Po ukończeniu Technikum Budowlanego w Kielcach podjął studia na Politechnice Śląskiej w Gliwicach. Później studiował na wydziale reżyserii PWSFTviT w Łodzi. Dyplom uzyskał w 1973. Przez kilka lat realizował filmy krótkometrażowe i oświatowe przede wszystkim w Wytwórni Filmów Oświatowych. Filmem fabularnym debiutował w 1979.
Andrzej Barański zdobył uznanie przede wszystkim jako autor filmów fabularnych, lirycznych, nacechowanych nostalgią obrazów polskiej prowincji. Takie są niewątpliwie "Niech cię odleci mara", "Kramarz", "Kobieta z prowincji", "Dwa księżyce". Zanim jednak zrealizował swoją pierwszą fabułę, zdobywał doświadczenie artystyczne w teatrze studenckim podczas studiów politechnicznych we wczesnych latach 60. jako dramaturg i reżyser. Współtworzył Studencki Teatr Poezji "Step", którego opiekunem był Tadeusz Różewicz. Na scenę studencką napisał Barański około 20 sztuk, w tym także pantomimy. Wśród nich największym uznaniem cieszyła się "Forteca", która była wystawiana także za granicą, a po latach reżyser zrealizował ją w Teatrze Telewizji.
Podczas późniejszych studiów w szkole filmowej, w 1972 zrealizował m.in. obsypaną nagrodami etiudę "Dzień pracy", której bohaterem był pracujący ponad siły na kilku posadach palacz. Zdjęcia do tej etiudy, jak i do "Podania" i "Krętych ścieżek" robił Zbigniew Rybczyński (późniejszy laureat Oscara za film "Tango"), co tłumaczy fakt, że w krótkich filmach Barańskiego odnaleźć można wpływ charakterystycznego stylu Rybczyńskiego. Na przykład w inscenizowanym dokumencie "Miasto", w którym reżyser eksperymentuje bawiąc się w rozszczepianie obrazu na wiele mniejszych części, równolegle prowadząc w jednym kadrze kilka akcji. Małgorzata Karbownik, pisząc o krótkich filmach Barańskiego ("Film" 20/1984), podkreślała, że sięgając po określoną tematykę reżyser zawsze szuka świeżego i adekwatnego dla niej pomysłu formalnego.
Wśród jego prac są filmy o tematyce antyfaszystowskiej ("Konstrukcja", "Kabaret", "Historia żołnierza", "Lexikon 32", "Cudze dzieci"), filmy o sztuce (np. "Przemijanie", o pracach rzeźbiarza Józefa Łukomskiego, czy film o Tadeuszu Makowskim), a także impresje o przesłaniu filozoficznym, czy egzystencjalnym (np. "Księżyc", "Wypracowanie", "Wyrok"). Barański wykorzystuje w nich w oryginalny sposób środki ikonograficzne, zdjęcia i rysunki, stosuje animację i zdjęcia kombinowane, sięga po środki właściwe plakatowi, grafice, stosuje szybki montaż. Zawsze szuka środków metaforycznych, poetyckich, które w skrótowy sposób przekazują ideę.
W filmach krótkich, czy nawet oświatowych, Andrzej Barański często sięga po poetykę absurdu, wyniesioną z wcześniejszych doświadczeń teatru studenckiego tamtych lat. Wydawało się, że w twórczości fabularnej pójdzie podobną drogą. Reżyser, nie porzucając całkowicie pracy nad filmami krótkometrażowymi, w fabule pokazał zupełnie inną twarz. Może z wyjątkiem pełnometrażowego debiutu "Wolne chwile", który przeszedł niezauważony, a w którym Barański nawiązuje do doświadczeń teatru studenckiego i posługuje się poetyką absurdu, a także w dużo późniejszym filmie "Horror w Wesołych Bagniskach". W większości swoich filmów fabularnych korzysta z odmiennego języka. Jan F. Lewandowski na łamach "Filmu" komentował:
Kino Barańskiego unika gwałtowności, przesady i wszelkiej skrajności. Jest w tym pewien paradoks zważywszy, że kilkanaście lat temu etiudy szkolne Barańskiego zapowiadały szyderczego pamflecistę.
