Skoczylas uznawany jest za twórcę "polskiej szkoły" drzeworytu nowoczesnego. Jego wczesne pejzaże malarskie pozostały w sferze oddziaływania sztuki Jana Stanisławskiego. Również dominująca w jego twórczości grafika oryginalna wpisała się początkowo w nurt sztuki symbolistycznej; ikonograficznie i stylistycznie spokrewniona była z malarstwem Jacka Malczewskiego.
W pierwszej fazie Skoczylas prowadził swe poszukiwania artystyczne w zakresie kilku technik graficznych. W jego litografiach dominowała dekoracyjnie traktowana plama barwna, obwiedziona giętkim konturem; w akwafortach przewagę zyskała dramatyczna nastrojowość o modernistycznej proweniencji ("Kościół Dominikanów we Lwowie", 1912). Delikatne sfumato roztapiało fizjonomiczne szczegóły twarzy w wizerunkach gazdów ("Głowa górala", 1911). Z estetyki japońskiego drzeworytu artysta przejął ideę eksponowania niezarysowanej, białej partii ryciny i umiejętność równoważenia asymetrycznej kompozycji. W suchorycie "Dworzyszcze" (1916) z sylwetą zmonumentalizowanych, pierwszoplanowych sosen skontrastował nienaruszoną igłą taflę jeziora; iluzję głębi przestrzennej wprowadza tu jedynie zarys odległego dworu należącego do zamierzchłej epoki dziejów Podhala. Motyw zamczyska - podobnie jak odsłonięte, poskręcane korzenie starych drzew porastających nadrzeczne skarpy - oddaje w kompozycjach Skoczylasa wymiar pra-czasu, na którym osnute są ilustrowane przez twórcę tatrzańskie legendy ("Walka ze smokiem", 1910). Subtelne gradacje szarości i ostre kontrasty światłocieniowe przetłumaczył Skoczylas także na język form drzeworytniczych. Najwcześniejsze drzeworyty cechowała znamienna dla młodopolskiej fantastyki narracyjność i zintensyfikowana ekspresja. Perspektywiczną iluzję pogłębiały w rycinach wpisane w pejzażowe tła sylwety drewnianych kościołów, posępną atmosferę kreowały skłębione chmury, aurę tajemniczości ewokowały wizyjne postacie. Głębokie bruzdy na twarzach portretowanych górali wydobywał wyrazisty modelunek ("Głowa starego górala", 1914). Stopniowo jednak artysta redukował ilość określonych giętką linią szczegółów i spłaszczał kompozycję, nadając jej walor dekoracyjności ("Janosika imię", 1914). W wykonanych w 1915 drzeworytach "Święty Sebastian" i "Święty Krzysztof" dominują już manierycznie potraktowane, addytywnie zestawione formy wydobyte z czarnego tła regularnym, równoległym kreskowaniem i charakterystycznym dla stylistyki Skoczylasa białym konturem. Tendencja do uwypuklenia specyficznych cech drzeworytniczej techniki osiągnie kulminację w wizerunku bacy z 1917, pokrewnym - dzięki radykalnemu ograniczeniu i uproszczeniu środków ekspresji - poetyce niemieckiego ekspresjonizmu ("Baca"). Zasadniczą rolę w obrazowaniu odgrywa tu zwarta, syntetycznie ujęta bryła głowy górala, wymodelowana konsekwentnie prowadzonym, równoległym kreskowaniem. Rytm nacięć wydobywających rysy twarzy wzmacnia abstrakcyjne tło, które oddaje chropawą fakturę żłobionego pionowo dłutem drewnianego klocka. Skoczylas zapisał się w historii polskiej sztuki jako twórca oryginalnej stylistyki nawiązującej zarówno do grafiki dawnych mistrzów, jak i sztuki prymitywnej, podhalańskiego malarstwa na szkle i ludowych rycin. Zafascynowany legendą Skalnego Podhala, sprzymierzył się w 1917 z formistami w dążeniu do stworzenia nowoczesnego stylu narodowego. W drzeworytach z okresu jego dojrzałości twórczej dekoracyjność dorównała optycznej zwartości i finezji ornamentu; zastosowanie formy "grzebienia" wzmacniało w nich wrażenie kompozycyjnego zrytmizowania ("Taniec zbójników II", 1922).