Swoje podwójne nazwisko odziedziczył po rodzicach: Juliuszu Marianie Bandrowskim i Helenie z domu Kaden. Jego starszy brat Jerzy Bandrowski (1883-1940) był pisarzem, dziennikarzem i tłumaczem (znał biegle angielski).
Początki edukacji Kadena-Bandrowskiego nie zapowiadały, że w przyszłości stanie się jednym z najwybitniejszych prozaików międzywojnia. Przygotowywał się do kariery pianistycznej, studiował w Krakowie i Lwowie, później – od roku 1907 – kontynuował studia w Lipsku i Brukseli. Na przeszkodzie w muzycznym rozwoju stanęła przeszłość: doznane w dzieciństwie złamanie ręki, które uniemożliwiło mu stanie się wirtuozem. W tym samym 1907 roku Kaden-Bandrowski podjął decyzję o rozstaniu się z fortepianem, rozpoczynając w Brukseli studia filozoficzne. Wtedy też w prasie wychodzącej na terenach dawnej Polski zaczęły się ukazywać jego pierwsze dziennikarskie wprawki: recenzje, szkice krytyczne i publicystyczne artykuły. W tym czasie zetknął się z młodymi emigracyjnymi działaczami niepodległościowymi (zwano ich lelewelczykami), blisko związanymi z PPS-Frakcją Rewolucyjną.
W 1911 roku ukazała się pierwsza powieść Kadena-Bandrowskiego. Nosiła tytuł "Niezguła" i została życzliwie przyjęta przez znawców literatury. W tym samym czasie ukazał się także zbiór nowel zatytułowany "Zawody". Dwa lata później opublikowano następną powieść: "Proch".
Wybuch I wojny światowej zastał go w Krakowie, jako publicystę czasopisma Naprzód, organu socjalistów. W sierpniu 1914 roku wstąpił w szeregi I Brygady Legionów Polskich i szybko awansował na stanowisko adiutanta Józefa Piłsudskiego. Wypełniając obowiązki wojskowe nie porzucał pióra – był kronikarzem I Brygady. W listopadzie 1918 roku wstąpił do Wojska Polskiego, brał udział w walkach o Przemyśl. Pozostawił po sobie świadectwa obrony Lwowa i Kresów Wschodnich. Przez krótki czas przełomu lat 1918/1919 piastował stanowisko redaktora naczelnego Żołnierza Polskiego, z którego zrezygnował, by wziąć udział w wyprawie na Wilno i Kijów i wojnie polsko-bolszewickiej. Sprawował wówczas funkcję kierownika Biura Prasowego Naczelnego Dowództwa. W roku 1921 udał się za ocean, by wśród środowisk polonijnych w Stanach Zjednoczonych szerzyć wiedzę o odrodzonej po zaborach Polsce.
Po powrocie do kraju jego literacka kariera nabrała tempa i rozmachu. Od 1922 roku zaczęła ukazywać się w odcinkach jego powieść polityczne "Generał Barcz", której tytułowych bohater to port-parole Józefa Piłsudskiego. Sama zaś powieść zbierała bardzo skrajne oceny: od skrajnego entuzjazmu, aż po żywiołowe protesty, zwłaszcza że wiele opisanych w niej postaci i sytuacji miało swe odpowiedniki nie tylko w niedawnej historii, ale i ówczesności. W 1925 roku zaczęła się ukazywać – także w odcinkach – następna ważna powieść Kadena-Bandrowskiego, "Czarne skrzydła", akcja której rozgrywała się na Śląsku wśród górników Zagłębia Dąbrowskiego. Z 1932 roku pochodzi "Mateusz Bigda", jedna z najsłynniejszych powieści Kadena-Bandrowskiego, której tytułowy bohater miał według wielu współczesnych miał być figurą Wincentego Witosa.
Kaden-Bandrowski wciąż zajmował się także działalnością dziennikarską: jego nazwisko znajdziemy w pierwszym składzie redakcji Skamandra, później publikował też w Wiadomościach Literackich.
Wierny Piłsudskiemu i tradycji legionowej, w latach 30. XX wieku uważany był za jednego z najważniejszych twórców związanych z obozem sanacyjnym. Działał intensywnie w Związku Literatów Polskich, przewodniczył mu w latach 1923-1926 oraz w roku 1933. Wtedy też rozpoczął pracę jako sekretarz Polskiej Akademii Literatury. Był także jednym z założycieli Towarzystwa Krzewienia Kultury Teatralnej (TKKT), organizacji łączącej sześć warszawskich scen miejskich w jeden teatralny kartel od 1933 aż do wybuchu wojny II wojny światowej.
Gdy wojna wybuchła, Kaden-Bandrowski przebywał w Warszawie. Nie opuścił miasta, brał udział w konspiracyjnym życiu kulturalnym, ucząc historii literatury i dając lekcje muzyki. Kontynuował także twórczość literacką. W czasie okupacji powstała książka "Jedwabny węzeł", częściowo zaginiona, opublikowana w ocalałych fragmentach w roku 1959. Tragiczne były dzieje jego i jego rodziny: sam pisarz nie uniknął aresztowania i przesłuchiwania przez gestapo, w roku 1940 zginął jego brat Jerzy. Zginęli też synowie Kadena-Bandrowskiego, bliźniacy. Andrzej, podporucznik AK, poległ w czasie akcji bojowej w roku 1943. Juliusz Kaden-Bandrowski, raniony odłamkiem niemieckiego pocisku 6 sierpnia 1944 roku, zmarł dwa dni później. Drugi syn, Paweł, przeżył ojca zaledwie o miesiąc: zginął w czasie walk powstańczych w Warszawie we wrześniu 1944 roku. Grób rodziny Bandrowskich znajduje się na warszawskim cmentarzu ewangelickim.
Twórczość Kadena-Bandrowsiego, zdradzająca liczne związki z ekspresjonizmem i inspiracje behawioryzmem, przez długie lata powojenne pozostawała poza oficjalnym obiegiem z uwagi na związki i sympatie autora dla obozu sanacyjnego. Niemal wszystkie książki Kadena (z wyjątkiem "Miasta mojej matki" i "W cieniu zapomnianej olszyny") w 1951 roku zostały wycofane z bibliotek i obłożone cenzorskimi zapisami. Powtórnie twórczość Kadena-Bandrowskiego zaczęto (ostrożnie) ponownie wprowadzać do oficjalnego obiegu w latach 70. minionego wieku. Jedna z jego powieści, "Łuk", doczekała się aż dwóch filmowych adaptacji (w tym filmu "Łuk Erosa" w reżyserii Jerzego Domaradzkiego, 1987). Zaczerpnięte z niej motywy znalazły się w słynnym przedstawieniu Starego Teatru "Z biegiem lat, z biegiem dni" wyreżyserowanym przez Andrzeja Wajdę, przeniesionym potem do telewizji jako serial (1980). W 1999 roku Andrzej Wajda sięgnął po "Mateusza Bigdę", adaptując tę powieść na ekran telewizyjny. Przedstawienie "Bigda idzie" (1999) zapamiętano jako przenikliwą diagnozę ówczesnego życia politycznego w Polsce, ale przeszło też do historii Teatru Telewizji dzięki wielkiej kreacji Janusza Gajosa w tytułowej roli Bigdy, bezwzględnego i pozbawionego jakichkolwiek moralnych hamulców watażki.
Autor: Tomasz Mościcki, luty 2017