Spod ręki reżysera wychodzą obrazy wyciszone, refleksyjne, bogate w realistyczne szczegóły, często autobiograficzne, bądź powstałe na podstawie utworów literackich, za którymi stoją czyjeś autentyczne przeżycia, a nawet zapis bliski etnograficznemu. Reżyser deklaruje wręcz swoją niechęć do fikcji (Lech Kurpiewski, wywiad - "Film" 27/1986). Powstają: autobiograficzny film "W domu", "Niech cię odleci mara" oparty na autobiograficznej powieści Waldemara Siemińskiego i "Kobieta z prowincji", także na podstawie tekstu Siemińskiego, który powstał na podstawie zapisu magnetofonowego.
Filmy fabularne Barańskiego stanowią dowód jego fascynacji prowincją. Reżyser, co sam niejednokrotnie podkreśla, pochodzi z małego miasteczka na kielecczyźnie i w małomiasteczkowej atmosferze fascynuje go specyficzny nastrój, spowolniony rytm życia, sprzyjający wnikliwej obserwacji. Świat ten bardzo precyzyjnie, wręcz z pietyzmem odtwarza w swoich filmach. Szuka do scenografii autentycznych przedmiotów, cytuje w dialogach zapamiętane zwroty. "Zależy mi na bezinteresownych szczegółach", deklarował w wywiadzie udzielonym Tadeuszowi Sobolewskiemu ("Film" 42/1978), który podkreślał:
Prowincji potrzebuje Barański dlatego, że rzeczywistość jest w niej rozrzedzona, życie toczy się wolniej. Lepiej widać stamtąd człowieka. Ograniczenia, jakie sobie narzuca, są pozorne - w mikrokosmosie można zobaczyć coś, co zostaje zagubione w skali makro. 'Takie ograniczenie jest rozszerzeniem' - uważa Barański.
Barańskiemu udaje się rzecz niełatwa, jak napisał Jan F. Lewandowski w cytowanym już artykule, "łączenie rzeczywistości i prostoty z ponadczasową refleksją filozoficzną wydobytą z codzienności". A Czesław Dondziłło w "Filmie" (32/1983) dodawał:
Koślawe brukowane uliczki, podwórka wychodzące w pole, porośnięte łopianem - wymarzone tereny zabaw chłopięcych; krzywe drewniane chlewiki, mieszkania z kaflowymi piecami, kuchnie z duchówkami, prywatne sklepiki, gdzie nabyć można 'mydło, powidło, i inne delikatesy'. Dodać trzeba, że jest to afirmujący obraz świata.
Niekiedy zarzucano filmom Barańskiego, że nadmiar szczegółów stanowi w nich zbytnie obciążenie. We wspominanym tekście Lewandowski nazwał to "przesadnym rozpamiętywaniem drobiazgów", wytykając także, iż w filmach tych brakuje spięć akcji mogących przykuć uwagę widza. Wydaje się to jednak częścią świadomej strategii twórcy. W wywiadzie udzielonym "Filmowi" (42/1978) podkreślał:
Codzienność jest do tego stopnia uproszczona, że przestaje być banalna. Świat widzimy w cząstkach, a każda cząstka pulsuje osobnym dramacikiem. Dramatem.
"Kobieta z prowincji" powstała w 1984 roku, podobnie jak "Niech cię odleci mara" nie zawierała krytyki systemu. Barański po prostu z pietyzmem odtwarza 60 lat życia swojej bohaterki, prostej kobiety. Zawsze podkreślał także, że chodzi mu o to, aby odtworzyć jak najdokładniej całą materię rzeczywistości, w której osadzona jest akcja. Ta precyzja, jak mówił w jednym z wywiadów chroni go przed "łatwizną ześlizgnięcia się w plakatowość przesłania" w jakiś schematyzm. Z tej dbałości reżysera o szczegół wynikało czasem, że przypisywano mu mały realizm. A już samo takie przyporządkowanie było znakiem na minus dla twórcy. Od małego realizmu Barański stanowczo się odżegnywał.
