Ale to nie krwawa przemoc stanowi centralny punkt "Mojego przyjaciela wroga". Polska reżyserka opowiada głównie o tych, którzy w nieludzkich okolicznościach potrafili ocalić swoje człowieczeństwo, o uczciwych Ukraińcach, którzy w obliczu masakry ukrywali swoich polskich sąsiadów przed przemocą swych rodaków. Na Wołyniu ponad 1350 ukraińskich mieszkańców ryzykowało życie, dając schronienie Polakom. Blisko 400 z nich zostało zamordowanych przez swych rodaków za udzielanie pomocy „wrogom”. Po siedemdziesięciu latach od tamtych wydarzeń ci, którzy ocaleli, przyjeżdżają, by podziękować tym, którzy w czasie wojny ratowali ich życie.
Rozmawiają, wspólnie spacerują po okolicy. Kamera przygląda się im z bliska, podąża ich śladami. "Mój przyjaciel wróg" nie jest dokumentem o wyrafinowanej strukturze formalnej – opowiadany jest poprzez ludzkie historie i emocje. Film Wandy Kości imponuje intelektualną uczciwością, w której nie ma miejsca na szybkie moralne wyroki. Zamiast wzajemnie się wykluczających interpretacji historii Kościa proponuje pojednanie. Kontrapunktem dla wstrząsających wspomnień tych, którzy przeżyli wołyńską masakrę, są obrazy polskich i ukraińskich dzieci wspólnie sprzątających groby ofiar.
Tu były tereny polskie. A potem jakaś wojna się zdarzyła i zaczęto wyganiać stąd Polaków, ale że nie mogli uciec i zaczęli ich wszystkich zabijać. I jak ktoś próbował uciec, to też był zabijany i ich tu pochowano" – mówi jedna z dziewczynek. Ale nie ma w niej chęci rozliczenia, jest otwartość.
W "Mój przyjaciel wróg" Wanda Kościa po raz kolejny wraca do tematów związanych z Polską historią. Urodzona w Wielkiej Brytanii córka polskich emigrantów jako dokumentalistka od 20 lat zajmuje się realizacją filmów dokumentalnych dla brytyjskiej telewizji. Współpracowała przy produkcji głośnych serii: "Zmagania o Polskę" ("The Struggles for Poland", 1985), "Ta druga Europa" ("The Other Europe", 1988) i "Ręka Stalina" ("The Hand of Stalin", 1989), a także przy produkcji głośnej serii na temat rozpadu Jugosławii "Death of Yugoslavia" (1995).
W 1990 wraz z Teresą Torańską była producentką odcinka na temat Polski w ramach serii powstałej z okazji rocznicy upadku muru berlińskiego "The Walls Came Tumbling Down", a także dwóch programów w serii "Turyści Rewolucji" ("Tourists of the Revolution", 1998) i filmów dokumentalnych z serii "Dunkirk". Przez sześć lat pracowała w dziale programów historycznych w BBC . Za film "Opowieść żołnierska" ("Soldiers' Story") zdobyła nagrodę Griersona w 2004. Pracowała także przy serii "Why Intelligence Fails" (2004) poświęconej błędom agencji wywiadowczych, a w 2005 roku zrealizowała film o Powstaniu Warszawskim "Bitwa o Warszawę".