Pierwsze lekcje rysunku i malarstwa pobierał w 1915 roku w Bierdziańsku nad morzem Azowskim, gdzie osiedli jego rodzice. W 1920 roku rodzina przeniosła się do Krakowa; tam Czesław kontynuował naukę w gimnazjum. W 1923 roku podjął studia artystyczne w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych pod kierunkiem Tadeusza Pruszkowskiego i Władysława Skoczylasa; naukę ukończył w 1927 roku. W latach 1924, 1925 i 1926 wyjeżdżał w gronie uczniów Pruszkowskiego na letnie plenery do Kazimierza nad Wisłą, gdzie powstała swoista kolonia artystyczna zauroczona miejscowym krajobrazem i obyczajowością mieszkających tu Żydów. Tutaj też ukonstytuowało się w 1925 Bractwo św. Łukasza, ugrupowanie wzorowane na średniowiecznym cechu rzemieślniczym, które miało za zadanie dbać o wysoką jakość artystycznej produkcji swych członków, wspomagać ich materialnie i organizacyjnie oraz wzmacniać więzy koleżeństwa. Wdowiszewski należał wraz z Antonim Michalakiem, Bolesławem Cybisem, Janem Gotardem, Aleksandrem Jędrzejewskim, Eliaszem Kanarekiem, Edwardem Kokoszką, Januszem Podoskim, Mieczysławem Szulcem, Janem Wydrą i Janem Zamojskim do grona członków-założycieli konfraterni. Prócz Kazimierza, artysta odnalazł ciekawe motywy pejzażowe w Skarżysku, gdzie przebywał w 1927. W 1930 pogłębiał swą wiedzę o sztuce europejskiej we Włoszech. W 1932 rozpoczął budowę domu i pracowni w Placówce pod Warszawą. W latach 1933-1939 nauczał rysunku i malarstwa w warszawskiej Szkole Sztuk Pięknych im. W. Gersona, którą kierował.
Wdowiszewski wystawiał wraz z "łukaszowcami" w kraju i za granicą. Do najważniejszych prezentacji krajowych konfraterni należały wystawy w warszawskim Towarzystwie Zachęty Sztuk Pięknych (1928, 1929, 1932, 1934, 1938) i Instytucie Propagandy Sztuki (1938), a także w łódzkiej Miejskiej Galerii Sztuki (1929, 1932) i bydgoskim Muzeum Miejskim (1929). Bractwo eksponowało swe prace także w ramach Powszechnej Wystawy Krajowej w Poznaniu (1929) oraz na Wystawie pięciu stowarzyszeń (1933). Wraz z pozostałymi członkami ugrupowania Wdowiszewski propagował polską sztukę za granicą pokazując swe prace w Musée Rath w Genewie (1931), Brooklyn Museum w Nowym Jorku (1933), Albricht Art Galery w Buffalo (1933), na 19. Międzynarodowym Biennale Sztuki w Wenecji (1934) oraz na wystawie holenderskiego Związku św. Łukasza w Amsterdamie (1936). Artysta uczestniczył ponadto w międzynarodowej wystawie malarstwa w Carnegie Institute w Pittsburghu (1937) oraz w ekspozycji polskiej sztuki w Rapperswilu (1938). W 1939 pawilon polski na wystawie światowej w Nowym Jorku udekorowano siedmioma historycznymi obrazami wykonanymi wspólnie przez jedenastu "łukaszowców"; ilustrując kluczowe wydarzenia z dziejów Polski dzieła te miały zaświadczać o sile i wielowiekowej tradycji polskiej państwowości. W 1934 Wdowiszewski wstąpił wraz z pozostałymi członkami Bractwa do Bloku Zawodowych Artystów Plastyków, który reprezentował na polskiej scenie artystycznej nurt tradycjonalistyczny i stanowił przeciwwagę dla kolorystycznych i awangardowych tendencji. W ramach Bloku Wdowiszewski prezentował swe prace na Salonach IPS (1936, 1937) oraz wziął udział w zagranicznej wystawie objazdowej, która miała miejsce w Sztokholmie (1939), New Burlington Gallery w Londynie (1939), Brighton Art Gallery (1940), Birmingham Art Gallery (1940), Eastbourne Towner Art Gallery (1940), Northampton Art Gallery (1940) i City of Manchester Art Gallery (1940).
Artystyczny dorobek Wdowiszewskiego z lat 1920. i 1930. uległ w większości zniszczeniu w czasie II wojny światowej. Okres okupacji hitlerowskiej twórca spędził w Warszawie. W 1944 został wywieziony przez Niemców do obozu koncentracyjnego w Buchenwaldzie. W 1945 znalazł się w przejściowym obozie armii amerykańskiej w Wildfleken, skąd powrócił do kraju. Początkowo zamieszkał w Krakowie, by w 1947 przenieść się do Warszawy. W okresie powojennym artysta brał czynny udział w życiu artystycznym; prezentował swe prace wraz z ugrupowaniem Powiśle oraz na ekspozycjach Okręgu Warszawskiego (1945-1972). Za granicą uczestniczył w wystawie polskiego malarstwa w Detroit (1945). Monograficzna wystawa jego twórczości odbyła się w 1972 w Muzeum Okręgowym w Toruniu; kolejna ekspozycja indywidualna miała miejsce w Warszawie w 1976 roku.
Wdowiszewski należał do tych uczniów Tadeusza Pruszkowskiego, którzy rygorystycznie, a początkowo nawet zbyt dosłownie, realizowali estetyczne założenia swego mentora. Dla profesora priorytetem było stworzenie polskiej szkoły malarstwa zakorzenionej w tradycji sztuki europejskiej, trawestującej konwencje obrazowania minionych wieków, asymilującej warsztatowe umiejętności dawnych mistrzów i wzorowanej na ich artystyczno-rzemieślniczej praktyce. Pruszkowski należał do orędowników idei "narodowej odrębności" i "narodowych szkół" w sztuce o dających się określić wyróżnikach formalno-wyrazowych. Zwalczał więc, jak większość tradycjonalistów w Europie lat 1920. i 1930., ponadnarodowe oddziaływanie francuskiego impresjonizmu i postimpresjonizmu, które na polskim gruncie przejawiło się w bujnie rozwijającym się nurcie koloryzmu. Jak wszyscy "neohumaniści" lat 1930. podkreślał ekspresyjny potencjał dzieła sztuki, którego najbardziej oczywistym, choć nie jedynym nośnikiem jest dobrze scharakteryzowana postać ludzka i czytelny dla każdego odbiorcy temat. Pruszkowski nie aspirował do zbudowania koherentnego systemu estetycznego opartego o normy i kanony, odrzucał ideę artystycznej doktryny i aksjomatycznego wartościowania w sztuce. Stąd luźna koncepcja realizmu, synkretycznej formuły obrazowania nawiązującej do stylowych form włoskiego renesansu, sztuki flamandzkiej, hiszpańskiego baroku, siedemnastowiecznego malarstwa holenderskiego i międzynarodowego caravaggionizmu. Integralnym składnikiem "realizmu szlachetnego" były pojęcia smaku, gustu i kultury malarskiej. Realizm ten miał być daleki od mimetyzmu, weryzmu i niewolniczego naśladownictwa form natury. Wymagany przez profesora dystans w stosunku do natury zapewniała kultura malarska wynikająca z przyswojenia i przetworzenia muzealnych wzorów i form stylowych minionych epok. Smak artystyczny warunkował jego zdaniem narodziny stylu, stylu opartego na trawestacji dawnych konwencji artystycznych. Pruszkowski czujnie tropił jednak czy sztuka wielkich mistrzów, zarówno obcych jak polskich, nie wycisnęła na postawie współczesnych mu twórców zbyt silnego piętna, wnikliwie badał czy w eklektyzmie nie zatracił się pierwiastek indywidualizmu i oryginalności. Obowiązujący malarza dystans miał być bowiem stosowany obustronnie - zarówno wobec natury jak wobec artystycznej tradycji.