Ważny jest dla niego nie tylko autentyzm, szczegół, ale także sprawa formy. Barański podejmuje się ekranizacji tekstów z natury niefilmowych, pozbawionych dramaturgii, punktów kulminacyjnych, wątków sensacyjnych. "Kobieta z prowincji" jest tego widomym przykładem. Barański niejednokrotnie twierdził, że szkoda mu na to czasu filmowego, choć wie, że traci przez taką postawę masowego widza.
Konstrukcja "Kobiety z prowincji" jest mozaikowa, ale precyzyjna. Akcję filmu prowadzi monolog bohaterki, która opisuje swój dzień dzisiejszy z jego dobrymi i złymi stronami a jednocześnie cofa się w kolejnych, oddzielonych symbolicznym ujęciem słomki unoszonej na wodzie, retrospekcjach. Kolejne sekwencje filmu przedstawiają etapy jej życia w porządku odwrotnym od chronologicznego, aż do niemowlęctwa.
Sześćdziesięcioletnia Andzia w ten sposób próbuje podsumować swoje życie. Zaskakująco, w jej subiektywnej optyce jest to życie udane, choć przecież wypełnione pracą, walką o byt i upokorzeniami, które musiała przetrwać. Andzia opowiada tylko o sobie, o swoich bliskich i o tym co spotkało je bezpośrednio. Jest jak najdalsza od przedstawiania szerszej perspektywy społecznej i wydarzeń politycznych. Te sprawy tylko od niechcenia przezierają przez przepełnioną prywatnością opowieść. Nie posiada umysłowości, która pozwoliłaby jej na dokonanie jakiejkolwiek syntezy.
Forma na jaką zdecydował się Barański, mozaikowa budowa "Kobiety z prowincji", precyzja w szczegółach, z założenia miały chronić go "przed łatwizną ześlizgnięcia się w plakatowość przesłania" (cyt. za Cz. Dondziłło "Film" 51/1985), a tego za wszelką cenę chciał uniknąć. Te słowa można uznać za artystyczne credo reżysera.
W cytowanym już artykule napisał Tadeusz Sobolewski, próbując zdefiniować postawę reżysera:
Fundamentem jego postawy jest zgoda na los, brak pretensji do świata - mimo ciężkiego życia, krzywd, strat i niespełnień doświadczanych przez jego bohaterów. Barański ukazuje Polskę z całkowitym pominięciem romantycznych klisz, jakby to była Skandynawia lub Chiny. Życie jego bohaterów nic nie 'znaczy', niczemu nie służy", nie należy do społeczeństwa, nie jest częścią narodowego dramatu. Jest poszczególne. A zarazem wtapia się w jakiś powszechny wzór, odwieczny porządek, w którym można żyć i umrzeć.
Ważne filmy Barańskiego powstały w latach, kiedy jego rówieśnicy tworzyli kino moralnego niepokoju. Barański ze swoimi fascynacjami, tworzący filmy pokrewne filmom amerykańskim - przywołującym nostalgicznie leniwie toczące się życie w południowych stanach, snujący refleksje nad sensem ludzkiego bytowania, znajdował się daleko od tego nurtu. Jego pozbawioną buntu afirmację życia odbierano wtedy bardzo jednostronnie, jako postawę proreżimową.
Takie filmy, jak "W domu" i "Niech cię odleci mara", niewpisujące się w ten pokoleniowy chóralny głos sprzeciwu wobec władzy, wydawały się stawiać reżysera po drugiej stronie barykady. W przypadku Andrzeja Barańskiego ważniejsze od daty urodzenia okazało się miejsce urodzenia, miasteczko Pińczów na kielecczyźnie, jemu podobne miejsca stały się w filmach reżysera arkadią, do której niejednokrotnie wracał.
Przykładowo film "Niech cię odleci mara" miał w sobie więcej tęsknoty za minionym czasem i ówczesną atmosferą prowincjonalnego miasteczka niż krytyki, jaką mógł, na dobrą sprawę, zawierać obraz traktujący o życiu tzw. drobnej inicjatywy w czasach PRL w małym miasteczku.
Swoje przywiązanie do prowincji udowodnił Barański jeszcze później, realizując filmy takie, jak "Dwa księżyce", "Nad rzeką, której nie ma", "Kramarz". Nawet o bohaterach swego znacznie nowszego filmu, "Parę osób, mały czas", o Mironie Białoszewskim i Jadwidze Stańczakowej, mówił w jednym z wywiadów, że w jego pojęciu są "prowincjonalni". W słowniku Barańskiego prowincjonalność oznaczać ma bowiem nie tylko związek z miejscem zamieszkania, ale także jakieś upodobanie do "cichości", "szarości", trzymania się z dala od głównych nurtów i zdarzeń.
Andrzej Barański potrafi odnaleźć prowincję także, jak widać, w wielkim mieście. Okazało się także, że obstaje przy niej, nie tylko realizując filmy fabularne z aktorami. Podobnie jak "Parę osób mały czas" wielkomiejsko-prowincjonalne są także jego najnowsze - reżyser powrócił bowiem do animacji - filmy animowane "Oaza" i "Warzywniak", oba z ekspresyjnymi rysunkami znanego "miejskiego", jeśli chodzi o tematykę, malarza Edwarda Dwurnika. Oba mimo formy rysunkowej, są realistycznym przekazem o polskiej rzeczywistości. "Oaza" o rzeczywistości lat 80., a "Warzywniak" 90. W znakomitym, tak pod względem plastycznym, jak i w dialogach i komentarzu "Warzywniaku" "prowincję" bohaterów, grupy piwoszy, mieszkańców blokowiska, którzy większość czasu spędzają pod osiedlowym kioskiem z warzywami, gdzie mogą także kupić ulubiony trunek, Barański z duża dozą humoru rysuje nie co innego jak ich oswojoną małą przestrzeń, z oswojonymi małym sprawami. Owszem, jakoś wszystkie wydarzenia spod sklepu warzywnego nie są zawieszone w próżni historycznej i społecznej. To na swój sposób portret pewnej części społeczeństwa w okresie raczkującego kapitalizmu. Prześmiewczy, ale jak zwykle u Andrzeja Barańskiego niepozbawiony sympatii do bohaterów.
W 2011 roku Andrzej Barański zrealizował kolejną fabułę kinową. Została ona zrealizowana na motywach twórczości Zbigniewa Masternaka: książek "Chmurołap", "Scyzoryk" i "Niech żyje wolność". Film nosi tytuł "Księstwo", podobnie jak pierwsza wersja wydanej przez autora własnym sumptem książki. Powieścu Masternaka mają walory prozy realistycznej, z akcją osadzoną w małej wsi u podnóża Świętego Krzyża, a więc w miejscu nieodległym od rodzinnych stron samego Barańskiego. Film miał swoją premierę w sekcji Panorama na 36. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych w Gdyni, pokazano go również podczas festiwali Era Nowe Horyzonty we Wrocławiu, w Montrealu, w Mill Valey, w Cottbus, w Kalkucie i Goa. Główny bohater filmu (grany przez Rafała Zawieruchę) wraca z miasta do rodzinnej wsi, w której nie ma pracy i perspektyw. Jakub Majmurek w "Dwutygodniku" (05/2012) recenzował:
Ucieczka jednak kończy się w tym samym miejscu, z którego się uciekało. "Księstwo" jest w tym sensie historią nieudanej indywidualnej emancypacji. Nieudanej być może dlatego, że zamiast zakwestionować opozycję między tym co "pańskie" i "chamskie", bohater próbuje tylko, nieudanie, odsunąć się od drugiego bieguna tej opozycji. W ten sposób Barański, artysta pozornie bardzo "prywatny" i "niepolityczny", dotyka żywego, politycznego tematu, z którym zmaga się nasza wspólnota, również na różne sposoby próbująca wyrwać się "ze wsi" i z "chamstwa", ale niezdolna do przekroczenia podziału na "chama" i "pana", pogrążona – jak ojciec głównego bohatera w swoim opowieściach o "wiślańskim micie" – w rojeniach o szlachetnej przeszłości, herbach i dworkach.
W 2011 roku Barański został został odznaczony Srebrnym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".
