Pomysł sfotografowania matek z dziećmi pojawił się, gdy jednej z członkiń duetu urodziło się dziecko.
Monika Bereżecka i Monika Redzisz zaczęły pracować pod szyldem "Zorka Project" w 2000 roku. Publikowały m.in. w "Gazecie Wyborczej", "Polityce" i magazynach fotograficznych. Oprócz zdjęć do prasy wystawiały się też w galeriach. Zasłynęły seriami fotografii portretowych dokumentującymi osoby wykluczone, mniejszości narodowe czy marginalizowane grupy zawodowe. Znakiem rozpoznawczym zdjęć był kwadratowy format.
W 2005 roku na wystawie w warszawskiej Galerii Luksfera pokazały matki z różnych grup i warstw społecznych. Wybór tematu zdjęć artystki skomentowały w tekście towarzyszącym wystawie:
Text
W tamtym momencie nie było dla nas nic bardziej naturalnego.
Sfotografowane zostały kobiety z Domu Samotnej Matki, ochotniczki, które odpowiedziały na ogłoszenie w prasie i znajome. Wszystkie portrety zostały wykonane we wnętrzach, zauważyć można fragmenty kuchni lub salonu. Na większości zdjęć modelki przytulają się do siebie lub opierają się na sobie. Artystki portretowały kobiety z dwóch lub trzech pokoleń. Interesował je sposób, w jaki matki kształtują swoje córki, zwracały uwagę na podobieństwa między nimi. Ich bohaterki są pokazane w bieliźnie lub nago. Być może wynikało to z chęci zredukowania dodatkowych elementów, bo, jak przyznała Redzisz:
Text
Dla mnie zawsze na zdjęciu najważniejszy jest człowiek, wiecznie taki sam, niezmienny. Zmienia się tylko dekoracja.
Naturalistyczne przedstawienia ukazujące kobiety bez retuszu, w tym ciężarne lub karmiące, odbiegały od wyidealizowanych wizerunków dominujących wówczas w reklamach i na okładkach kolorowych gazet (dziś pewnie powiedzielibyśmy, że dominujących na Instagramie). Swoimi pracami fotografki zrobiły w masowej wyobraźni miejsce dla zwyczajności.
Styl wyświetlania galerii
wyświetl slajdy
Format wyświetlania obrazka
standardowy [760 px]
Tekst jest częścią serii "Metafory niepodległości w fotografii".
Z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości wybraliśmy fotografie, które pozwalają lepiej zrozumieć wczoraj i dziś. Sto zdjęć i znacznie więcej historii. Dowiedz się więcej.