W swej młodzieńczej twórczości Wdowiszewski tego dystansu zachować nie potrafił. W inspirowanych sztuką Jana Matejki kompozycjach historycznych próbował imitować środki wyrazowe mistrza (Habdank, 1927; Zjazd w Łęczycy, 1929). W jego obrazach o alegoryczno-mitologicznym temacie i współczesnym "kostiumie" czytelne były reminiscencje sztuki portretowej Van Dycka i Flamandów (Diana; 1928). W scenach rodzajowych rozbudowane martwe natury świadczyły o próbach naśladowania holenderskich mistrzów (Raki, 1932). Artysta opanował warsztat realisty posługując się precyzyjnym rysunkiem i wyrazistym modelunkiem walorowym. W latach 1930. zaczął silniej nawiązywać do stylistycznych konwencji renesansu; z linearyzmem form współgrał teraz w jego kompozycjach subtelny modelunek światłocieniowy. Wdowiszewski malował zazwyczaj na dykcie pokrytej białym gruntem, który prześwitywał spod warstwy olejnych laserunków. Stosował gładką fakturę i zharmonizowane układy nasyconych barw. W portretach uwypuklał precyzyjnie odtworzone przedmioty towarzyszące modelowi, które komponował na podobieństwo martwych natur; szczegółowo odtwarzał też detale strojów. Dekoracyjny charakter nadawał aktom upozowanym na tle tkanin o obfitym fałdowaniu (Akt. Spoczynek, 1932). Wykonywał stylizowane portrety o charakterze reprezentacyjnym, w których zarówno sztywne upozowanie postaci jak "blaszaność" modelunku nawiązywała do siedemnasto- i osiemnastowiecznych wizerunków sarmackich (Kawaler maltański, 1933; Portret prezydenta Gabriela Narutowicza, 1937). W latach 1930. język plastyczny Wdowiszewskiego zbliżył się do poetyki Noveceto Italiano i Neue Sachlichkeit. Rysunkowa finezja oraz specyficzna sztywność brył i powierzchni łączyła dzieła artysty z malarstwem europejskich neorealistów (Dziewczyna z pomarańczą, 1932). Niektóre obrazy Wdowiszewskiego ewokowały nastrój tajemniczości i psychicznego niepokoju; w kompozycji Złote rybki (1937) atmosferę niezwykłości intensyfikuje linearyzm ujęcia kobiecej sylwetki ostro odcinającej się od neutralnego tła i zgeometryzowany deseń jej sukni, która żółtym akcentem dopełnia motyw rybek. Artysta malował też rozbudowane kompozycje figuralne w pejzażu, zarówno rodzajowe jak historyczne. W obrazach takich jak Pogrzeb (1937) rozbita na szereg epizodów narracja wizualna, spłaszczające obrazową przestrzeń ujęcie sceny z podwyższonego punktu obserwacji oraz zminiaturyzowanie i zsyntetyzowanie ludzkich sylwetek przywodzi na myśl malarstwo Pietera Bruegla Starszego. Historyczne przedstawienia (Wjazd Ottona III do Gniezna, 1938) przypominają natomiast swym wydłużonym, poziomym formatem i addytywnym zestawieniem planów kompozycyjnych wczesnorenesansowy fryz. W swym powojennym malarstwie artysta wzbogacił spektrum barw; rozszerzył też zakres tematyczny swej twórczości. Malował martwe natury, portrety, sceny rodzajowe i pejzaże utrzymane w konwencji realizmu o międzywojennym rodowodzie (Portret dr Lidji Uszkiewiczowej, 1941; Brzoskwinie, 1959).
Autor: Irena Kossowska, Instytut Sztuki Polskiej Akademii Nauk, styczeń 2006.