Data rozpoczęcia i zakończenia
-
Podsumowanie
Polski dramat narodowy w reżyserii Michała Zadary i w wykonaniu Teatru Polskiego we Wrocławiu po raz pierwszy gościł na deskach chińskiego teatru.
Zawartość
Trwa dobra passa dla polskiego teatru w Chinach. Po ogromnym sukcesie "Wycinki/Holzfällen" w reżyserii Krystiana Lupy, spektaklu obejrzanego przez najważniejsze postaci chińskiej kultury i szeroko komentowanego w mediach, latem 2015 roku Teatr Polski we Wrocławiu powrócił do Chin z produkcją "Dziady"(część I, II i IV) w reżyserii młodego, ale coraz bardziej znanego reżysera Michała Zadary.
Trzy spektakle – 31 lipca, 1 i 2 sierpnia – otworzyły Beijing People's Art Theatre International Festival: prezentację zagranicznych teatrów, organizowaną przez Beijing People's Art Theatre (BPAT), jeden z najbardziej szanowanych pekińskich teatrów. Z okazji wystawienia "Dziadów" w Pekinie w Chinach zostało wznowione wydanie mickiewiczowskiego dramatu.
Sztuka została entuzjastycznie przyjęta przez chińską publiczność i otrzymała pozytywne recenzje.
"Dla Bartosza Porczyka rola Gustawa była wielkim wyzwaniem, wymagając ponad sześciu miesięcy na opanowanie około 1600 wersów poezji, w tym liczącego prawie sto minut monologu. Swoim śpiewem i grą aktorską trzyma jednak widzów w oczarowaniu, zabierając ich w bogatą i urozmaiconą emocjonalną podróż, która - pomimo melancholijnych tematów dramatu - wywołuje dużo śmiechu i oklasków w trakcie trwania przedstawienia. [...] Podróż ta może być długa dla chińskiej publiczności, ale jak wszystkie epickie opowieści, warta jest poświęconego czasu". (Qi Wei, "The most important play of Polish literature hits Beijing", CCTV.com)
Inscenizację Zadary wyróżnia przede wszystkim wierność literackiemu pierwowzorowi (są to pierwsze "Dziady" w historii pokazane bez żadnych skrótów) przy jednoczesnym świeżym, chwilami wręcz żartobliwym podejściu.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy