Twórca i wykonawca refleksyjnych tekstów, autor popularnych piosenek, wielokrotny laureat Festiwalu Piosenki w Opolu. Współtwórca cyklicznych radiowych audycji satyrycznych.
Jonasz Kofta przyszedł na świat jako Janusz Kafta. Jego ojciec był Żydem, który wraz z żoną w 1939 roku uciekł przed Niemcami na Kresy. Tam też – w Mizoczu k. Dubna na Wołyniu – urodził się późniejszy artysta, któremu nadano imię Janusz.
Nazwisko rodzina zmieniła w trakcie wojny. Jonasz to pseudonim artystyczny Janusza, który prawdziwego imienia nigdy administracyjnie nie zmienił. Jego ojciec, Mieczysław Kofta, został po wojnie współorganizatorem rozgłośni Polskiego Radia we Wrocławiu. Rodzina przeprowadzała się później do Łodzi i Poznania, gdzie matka poety, germanistka Maria Kofta, wykładała na miejscowych uniwersytetach.
W 1961 roku Jonasz Kofta rozpoczął studia na wydziale malarstwa Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie. Wtedy ujawnił się jego talent literacki i kabaretowy. Wraz z Adamem Kreczmarem i Janem Pietrzakiem stworzył w 1962 roku scenę piosenki Centralnego Klubu Studentów Warszawy "Hybrydy". Dwa lata później został jego kierownikiem literackim.
Literackim debiutem Kofty były fraszki: "Warsztat filozoficzny", "O smutnych ludziach" i "Hasło" opublikowane w 1966 roku przez tygodnik "Szpilki". Kolejne jego wiersze, satyry i teksty piosenek trafiały na strony "Szpilek", "Radaru", "Płomyka", "itd". W tygodniku "Polityka" drukował swoje wierszowane felietony.
Od 1964 roku Jonasz Kofta współpracował z Programem Trzecim Polskiego Radia jako autor i wykonawca audycji satyrycznych "Ilustrowany Magazyn Autorów" i "Ilustrowany Tygodnik Rozrywkowy". Pisał scenariusze do widowisk telewizyjnych. Był autorem tekstów – a niekiedy i wykonawcą – wielu popularnych piosenek. Przebojami zostały między innymi: "Wakacje z blondynką", "Radość o poranku", "Śpiewać każdy może", "Jej portret", "Pamiętajcie o ogrodach", "Taką cię wymyśliłem", "Popołudnie", "Szary poemat", "Kwiat jednej nocy" czy "Do łezki łezka".
Współpracował z Teatrem Syrena, od 1968 roku współtworzył Kabaret pod Egidą, w którym sprawdzał się również jako błyskotliwy wykonawca. W radiowych audycjach współpracował między innymi ze Stefanem Friedmannem (cykle "Dialogi na cztery nogi" i "Fachowcy") oraz Janem Pietrzakiem ("Duety liryczno-prozaiczne").
Czy świat bardzo się zmieni, gdy z młodych gniewnych wyrosną starzy, wkurwieni? – pytał retorycznie Kofta w programie Kabaretu pod Egidą.
Kiedy czeski student Jan Palach w 1969 roku protestując przeciwko wkroczeniu wojsk Układu Warszawskiego do Pragi oblał się benzyną i podpalił, Kofta napisał:
Ostatni Ikar wczoraj spadł
Nakryła go powieka fali
Ulgę mu przyniósł wtedy chłód
Bo kiedy spadał, to się palił.
Po wydarzeniach w lat 70. w Radomiu i Ursusie pisał z kolei w "Szarym poemacie":
Już się nie zrośnie nigdy noc na pół przecięta
Tak ogromnieje co ogromne
Niektórzy piją, by zapomnieć
Ja piję, żeby zapamiętać.
Cenzura w PRL najbardziej, jak mawiał, drżała przed satyrą "na Rusa" i "na policaja". Pisał więc nie tyle oględnie, ile w sposób metaforycznie zawoalowany, acz dostatecznie zrozumiały. Ironizował przy tym:
Ja bym się też wściekł. Pisze człowiek ambitnie, a tu przychodzi prostak i wszystko rozumie. To jest ewidentna bezczelność!