Filmografia
Etiudy szkolne
-
1970 - Kręte ścieżki (nagrody: 1972 - Warszawa, Festiwal Etiud PWSFTviT, nagroda PF DKF)
-
1971 - Dzień pracy (nagrody: 1972 - Warszawa, Festiwal Etiud PWSFTviT - Grand Prix, nagroda PF DKF i nagroda wiceministra Kultury i Sztuki; 1972 - Łódź, Festiwal Etiud Studenckich - nagroda TPŁ)
-
1972 - Podanie (nagrody: 1972 - Warszawa, Festiwal Etiud PWSFTviT - nagroda PF DKF)
-
1973 - Księżyc (film dyplomowy)
Filmy krótkometrażowe i dokumentalne:
-
1976 - Lustro
-
1976 - Wiersz
-
1977 - Strumiłło
-
1978 - Drugi dom
-
1978 - Wypracowanie (nagrody: 1980 - Oberhausen MFFK - Nagroda FIPRESCI i Wyróżnienie Jury)
-
1979 - Megality
-
1979 - Na wyjeździe (nagrody:1980 - Nagroda Wiceministra Kultury i Sztuki)
-
1980 - Konstrukcja (nagrody:1980 - Nagroda Wiceministra Kultury i Sztuki)
-
1980 - Lexikon 32
-
1981 - Bez tytułu (nagrody:1983 - Kraków ogólnopolski Konkurs Autorskiego Filmu Animowanego - I Nagroda)
-
1981 - Śladami Tadeusza Makowskiego (nagrody: 1982 - Zakopane, Przegląd Filmów o Sztuce - II nagroda)
-
1982 - Historia żołnierza (nagrody: 1982 - Kraków OFFK - "Brązowy Lajkonik"
-
1983 - Iluzja w sztuce (nagrody: 1983 - Hiszpański Festiwal Filmu Popularnonaukowego - II nagroda; 1984 - Zakopane - Przegląd Filmów o Sztuce, Nagroda Bronisława Chromego)
-
1983 - Kabaret (nagrody: 1984 - Łódź, Festiwal Filmów Społeczno-Politycznych - Nagroda "Głosu Robotniczego")
-
1983 - Miasto
-
1984 - Armata
-
1984 - Cudze dzieci
-
1985 - Potok
-
1985 - Przemijanie (nagrody: 1985 - Zakopane, Przegląd Filmów o Sztuce - Nagroda Bronisława Chromego)
-
1985 - Wyrok
-
1986 - Edukacja sentymentalna
-
1987 - Rzeczy
-
1988 - Biografia
-
1988 - Wakacje w mieście
-
1989 - Poczta lotnicza
-
1990 - Gra w zielone
-
1990 - Powtórka z zoologii
-
1997 - Zasłony
-
1998 - Fotografia jest sztuką trudną (na podstawie felietonów Stanisława Czycza)
-
2000 - Książka skarg i wniosków (scenariusz wspólnie z Grzegorzem Sroczyńskim)
-
2005 - Pobyt czasowy (nagrody: 2004 - Kielce, Ogólnopolski Niezależny Przegląd Form Dokumentalnych "NURT" - Nagroda Studentów Koła Naukowego Przyjaciół Teatru i Filmu przy Akademii Świetokrzyskiej)
-
2005 - Ryż PRL (na podstawie artykułu Cezarego Łazarewicza)
-
2006 - Warzywniak 360 st. (na podstawie opowiadania Krzysztofa Jaworskiego; nagrody: 2007 - Wrocław, Międzynarodowy Festiwal Filmowy "Era Nowe Horyzonty" w kategorii: film animowany)
-
2009 - Oaza
Filmy fabularne:
-
1975 - W domu (średniometrażowy film TV). Mieszkające na prowincji małżeństwo prowadzi spokojne życie, najważniejszym sensem ich życia stają się wiadomości nadchodzące od studiującego w mieście syna (nagrody: 1976 - Gdańsk FPFF - nagroda za debiut reżyserski w kategorii filmu telewizyjnego; 1976 - Lublin MFF "Człowiek Praca Twórczość" - "Złoty Koziołek" dla najlepszego filmu telewizyjnego; 1977 - "Złoty Ekran" - nagroda pisma "Ekran" za scenariusz i reżyserię).
-
1979 - Wolne chwile. Grupa studentów zakłada awangardowy teatr. Teatr Większego Zaufania ma polegać na tym, że aktorzy wygłaszają swoje kwestie zamknięci w szczelnej skrzyni, niesłyszani przez widzów. Ciepła satyra na znane reżyserowi środowisko.
