Wśród eksperymentalnych kompozycji Zygmunta Krauzego są utwory "przestrzenno-muzyczne", z zaplanowanym przez kompozytora i realizowanym przez architektów projektem przestrzennym. Przewidziane są w swych pierwszych wykonaniach do konkretnego miejsca, w którym słuchacz ma możliwość współdecydowania o kształcie odbieranej muzyki.
Pierwszym takim utworem Zygmunta Krauzego była "Kompozycja nr 1" na sześć taśm z 1968 roku. Przedstawiono ją w sześciu specjalnie skonstruowanych pomieszczeniach Galerii Współczesnej w Warszawie, w których rozmieszczonych zostało dwanaście głośników, emitujących w każdym pomieszczeniu inną muzykę. Słuchacze mogli w sposób dowolny wybierać drogę przejścia pomiędzy pomieszczeniami galerii i czas przebywania w każdym z nich, "komponując" ze słuchanych fragmentów własny kształt utworu. Dwa lata później Zygmunt Krauze przedstawił w tej samej Galerii Współczesnej podobną w założeniu przestrzenno-muzycznym "Kompozycję nr 2" na dwie taśmy. W roku 1987 w Metzu i rok później w łódzkim Muzeum Sztuki Nowoczesnej odbyły się "spektakle" przestrzenne utworu "La rivière souterraine" na siedem taśm i siedem instrumentów.
Kompozycją przestrzenno-muzyczną jest również utwór "Fête galante et pastorale" na trzynaście grup instrumentalnych i trzynaście taśm. Na "Warszawskiej Jesieni" w roku 1975 wykonany został w wersji koncertowej. Kompozytor zamieścił w książce programowej festiwalu następujący komentarz:
"Fête galante et pastorale" (1974-75) to utwór napisany na zamówienie festiwalu Musiprotokoll 74 w Grazu dla zamku Eggenberg; tam właśnie został on wykonany po raz pierwszy w wersji przestrzennej. Całe piętro zamku, składające się z 26 komnat wypełnione było trzynastoma warstwami dźwiękowymi z taśm rozmieszczonych w 13 różnych komnatach oraz dodatkowo sześcioma zespołami instrumentalnymi wykonującymi muzykę na żywo. Utwór trwał 45 minut i był powtórzony 8 razy. Odbiorcy przechodząc według upodobania poprzez komnaty łączyli poszczególne warstwy dźwiękowe w całość. Obecnie prezentowana wersja koncertowa jest wyborem dziewięciu warstw dźwiękowych z dziewiętnastu, które stanowią cały utwór. Sposób zakomponowania poszczególnych warstw jest podyktowany sytuacją sali koncertowej. W wersji przestrzennej na zamku muzyka czekała na słuchacza, który przechodząc z jednej komnaty do drugiej zmieniał swoje otoczenie dźwiękowe. Na sali koncertowej słuchacz będąc unieruchomiony otrzymuje ciąg zmian dźwiękowych, które imitują jego przechodzenie poprzez komnaty. W utworze zastosowano instrumenty ludowe, na których Warsztat Muzyczny wykona cztery fragmenty.
Na "Warszawskiej Jesieni" w 1975 roku "
Fête galante et pastorale" grał Warsztatat Muzyczny w składzie: Edward Borowiak – puzon, Witold Gałązka – wiolonczela, Zygmunt Krauze – fortepian i Czesław Pałkowski – klarnet oraz
Wielka Orkiestra Symfoniczna Polskiego Radia pod batutą Piotra Warzechy.
Polskie Centrum Informacji Muzycznej, Związek Kompozytorów Polskich, styczeń 2004 r.