Jonasz Kofta, satyryk o duszy liryka, znany był z błyskotliwych ripost. Z początkiem lat 80. w krakowskiej Piwnicy pod Baranami wysłuchał monologu gościnnie występującego artysty – o kochance, która szczególną namiętnością darzyła jego szyję, a na imię miała… Gilotyna. Na pytanie Piotra Skrzyneckiego o wrażenia, Kofta odparł ze stoickim spokojem:
Wiesz Piotrze, mnie się gilotyna zawsze kojarzy z żelatyną. Bo zarówno jedna, jak i druga ścina. A w efekcie zawsze mamy zimne nóżki.
Koncept – przyjęty z należytym aplauzem przez widzów – pochodził z wcześniej wydanej książki "Dialogi na cztery nogi. Fachowcy", zawierającej jego radiowe przekomarzanki ze Stefanem Friedmannem. Jednak wtedy, w Piwnicy, było to akurat zupełnie nieistotne.
W czasach, kiedy publiczne okazywanie inteligencji niekoniecznie było w cenie, Jonasz Kofta – wraz z Janem Pietrzakiem i Janem Tadeuszem Stanisławskim – znalazł się pod egidą (nomen omen) Służby Bezpieczeństwa PRL. Przeciw artystom Egidy wszczęto "sprawę obiektową o kryptonimie »Tercet« (zaczęto: 20 lutego 1975, zakończono: 31 lipca 1985)".
Jeremi Przybora uważał, że dzięki takim autorom, jak Kofta, powojenna Polska stała się "imperium piosenki na najwyższym poziomie". W jednej z ostatnich swoich wypowiedzi dla "Rzeczpospolitej" twórca Kabaretu Starszych Panów zaliczył Jonasza Koftę – wraz z Agnieszką Osiecką i Wojciechem Młynarskim – do "trójcy wieszczów polskiej piosenki".
Artysta długie lata zmagał się z chorobą nowotworową. "Mówią podobno, że mam raka, a nie chodzę tyłem" – tak pod datą 19 stycznia 1983 odnotował Krzysztof Mętrak w swoim "Dzienniku 1979–1983" autoironiczną wypowiedź satyryka. Spotkał go jednak całkiem inny, nieszczęsny koniec.
Tak naprawdę Jonasz umarł w "Spatifie". Umówił się ze znajomą dziennikareczką na wywiad, zamówił golonkę i mięso utknęło w spalonym kobaltem gardle. Stracił przytomność, zrobiła się afera […].
[Janusz Atlas, "Atlas towarzyski"]
Jonasz Kofta zmarł 19 kwietnia 1988 roku w Warszawie. Został pochowany na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach.
Rodzina Koftów to w dużej mierze ludzie pióra i nauki. Matka Jonasza, prof. Maria Kofta – germanistka. Brat Jonasza, Mirosław Kofta – profesor psychologii. Żoną Mirosława jest Krystyna Kofta – pisarka i publicystka. Syn Jonasza, Piotr Kofta – pisarz.
Ojciec był w jakiejś mierze dzieckiem Holocaustu – mówił Piotr Kofta w radiowej Trójce w 24. rocznicę śmierci ojca. – W kwestii tożsamości nie do końca był pewny siebie. A potem przyszedł rok 1968 i grunt mu się zachwiał pod nogami. Tym bardziej trzeba docenić fakt, że ani przez chwilę nie pomyślał o wyjeździe z Polski.
Kofta już kilka lat wcześniej zmienił imię na Jonasz, ale to właśnie po 1968 roku prowokacja artystyczna zamieniła się w demonstrację tożsamościową. Imię Jonasz postanowił nosić tak długo, dopóki w Polsce będą antysemici.
Jonasz Kofta jest patronem kilku nagród. Grand Prix jego imienia przyznaje jury Ogólnopolskiego Przeglądu Piosenki Autorskiej OPPA w Warszawie. Nagrodę "Jonasz" w kategorii twórczości kabaretowej i literackiej ustanowiła w 1994 roku redakcja rozrywki Programu Trzeciego Polskiego Radia.
Jesienią 2009 roku – w obecności żony poety, Jagi Kofty – imieniem jej męża nazwano Ogólnopolskie Spotkanie Młodych Autorów i Kompozytorów Piosenki SMAK, od 1978 roku odbywające się w Myśliborzu, gdzie poeta bywał w jury konkursu.