-
1982 - Niech cię odleci mara (na podstawie powieści Waldemara Siemińskiego). Małe miasteczko w czasach stalinowskich. Niesprzyjający okres dla drobnego sklepikarza, jakim jest ojciec głównego bohatera, dojrzewającego chłopca. Film oddaje atmosferę tamtego czasu, jednak nie przede wszystkim poprzez wydarzenia polityczne, lecz przez przywołane z nostalgią szczegóły codziennego życia (nagrody: 1983 - Nagroda Klubu Krytyki Filmowej SDP w kategorii filmu fabularnego).
-
1984 - Kobieta z prowincji (na podstawie powieści Waldemara Siemińskiego). Z drobnych epizodów codziennego życia kobiety, ułożonych niechronologicznie w pozornie amorficzną mozaikę, wyłania się opowieść niemal epicka i bogaty portret psychologiczny bohaterki (nagrody: 1985 - Gdynia FPFF - Nagroda Specjalna Jury, nagroda dziennikarzy; 1985 - Warszawa - Nagroda Klubu Krytyki Filmowej SDP w kategorii filmu fabularnego; 1986 - Berlin MFF - nagroda Forum Młodego Kina; 1987 - Świebodzin - Nagroda Entuzjastów Kina przyznawana przez DKF w Świebodzinie).
-
1986 - Lucyna (film tv, na podstawie opowiadania Jana Stoberskiego). Oparta na monologach wewnętrznych kameralna historia niezrealizowanego uczucia. Zbyt nieśmiały mężczyzna nie potrafił wyznać uczucia, kobieta dość niefortunnie wyszła za innego.
-
1987 - Tabu (na podstawie powieści fińskiego pisarza Timo K. Mukki). Matka i córka darzą uczuciem tego samego mężczyznę. Osadzony w malowniczej wiejskiej scenerii dramat, przybrany w formę poetyckiej opowieści o trójkącie i o rujnującej sile namiętności.
-
1990 - Kramarz (na podstawie pamiętnika Edwarda Kozieła Wspomnienia wędrownego kramarza). Kramarz Chruścik przed sądem opowiada dzieje swego wędrownego życia. Koleje życia skromnego, uczciwego człowieka, nękanego przez niepowodzenia życiowe, nieżyczliwość ludzi i urzędów.
-
1991 - Nad rzeką, której nie ma (na podstawie opowiadania Stanisława Czycza). Realia lat 60. Nostalgiczna historia młodzieńczego uczucia, niespełnionego z powodu uczuciowych nieporozumień i niedojrzałości chłopaka i dziewczyny (nagrody: 1991 - Gdynia FPFF - nagroda za scenariusz i nagroda Prezesa ds. Radia i Telewizji; 1993 - Tarnów - Tarnowska Nagroda Filmowa, Nagroda Główna i nagroda jury młodzieżowego).
-
1992 - Kawalerskie życie na obczyźnie (na podstawie pamiętnika Jakuba Wojciechowskiego "Żywot własny robotnika"). Bogata w obyczajowe szczegóły historia z początku XX wieku. Młody robotnik z poznańskiego na emigracji zarobkowej w Niemczech. Dojrzewanie młodego człowieka pokazane przez zmienne koleje życia i przygody erotyczne, zakończone wielką miłością i stabilizacją życiową.
-
1993 - Dwa księżyce (na podstawie powieści Marii Kuncewiczowej). Portret Kazimierza nad Wisłą z lat 30. ubiegłego wieku. Kilkanaście epizodów pokazujących życie mieszkańców i letników, przedstawicieli głównie artystycznej bohemy przybyłej na odpoczynek z Warszawy (nagrody: 1993 - Warszawa - nagroda Klubu Krytyki Filmowej SDP w kategorii filmu fabularnego; 1994 - nagroda Koła Piśmiennictwa SFP w kategorii film polski).
-
1995 - Horror w Wesołych Bagniskach (na podstawie powieści Michała Choromańskiego Skandal w Wesołych Bagniskach). Lata 20. ubiegłego wieku. W groteskowej opowieści na podstawie tekstu Choromańskiego o zatrutej okolicy, w której gaz ulatniający się z bagien powoduje odpadanie nosów, odnaleźć można upodobanie Barańskiego do absurdu.
