"Nasza klasa – Nasha kurasa. Uczyliśmy się razem. Historia w XIV lekcjach", reżyseria Hisao Takase, fot. materiały prasowe
"Nasza klasa" z Teatru Bungaku-za znalazła się na liście pięciu najlepszych japońskich spektakli pierwszego półrocza 2012.
Dramat Tadeusza Słobodzianka inspirowany wydarzeniami w Jedwabnem trafił na afisz tokijskiego teatru w maju 2012. W dysponującym 150 miejscami na widowni Atelier Teatru Bungaku-za odbyło się w ciągu dwóch tygodni łącznie 18 przedstawień, które obejrzało trzy tysiące widzów. W recenzjach, które ukazały się w japońskiej prasie krytycy chwalą tekst Słobodzianka, a także samą inscenizację.
"Przedstawienie oparte jest na wątku mordu na Żydach dokonanego przez Polaków w małym miasteczku położonym w Polsce. Do okresu okupacji w miejscu tym wspólnie żyli Polacy i Żydzi, a sceniczni chłopcy i dziewczęta obu narodowości byli zaprzyjaźnionymi kolegami z jednej klasy szkolnej. Okupacje kraju przez ościenne mocarstwa wytrąciły Polaków z torów rozumu i równowagi. Analityczna i mocna sztuka teatralna została zainscenizowana przez reżysera Takase w sposób dynamiczny, przy zachowywaniu wyrazistej ekspresji. To już nie bajka, która dzieje się w odległym kraju" - pisze Mario Emori, który uznał "Nasza klasę, za "największe osiągnięcie teatralne w pierwszym półroczu roku 2012".
Goro Minamoto na łamach miesięcznika "Higeki Kigeki (tragedia komedia)" podkreśla, że, "zagraniczne sztuki dobierane do realizacji i tłumaczone na język japoński zwykle cechują się wysokim poziomem dramaturgicznym. Spośród realizacji dramatów autorów obcych 'Naszą klasę' polskiego dramatopisarza Tadeusza Słabodzianka omawiam jako najważniejsze przedstawienie pierwszego półrocza (…) Przez niemal cały spektakl aktorzy konsekwentnie stosują metodę fizycznego i cielesnego przedstawiania akcji, nawet przy opowiadaniu o wydarzeniach, które przeszły już do historii. Opowiadanie takie przemienia się zatem w akt oskarżycielski wobec samych siebie za popełnione przewiny. Taka dramaturgia sprawdza się w pełni. Jedynie drewniane ławki i stoliki szkolne stanowią scenografię, która funkcjonuje w każdej sekwencji podobnie, jak wykrzyknik lub pytajnik postawiony na końcu kwestii."
"W atelier Bungaku-za nie ma podziału na scenę jako przestrzeń a widownię. Powstało przedstawienie, które przeżywa się realistycznie. Okrucieństwo historii Polski dociera do widza jako rzecz mu nieobca. Siedząc na widowni i oglądając spektakl, może on sympatyzować z jego bohaterami." (Nobuyuki Nakamoto, miesięcznik "Teatoro").
Więcej recenzji na stronie warszawskiego Teatru na Woli: www.labodram.pl
"Naszą klasę" na japoński przełożyli Koichi Kuyama i Kaori Nakayama. Spektakl "Nasha Kurasa. Watashitachi-wa tomo-ni mananda" wyreżyserował Hisao Takase.
Światowa premiera "Naszej klasy. Historii w XIV lekcjach" odbyła się w The National Theatre w Londynie (2009). Sztuka została zrealizowana także przez Teatr Studio 180 w Toronto, Teatrze Factoria Escncia Internacional w Barcelonie, Teatr Katona w Budapeszcie, the Wilma Theater w Filadelfii i Minnesota Jewish Theatre Company. Hiszpańska publiczość oglądała "Naszą klasę" 12 lipca 2011 teatru FEI w czasie Grec 2011 Festival de Barcelona. Włoska premiera odbyła się 4 czerwca 2012.
Polską wersję dramatu wyreżyserował Ondrej Spišák w kierowanym przez Tadeusza Słobodzianka warszawskim Teatrze Na Woli (2010).
Więcej o dramacie Tadeusza Słobodzianka...
Źródło: informacje prasowe, materiały własne; oprac. LS