Twórczość:
Książki (wybór)
- "Dialogi na cztery nogi. Fachowcy", współautor Stefan Friedmann, Wydawnictwa Radia i Telewizji, Warszawa 1978, (także: Zamek, Warszawa 1992),
- "Wojna chłopska", dramat, Czytelnik, Warszawa 1981,
- "Księga zdziwień" (współautor Andrzej Dudziński "Dudi" – rysunki), Wydawnictwo Literackie, Kraków 1982,
- "Na wszystkich dworcach świata", satyry, wybór i układ Jadwiga Kofta, Kalambur, Września 1989,
- "Co to jest miłość?", poezje, wybór Jadwiga Kofta, Kalambur, Września 1991,
- "Pamiętajcie o ogrodach", poezje, wybór Jadwiga Kofta, wstęp Ryszard Marek Groński, Czytelnik, Warszawa 1991,
- "Wiersze", C&T Wydawnictwo, Toruń 1994, (także: 2000),
- "Jonasz Kofta", Wydawnictwo Twój Styl, Warszawa 2002,
- "Co to jest miłość. Wiersze i piosenki zebrane", tom 1, Prószyński i S-ka, Warszawa 2011,
- "Co to jest miłość. Wiersze i piosenki zebrane", tom 2, Prószyński i S-ka, Warszawa 2011,
- "Dolina tysiąca brzuchów. Zebrane utwory sceniczne i satyryczne", tom 1, Prószyński i S-ka, Warszawa 2011,
- "Jej portret. Najpiękniejsze wiersze i piosenki", Prószyński i S-ka, Warszawa 2012.
Film (wybór)
- 1966 – "Marysia i Napoleon", film fabularny, obsada aktorska (chłopak tańczący w klubie studenckim),
- 1974 – "Ziemia obiecana", słowa ballad,
- 1975 – "Zawodowcy", film fabularny, telewizyjny, scenariusz,
- 1980 – "Wielki Dodek", widowisko telewizyjne, scenariusz,
- 1985 – "Lubię nietoperze", film fabularny, obsada aktorska (narkoman, pacjent w klinice Junga),
- 1995 – "Czarny wachlarz", widowisko telewizyjne, przekład tekstów piosenek Aleksandra Wertyńskiego,
- 2000 – "Głupie zagadki", etiuda szkolna, słowa piosenek.
Teatr (wybór)
- 1970 – "Oko", PWST, Warszawa, prapremiera: 16 maja 1970, (także: Teatr im. Juliusza Osterwy, Lublin, 1971; Teatr Satyryków STS, Warszawa, 1971; PWSFTViT, Łódź, 1972),
- 1979 – "Wielki Dodek", współautor Witold Filler, Teatr Syrena, Warszawa, prapremiera: 17 stycznia 1979, (także: Teatr Telewizji, 1980),
- 1979 – "Wojna chłopska", Teatr im. Jana Kochanowskiego, Opole, prapremiera: 9 grudnia 1979, (także: Städtische Bühnen, Münster, 1979),
- 1980 – "Fachowcy", współautor Stefan Friedmann, Teatr Współczesny, Szczecin, prapremiera: 19 września 1980, (także: Teatr im. Stefana Jaracza, Łódź, 1981; Teatr Komedia, Warszawa, 1981; Teatr Muzyczny, Gdynia, 1983 – jako "Fachowcy, czyli po prostu robota"; Teatr "nie ma", Szczecin, 2010),
- 1983 – "Kompot", współautor Bene Rychter, Teatr Powszechny im. Jana Kochanowskiego, Radom, prapremiera: 16 kwietnia 1983, (także: Teatr Muzyczny, Gdynia, 1984; Teatr Polski, Poznań, 1985; oraz – jako "Kompot '06: "Teatr Dramatyczny, Elbląg, 2006; Teatr Muzyczny im. Danuty Baduszkowej, Gdynia, 2006),
- 1987 – "Szalone lata", współautorzy: Witold Filler, Jerzy Kleyny, Czesław Majewski, Teatr Syrena, Warszawa, prapremiera: 23 lutego 1987,
- 1988 – "W zielonozłotym Singapurze", Teatr Syrena, Warszawa, premiera: 26 lutego 1988,
- 2000 – "Zapatrzeni", Piwnica przy Krypcie, Szczecin, premiera: 4 czerwca 2000,
- 2001 – "Kofta", Teatr Ateneum im. Stefana Jaracza, Warszawa, premiera: 18 maja 2001, (także: Kompania Primavera, Warszawa, 2005),
- 2005 – "Sufit Jonasza Kofty, czyli gdzie ta bohema", Teatr Polski, Szczecin, premiera: 26 lutego 2005,
- 2005 – "Stop-klatka", Teatr Atelier im. Agnieszki Osieckiej, Sopot, premiera: 6 sierpnia 2006,
- 2006 – "Pamiętajcie o ogrodach, czyli rozważania na dworcu", Teatr Powszechny, Łódź, premiera: 9 września 2006,
- 2010 – "Śpiewać każdy może", Teatr im. Heleny Modrzejewskiej, Legnica, premiera: 31 grudnia 2010.
