Po pierwsze, uwagę zwiedzających przyciąga atrakcyjna bryła o bogatej geometrii. Składa się z dwóch nieforemnych klinów o przeciwnych spadkach, połączonych ze sobą dłuższym bokiem. Duża ilość skośnych płaszczyzn może kojarzyć się z misternymi dziełami orgiami (architekci w kampanii popularyzującej projekt zachęcali do samodzielnego wykonania modelu pawilonu z papieru).
Po drugie, elewacje w całości pokryto panelami z charakterystycznym ażurowym wzorem, zainspirowanym motywem ludowej wycinanki. Projektanci starali się uniknąć folklorystycznej dosłowności, stąd rysunek otworów stanowi raczej twórczą, współczesną interpretację rodzimej tradycji niż wierne naśladownictwo. W ten sposób wprowadzili rozpoznawalny motyw, który swoją estetyczną odrębnością wyróżnia Polskę. Za dnia, klimat we wnętrzu kształtuje światło wpadające przez wycięcia, natomiast po zmroku podświetlony wzór wzmacnia swoja wizualną atrakcyjność.
Wejście do pawilonu umiejscowiono w podcięciu budynku, które może służyć za schronienie przed deszczem lub ogródek letni restauracji. Aby zintegrować wnętrze z placem wejściowym zaplanowano dla obu przestrzeni ułożenie jednolitej posadzki z impregnowanego drewna. Na wstępie odwiedzających wita punkt informacyjny, restauracja oraz sklep. Stamtąd przechodzą do przestrzeni ekspozycyjnej, której ściany służą za ekrany dla projekcji przedstawiających życie codzienne polskich miast. Drewniane schody, pełniące również funkcję widowni, prowadzą na antresolę.
Panele elewacji wycięto z wodoodpornej sklejki o naturalnym kolorze drewna i przymocowano do stalowej konstrukcji. Z odpadów tego materiału wykonano dekoracyjne meble na zewnątrz.
Autorka: Alicja Gzowska