Po brytyjskiej i polskiej premierze
"Naszej klasy" Tadeusza Słobodzianka przyszła kolej na północnoamerykańską. Our Class wystawił teatr Studio 180 we współpracy z Canadian Stage. Autorem angielskiej wersji przekładu jest Ryan Craig. Przedstawienie wyreżyserował Joel Greenberg.
Dramat opowiada historię uczniów z jednej klasy. Razem uczą się, bawią, łobuzują, wchodzą w dorosłość. Marzą, żeby zostać lotnikiem, lekarzem, gwiazdą filmową. Czytają Trylogię
Henryka Sienkiewicza. Chodzą na filmy z Chaplinem. Słuchają jazzu. Dlaczego chłopak, który wyciął serce z papieru i napisał miłosny wiersz, kilka lat później związał koleżance ręce sznurkiem i zagroził, że zastrzeli, jeśli będzie próbowała uciec? Co się wydarzyło, że narodowość, religia i ideologia okazały się ważniejsze niż przyjaźń? Kiedy w koledze ze szkolnej ławki zobaczono Obcego? Co się stało z tamtą klasą? Opowieść o dwudziestowiecznej Polsce zainspirowana została prawdziwymi zdarzeniami.
Polską premierę Naszej klasy wyreżyserowaną przez
Ondreja Spišaka w kierowanym przez Tadeusza Słobodzianka warszawskim
Teatrze Na Woli zobaczyło już ponad dziesięć tysięcy widzów. Przedstawienie było pokazywane na festiwalach w Gdyni, Krakowie, Lublinie i Łodzi.
W Toronto widzowie będą mogli obejrzeć anglojęzyczną wersję sztuki w Studio 180 Theatre. Jest to teatr dramatyczny, wystawiający teksty podejmujące istotne kwestie społeczne, prowokujący dyskusje i promujący zaangażowanie w życie wspólnoty. Teatr powstał w 2002 roku i działa jako organizacja non-profit.
Canadian Stage to również teatr dramatyczny, preferujący głównie współczesne utwory sceniczne, jak Rock'n'Roll Toma Stopparda, Sztukę Yasminy Rezy czy Blackbird Davida Harrowera. Powstał w 1988 roku, po połączeniu CentreStage i Toronto Free Theatre.
O kanadyjskiej inscenizacji Naszej klasy więcej informacji można znaleźć na stronach:
studio180theatre.com,
www.canadianstage.comŹródło: informacje prasowe