Piosenki ze słowami Jonasza Kofty (wybór)
- "A + B" (muzyka Jan Tadeusz Stanisławski),
- "Ale tylko jesienią" (muzyka Jerzy Andrzej Marek),
- "Czasami pech się uśmiecha" (muzyka Antoni Kopff),
- "Czekamy na wyrok" (muzyka Antoni Kopff),
- "Daj mi słowo" (muzyka Włodzimierz Kruszyński i Adam Skorupka),
- "Do łezki łezka" (muzyka Andrzej Korzyński),
- "Epitafium dla Mahalii Jackson" (muzyka Stanisław Sojka),
- "Idąc" (muzyka Jarosław Kukulski),
- "Jeden świat" (muzyka Janusz Koman),
- "Jej portret" (muzyka Włodzimierz Nahorny),
- "Kiedy się dziwić przestanę" (muzyka Czesław Niemen),
- "Kochać znaczy żyć" (muzyka Barbara Bajer),
- "Kochajcie starszych panów" (muzyka Leszek Bogdanowicz),
- "Księżyc w nowiu" (muzyka Janusz Strobel),
- "Kwiat jednej nocy" (muzyka Juliusz Loranc),
- "Lelum Paralelum" (muzyka Krzysztof Paszek),
- "Menuet dla króla Stasia" (muzyka Jerzy Andrzej Marek),
- "Nie umiem być sam" (muzyka Stefan Rembowski),
- "Pamiętajcie o ogrodach" (muzyka Jan Pietrzak),
- "Pogrążony we śnie" (muzyka Aleksander Maliszewski),
- "Południe-story" (muzyka Stefan Rembowski),
- "Popołudnie",
- "Radość o poranku" (muzyka Juliusz Loranc),
- "Samba przed rozstaniem" (muzyka Baden Powell),
- "Song o ciszy" (muzyka Andrzej Zarycki),
- "Song o wyczekiwaniu" (muzyka Czesław Majewski),
- "Sposób na czekanie" (muzyka Marian Zimiński),
- "Szary poemat",
- "Śpiewać każdy może", (muzyka Stanisław Syrewicz)
- "Światło świec" (muzyka Juliusz Loranc),
- "Taką cię wymyśliłem",
- "Tango z różą w zębach" (muzyka Włodzimierz Nahorny),
- "To ziemia" (muzyka Juliusz Loranc),
- "W młodości sadźcie drzewa" (muzyka Janusz Kruk),
- "Wakacje z blondynką" (muzyka Juliusz Loranc),
- "Wołanie Eurydyki" (muzyka Jerzy Satanowski),
- "Wszystko za wszystko" (muzyka Antoni Kopff),
- "Z tobą chcę oglądać świat" (muzyka Zbigniew Wodecki),
- "Ździebełko ciepełka" (muzyka Janusz Strobel).
Nagrody (wybór)
- 1968 – Nagroda Komitetu ds. Radia i TV, zespołowa, za audycje satyryczno-rozrywkowe w Programie Trzecim Polskiego Radia,
- 1973 –1. Nagroda na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '73 za "Tango z różą w zębach" (muzyka Włodzimierz Nahorny),
- 1974 – 1. Nagroda na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '74 za "Radość o poranku" (muzyka Juliusz Loranc),
- 1977 – 3. Nagroda na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '77 za "Song o ciszy" (muzyka Andrzej Zarycki),
- 1977 – Grand Prix na Międzynarodowym Festiwalu Interwizji Sopot '77 za "Jeden świat" (muzyka Janusz Koman) i "Kochać znaczy żyć" (muzyka Barbara Bajer),
- 1978 – 1. Nagroda na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '78 za "Pogrążony we śnie" (muzyka Aleksander Maliszewski),
- 1983 – Nagroda dziennikarzy na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '83,
- 1987 – 1. Nagroda na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '87 za "Czekamy na wyrok" (muzyka Antoni Kopff),
- 1988 – Nagroda Przewodniczącego WRN w Opolu na Krajowym Festiwalu Piosenki Polskiej Opole '88 za wybitną twórczość literacką i jej prezentację na festiwalach opolskich.