W 2001 ukończyła z wyróżnieniem Historię Sztuki na Uniwersytecie Warszawskim, gdzie obroniła pracę "Praktyka widzenia. Twórczość fotograficzna Zbigniewa Dłubaka w latach 1947-2000". W kolejnych latach Lewandowska była kuratorką kilkunastu wystaw m.in. prac Dłubaka. To właśnie opracowanie jego archiwum było jednym z pierwszych zadań prowadzonej przez nią fundacji.
W latach 2003-2009 pracowała nad pracą doktorską "Pomiędzy dokumentem i eksperymentem. Debaty w polskich magazynach fotograficznych z lat 1946-1989".
Zachęta
Przez 10 lat była związana z Zachętą Narodową Galerią Sztuki. Zaczynała jako asystentka dyrektorki Andy Rottenberg w roku 1999. W kolejnych latach samodzielnie przygotowywała wystawy fotografii, odpowiadała za publikacje i kolekcję. Była kuratorką wystawy "Dokumentalistki" z pracami m.in. Zofii Chomętowskiej i Fortunaty Obrąpalskiej, o której Adam Mazur w Obiegu pisał:
Dokumentalistki obroniły się. Do "odkryć" należą zdjęcia Ady Jaczewskiej z Kazimierza Dolnego, pojedyncze fotografie Chrząszczówny, czy znany z wystaw "czarnego fotoreportażu" materiał Musiał ("Minus jeden"). […] Są również zdjęcia najmłodszej generacji. Wśród zaproszonych do wystawy "nowych dokumentalistek" znalazły się Zorka Project, Julia Staniszewska, Weronika Łodzińska, ale także gdzieś zagubiona od kilku lat Maria Zbąska. Dla tych autorek wystawa oznacza kanonizację. Trudno od tej pory wyobrazić sobie bez nich historię fotografii polskiej.
Inną ważną wystawą powstałą w tym okresie była "Polonia i inne opowieści" Allana Sekuli.
Sekula, sytuujący fotografię między literaturą, filmem i sztukami wizualnymi pokazał Polskę z perspektywy Amerykanina polskiego pochodzenia. Był to pierwszy pokaz prac tego artysty w Polsce. Artysty istotnego nie tylko z powodu swojej praktyki artystycznej, ale też autora ważnych tekstów krytycznych o odbiorze fotografii.
Lewandowska podczas pracy w Zachęcie zajmowała się też organizacją konferencji. Pierwsza z nich odbyła się w roku 2004 i dotyczyła fotoreportażu z lat ‘50. Temat drugiej, zorganizowanej rok później, brzmiał: "Polska fotografia dokumentalna na skrzyżowaniu dyskursów".
Fundacja
W 2008 Karolina Ziębińska-Lewandowska wspólnie w Karoliną Puchałą-Rojek, przy wsparciu Rafała Lewandowskiego i Anny Duńczyk-Szulc założyła Fundację Archeologii Fotografii. Jest to pierwsza tego typu instytucja w Polsce. Powstała w odpowiedzi na potrzebę ochrony i wydobycia na światło dzienne archiwów po czołowych polskich fotografach. Za cel stawia sobie upublicznianie i popularyzowanie archiwów poprzez inicjowanie projektów fotograficznych bazujących na nich. Fundacja uczestniczyła też w polsko-norweskim projekcie Fotorejestr, którego celem było stworzenie bazy fotograficznej z prywatnych kolekcji i popularyzowanie idei archiwizowania fotografii.
Ziębińska-Lewandowska w wywiadzie dla Gazety Muranowskiej opowiedziała o powodach założenia fundacji:
"Były dwa impulsy. Pierwszy to rozmowy z Jerzym Lewczyńskim […], twórcą teorii archeologii fotografii, patronem fundacji. To wtedy mój mąż Rafał Lewandowski zaproponował założenie fundacji chroniącej spuściznę po fotografach. W tym samym czasie robiłam kwerendy do wystawy w Zachęcie "Dokumentalistki. Polskie fotografki XX wieku". Pomagały mi Karolina Puchała-Rojek i Anna-Duńczyk. Miałyśmy duży problem z dostępem do archiwów, zauważyłyśmy też, że często nie są one otoczone należytą opieką."
Z kolei w rozmowie z Adamem Mazurem dla Obiegu uzasadniła przyczynę rezygnacji z pracy w Zachęcie:
" … rozwijanie fundacji Archeologia Fotografii, która zaczęła nabierać rozpędu stało się trudne do pogodzenia z pracą kuratorki w Zachęcie. Nie tylko ze względu na czas. Nie chciałam wspierać fundacji, podpierając się autorytetem kuratorki z Zachęty".
Żywe archiwa
W 2011 wspólnie z Fundacją Archeologia Fotografii zainicjowała projekt "Żywe archiwa", którego celem było:
"[…] wpisywanie klasyków fotografii w ogólną historię sztuki i kultury, poprzez reinterpretacje dokonywane przez artystów współczesnych, a tym samym nowe skontekstualizowanie i przepisanie znanych lub też zapomnianych dzieł."
[za stroną archeologiafotografii.pl]
Do projektu zaproszono wielu współczesnych fotografów, by wymienić Krzysztofa Pijarskiego, który interpretował archiwum Jerzego Lewczyńskiego, Nicolasa Grospierra, który mierzył się z pracami Tadeusza Sumińskiego, czy Jakuba Śwircza, który wspólnie z Kubą Dąbrowskim ułożył ze zdjęć Zofii Chomętowskiej książkę "Amerykanka".
W 2013 z ramienia fundacji AF Lewandowska zorganizowała dwie międzynarodowe konferencje: wspólnie z Sabiną Gill - "Polish and Central East European Photography Research" w Tate Modern w Londynie i "Fotografia - Narracje muzealne" w Warszawie. Druga, zorganizowana we współpracy z Muzeum Narodowym stawiała sobie za cel przyjrzenie się miejscu fotografii w kolekcjach muzealnych.
Lewandowska pracowała przy ponad 20 katalogach towarzyszących wystawom, których była kuratorką. Teksty jej autorstwa wielokrotnie pojawiały się w publikacjach teoretycznych, m.in. w internetowym magazynie Widok "Czasopisma fotograficzne jako narracje o fotografii", czy w publikacji towarzyszącej wystawie Adama Mazura "Nowi Dokumentaliści".
Dzięki konsekwentnej pracy prowadzonej przez Ziębińską-Lewandowską i Puchałę-Rojek fundacji, udało się utrwalić w świadomości odbiorców sztuki dorobek takich twórców jak Zofia Chomętowska, Zbigniew Dłubak, czy Jerzy Lewczyński, ale też spopularyzować prace Marii Chrząszczowej, czy Tadeusza Sumińskiego. Fundacja skutecznie promuje też polskich autorów za granicą, m.in. pokazując prace Zbigniewa Dłubaka w Madrycie podczas festiwalu PhotoEspana 2013.
Od marca 2014 Karolina Ziębińska-Lewandowska jest kuratorką w dziale fotografii w paryskim Centre Pompidou. Współpracuje z prowadzącym dział - Clémentem Chéroux, jednym z najciekawszych francuskich historyków fotografii.
Przeczytaj wywiad Agnieszki Sural z Karoliną Ziębińską-Lewandowską