickiego - kolejnego zdobywcy Korony Himalajów. Film nie tylko przybliża postać himalaisty, ale pokazuje ludzi kochających góry i ich pasję.
W konkursie filmów o tematyce wspinaczkowej zostanie pokazana "Deklaracja nieśmiertelności" Marcina Koszałki, której bohaterem jest Piotr "Szalony" Korczak, legenda polskich alpinistów, odkrywca wielu nowych technik wspinaczkowych. Piotr Korczak jest krakowianinem, absolwentem historii Uniwersytetu Jagiellońskiego, ma żonę i dorosłego syna. Z zawodu historyka dawno zrezygnował, od ponad trzydziestu lat pochłania go wspinaczka skałkowa. By zapewnić sobie egzystencję, pracuje jako robotnik, wykonując prace na wysokościach. Szybko stał się w środowisku wspinaczkowym postacią wręcz kultową, zarówno ze względu na sportowe wyczyny, pełne oddanie swej pasji, jak i niezwykle oryginalne poglądy. Marcin Koszałka zadaje mu pytania o nieunikniony koniec kariery, o wpływ wieku, wreszcie o śmierć i próby radzenia sobie ze świadomością ostatecznego końca. "Nie wyobrażam sobie starości, a swój wiek, nie biologiczny, a mentalny, oceniam na dwadzieścia siedem lat" - mówi blisko pięćdziesięcioletni wspinacz. Zapytany o sprawy ostateczne, stwierdza: "Wystarczy górnolotnie przytoczyć słowa Cezara, że najlepszą śmiercią jest śmierć niespodziewana. Czuję, że coś po prostu wybawi mnie z tego kłopotu, na pewno nie będę patrzył przez okno w domu spokojnej starości". "Deklaracja nieśmiertelności" zachwyca niezwykle wyrafinowaną warstwą wizualną. Nie mniej interesująca jest bogata, zróżnicowana wewnętrznie warstwa dźwiękowa, w której obok monologu Korczaka, rozmowy, jaką toczy z nim reżyser, ważną rolę pełni impresyjna muzyka Andrzeja Smolika, dźwięki naturalne oraz dramaturgicznie zastosowane elementy ciszy.
Ostatnim filmem w konkursie słoweńskiego festiwalu jest dokument "Co się wydarzyło na wyspie Pam" Elizy Kubarskiej. Zapis wyprawy pary polskich alipinistów do fiordów południowej Grenlandii, zostanie pokazany w konkursie "Góry, sporty i przygody". Dwoje polskich alpinistów chce zdobyć najwyższy klif świata. Jego ściana ma półtora kilometra wysokości i wyrasta prosto z wody. Po lodowatym morzu płyną na morskich kajakach.
Na festiwalu Domžale polskie produkcje konkurują z międzynarodowymi dokumentami, m.in. z: "Moonflower" Alastaira Lee (Wielka Brytania), "Nanga Parbat" Marty Saviane (Włochy), "Vertical Sailing Greenland" Seana Villanuevy O'Driscolla (Belgia), "The Long Hope" Paula Diffleya (Szkocja, Wielka Brytania) czy "Hardest of the Alps" Damiana Levatiego (Włochy).
Więcej informacji o Międzynarodowym Festiwalu Filmów Górskich: http://www.imffd.com
Więcej informacji o "Przewodniku do Polaków": http://www.przewodnikdopolakow.pl.
Opracowanie: MR