Jednym z impulsów, który skierował uwagę Szymanowskiego w tym kierunku, była publikacja księdza Władysława Skierkowskiego "Puszcza kurpiowska w pieśni" (zeszyt nr 1 ukazał się drukiem w 1928 roku), zawierająca zbiór ludowych pieśni weselnych z okolic Myszyńca. Archaiczny, surowy styl tych melodii zafascynował Szymanowskiego do tego stopnia, że już na przełomie 1928 i 1929 roku napisał do wybranych sześciu śpiewów ze zbioru Skierkowskiego własne opracowanie na chór mieszany a cappella. Pierwsze dwie pieśni cyklu – "Hej, wółki moje" i "A chtóz tam puka" – powstały dla chóru "Polska Kapela Ludowa", działającego przy warszawskim Konserwatorium (którego Szymanowski był w tym czasie dyrektorem), a kierowanego przez Stanisława Kazuro. Chór ten zaśpiewał oba utwory na koncercie uczelnianym dnia 19 grudnia 1928 roku. Po wykonaniu tym Stanisław Wiechowicz z Wielkopolskiego Związku Kół Śpiewaczych zaproponował wydanie drukiem pieśni. Szymanowski dopisał jeszcze do nich cztery utwory i cały cykl zatytułowany "Sześć pieśni ludowych (Kurpiowskie)", dedykowany "Profesorowi Stanisławowi Kazuro", został opublikowany w 1929 roku.
Pisząc opracowanie śpiewów ludowych kompozytor połączył ich modalną melodykę z elementami własnego stylu: śmiałą, dysonansową harmoniką, różnorodną i zmienną rytmiką oraz pogłębioną uczuciowością. Spośród sześciu pieśni cztery utrzymane zostały w powolnym tempie i nastroju lirycznym – nr 1: "Hej, wółki moje", nr 2: "A chtóz tam puka", nr 3: "Niech Jezus Chrystus" i nr 5: "Wyrzundzaj się, dziwce moje". Pozostałe dwie – nr 4: "Bzicem kunia" i nr 6: "Panie muzykancie, prosim zagrać walca" – mimo szybszego tempa, bardziej dynamicznego charakteru tylko w niewielkim stopniu kontrastują z pozostałymi.
Prawykonanie całego cyklu "Pieśni kurpiowskich" odbyło się 28 lipca 1931 roku w Londynie podczas koncertu finałowego festiwalu Międzynarodowego Towarzystwa Muzyki Współczesnej w interpretacji London Select Choir pod dyrekcją Arnolda Fultona.
Pierwsze nagrania kompozycji – dwóch pierwszych pieśni – pochodzą już z 1929 roku, dokonane przez chór Stanisława Kazuro (wydane przez Syrenę-Elektro). Po wojnie powstało wiele kolejnych rejestracji fonograficznych, zarówno całego cyklu, jak i pojedynczych jego części [zob. np. "A Celebration of Polish Music", The United Recording COmpany 1994 – przyp. red.].
Autor: Anna Iwanicka-Nijakowska, wrzesień 2007 r.