Kino polskie ma bogate tradycje filmu dla dzieci i młodzieży. Siła tego nurtu nie polegała na budowaniu efektownych fabuł, wspartych efektami specjalnymi, ale na konfrontowaniu wyobrażeń dziecka o otaczającym świecie z rzeczywistością, otwieraniu się na autentyczne dziecięce problemy, a jednocześnie podpowiadaniu dorosłym, w jaki sposób trafić do dziecka, jak uszanować jego godność i prawo do własnego punktu widzenia. To także zalety twórczości Andrzeja Maleszki, który te dawne tradycje z sukcesem (nagroda Emmy i liczne wyróżnienia festiwalowe) podtrzymuje.
"Magiczne drzewo" to tytuł telewizyjnego cyklu, nad którym Maleszka pracował w latach 2003-06. Powstało siedem ponad dwudziestominutowych odcinków, które nie tylko zdobyły prestiżowe nagrody na festiwalach krajowych i zagranicznych, ale trafiły do telewizji niemal całego świata, zyskując wielomilionowe grono wielbicieli. Istotnie, opowieść o przedmiotach wykonanych z drewna pochodzącego z magicznego drzewa, które trafiają w ręce odkrywających ich moc dzieci, ma niezwykły urok. Jest w niej szczypta poezji, ale przede wszystkim mnóstwo prawdy o dziecięcych marzeniach - pragnieniu zmieniania świata, dążeniu do harmonii i wiedzy. Nie brakuje też pewnej dawki dydaktyzmu, podanego jednak w sposób niemal naturalny, wynikający z przedstawianych na ekranie zdarzeń. A najciekawsze jest to, że opowieści z cyklu "Magiczne drzewo" zachowują swą atrakcyjność mimo technicznej skromności (w porównaniu z możliwościami hollywoodzkich speców od efektów specjalnych), która staje się dodatkowym walorem.
Kinowa wersja "Magicznego drzewa" nie jest kompilacją odcinków telewizyjnych. Nie jest też ani remake'iem serialu, ani też jego sequelem. To uzupełnienie cyklu, opowieść ósma, rozbudowana do rozmiarów filmu pełnometrażowego. Wielki ekran stawia przed realizatorami określone wymagania: potrzebna jest bardziej rozbudowana fabuła, jak i zaangażowanie większych środków na efekty specjalne, których niedoskonałości nie da się zamaskować w tak dużym formacie. Szczęśliwie, nie było to przeszkodą dla twórców filmu, chociaż - jak powiedział Andrzej Maleszka Malwinie Wapińskiej w wywiadzie dla "Dziennika" (22.07.2009):
"Moje filmy są cenione na świecie, zdobyły najważniejsze nagrody, realny sukces u międzynarodowej widowni. Przynoszą producentom zyski. Otrzymuję propozycję ich produkcji od dużych, zagranicznych wytwórni. A ja od lat walczę, żeby te filmy mogły powstawać w Polsce. Żeby wokół tego sukcesu zbudować w Polsce wytwórnię. Takiego polskiego Pixara, który będzie produkował moje i nie tylko moje filmy, dla międzynarodowej dziecięcej widowni. Bezskutecznie".
Bohaterem filmu jest magiczne czerwone krzesło, które ucieka z transportu i samo wybiera sobie właściciela: rodzinę muzyków z trójką dzieci, które przypadkiem okrywają moc mebla. Ale kiedy na krześle przysiada surowa ciotka, dochodzi do tragedii: rodzice mają zmądrzeć, ale tak, jak to sobie wyobraża ciotka - przestać przejmować się dziećmi i wziąć się za zarabianie pieniędzy. Tym samym zamieniają się w bezduszne roboty - decydują się zatrudnić w orkiestrze luksusowego statku i wyruszają na roczny rejs dookoła świata, pozostawiając swe pociechy bezdusznej krewnej. Czy i jak uda się przywrócić rodziców dzieciom - odpowiedź na to pytanie wyznacza rozwój fabuły.
"Magiczne drzewo" zwraca uwagę stosunkiem twórców do bohaterów dziecięcych. Nie są oni bynajmniej marionetkami pomagającymi zrealizować założenia fabuły: akcja posuwa się dzięki ich inwencji, pobudzanej z kolei uświadamianiem sobie rozmaitych ograniczeń. Kolejne przygody uczą odpowiedzialności za słowa i czyny, pomagają skonfrontować podsuwane przez wyobraźnię sytuacje z rzeczywistością, by w końcu zatrzeć bariery między dziećmi i dorosłymi - zamieniona w małą dziewczynkę ciotka chętnie odda swą wysoką pozycję za to, by pozostać kilkulatką z głową pełną marzeń.
- Magiczne drzewo, Polska 2009. Scenariusz i reżyseria: Andrzej Maleszka, zdjęcia: Mikołaj Łebkowski, muzyka: Krzesimir Dębski, scenografia: Ewa Pluta, efekty specjalne: Mariusz Rokicki, kostiumy: Ewa Krauze, montaż: Bartosz Karczyński, dźwięk: Mariusz Bielecki. Występują: Agnieszka Grochowska (matka), Andrzej Chyra (ojciec), Hanna Śleszyńska (ciotka), Maja Tomawska (Tosia), Adam Szczegóła (Kuki), Filip Fabiś (Filip), Joanna Ziętarska (mała ciotka), Dominika Kluźniak (Marcelina), Maciej Wierzbicki (Max). Produkcja: Studio Lunapark - TVP S.A. Agencja Filmowa. Współfinansowanie: Polski Instytut Sztuki Filmowej, Dystrybucja: Forum Flm. Czas wyświetlania 90 min. W kinach od 18 września 2009 roku.
Autor: Konrad J. Zarębski, sierpień 2009.