-
1996 - Dzień wielkiej ryby (na podstawie opowiadania Kornela Filipowicza). Dojrzały mężczyzna wspomina miłość sprzed lat, przyjeżdża do miejscowości, gdzie spotkał kiedyś ważną dla siebie kobietę. Trudno jednak odwrócić bieg czasu.
-
2000 - Niech gra muzyka (na podstawie zbioru nowel etnografa Franciszka Kotuli Muzykanty). Bohaterami sześciu nowel są prowincjonalni muzycy. Realistyczne opowiadania wzbogacone ciepłym humorem i odrobiną baśniowej niezwykłości.
-
2002 - Wszyscy święci (film tv z cyklu "Święta polskie" wg scenariusza Grzegorza Łoszewskiego). Święto zmarłych staje się pretekstem do rozważań o polskiej przeszłości, podziałach politycznych, trudnych ocenach etycznych ludzkich postaw, nie zawsze umożliwiających czarno-białe widzenie. Cykl filmowy realizowany przez wielu reżyserów. Barański wpisując się w gotowy schemat i cudzy scenariusz, nie odnalazł w tym filmie własnego języka (nagroda: 2002 - nagroda Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji dla najlepszego filmu telewizyjnego).
-
2005 - Parę osób, mały czas (na podstawie książki Dziennik we dwoje Jadwigi Stańczakowej). Historia wieloletniej przyjaźni i współpracy znanego poety Mirona Białoszewskiego i niewidomej autorki pierwowzoru literackiego, która w dużej mierze dzięki Białoszewskiemu i ceniąc sobie jego wskazówki, realizowała z powodzeniem ambicje literackie. Film jest studium przyjaźni, ale i studium dwóch odmiennych charakterów. Egoistycznego w znacznym stopniu Białoszewskiego i skłonnej do poświęceń kobiety, która powodowana przyjaźnią zdolna była czynić rzeczy tak niezwykłe (zważywszy że była osobą niewidomą), jak pełnienie roli sekretarki poety (nagrody: 2005 - Gdynia, FPFF - Nagroda Prezesa Telewizji Polskiej i Nagroda Dziennikarzy; 2006 - Września, Ogólnopolski Festiwal Sztuki Filmowej "Prowincjonalia" - Nagroda Specjalna; Łagów, Lubuskie Lato Filmowe - Nagroda Organizatorów im. Juliusza Burskiego, Nagroda TVP Kultura za rok 2005 w kategorii: film; 2007 - Wrocław, Międzynarodowy Festiwal Twórczości Telewizyjnej "Prix Visionica" - nagroda w kategorii: telewizyjny film fabularny; 2008 - "Orzeł" Polska Nagroda Filmowa w kategorii: najlepszy scenariusz).
-
2007 - Braciszek (na podstawie pracy zbiorowej "Patron maluczkich: Brat Alojzy Kosiba" pod redakcją Bogdana Brzuszka). Opowieść o pełnej pokornej skromności i dobroci postawie zakonnika z zakonu franciszkanów - reformatorów. Bohaterem jest autentyczna postać, zakonny kwestarz Alojzy Kosiba pokazany w ostatnich latach swego życia. Zmarł w 1939, modląc się o swoją śmierć, z której chciał uczynić ofiarę, by wyprosić u Boga cud ozdrowienia ciężko chorego młodego chłopca. Współcześni widzieli w nim świętego, do dziś trwają starania współbraci zakonnych o beatyfikację Alojzego Kosiby.
-
2012 - Księstwo na motywach prozy Zbigniewa Masternaka
Ponadto Andrzej Barański zrealizował sztuki telewizyjne:
-
1993 - Muzyka druga Marguerite Duras,
-
1994 - Kobieta zawiedziona Simone de Beauvoir,
-
1994 - Siedem pięter Dina Buzzatiego,
-
1995 - Bożena Jana Stoberskiego,
-
1996 - Uczone białogłowy Moliera,
-
1998 - Młodość bez miłości Mircei Eliadego,
-
2000 - Moja córeczka Tadeusza Różewicza,
-
2007 - Jeden dzień Petera Nicholsa.
Autor: Ewa Nawój, listopad 2003; red. 2020