#fotografia
Fotografie Chrisa Niedenthala i Tadeusza Rolkego nawiązują do tragicznych wydarzeń w Jedwabnem w 1941 roku i wskazują nowe wyzwania stojące przed społeczeństwem po upadku komunizmu.
Znani polscy dokumentaliści w 2001 roku zabrali głos w dyskusji o polskim antysemityzmie, prowadzonej wówczas po publikacji książki "Sąsiedzi" Jana Tomasza Grossa. Pomysłodawcą stworzenia eseju fotograficznego był Rolke, który do współpracy zaprosił swojego przyjaciela. Na wystawie w warszawskiej Zachęcie artyści zwrócili uwagę na obecność "nowych innych" i łatwość, z jaką strach przed nimi może zamienić się w społeczne wykluczenie.
Zdjęciom na pokazie towarzyszył tekst:
Dziewczynka jest z rodziny sąsiadów. Na drzwiach ich domów brak liter K+M+B. Do pewnego czasu ta inność mało przeszkadza, granice tolerancji nie są naruszane. Aż do czasu nadejścia wielkiego zła, które wkracza z czasem nienawiści. Koniec znany jest nam wszystkim – to lipiec 1941 roku.
To szczególne prace w portfolio obu artystów. Obaj są znani przede wszystkim ze zdjęć reportażowych, obaj byli świadkami wielkiej historii. Rolke pierwsze zdjęcia tworzył jako nastolatek w czasie II wojny światowej i tuż po niej, Niedenthal fotografował przemiany społeczno-polityczne w latach 80. XX wieku. Wspólnie zdecydowali się zabrać głos przeciw nienawiści i tendencjom nacjonalistycznym.
Bohaterką zdjęć jest Maja, której rodzice pochodzą z Wietnamu, a obecnie całą rodziną mieszkają w Polsce. Niedenthal i Rolke postanowili sfotografować ją w miasteczkach, w których przed wojną mieszkali Żydzi. Dziewczynka nosi wzorzyste sukienki i białe kołnierzyki, które razem z budynkami w tle niejako przenoszą nas w czasie, naśladują przedwojenną scenerię. Maja przechadza się po miasteczku, wiesza pranie, skacze na skakance, leży na plaży. Słowem – robi to, co wszystkie dzieci.
Maja była sąsiadką Rolkego. Podczas otwarcia wystawy w Kielcach, fotograf wspominał początki pracy nad projektem:
Miałem szczęście, że zgodziła się ta dziewczynka i jej rodzice. Matka w ogóle nie mówiła po polsku. Ja tłumaczyłem matce moje zamiary, a Maja tłumaczyła jej z polskiego na wietnamski.
Artyści z jednej strony upamiętniają ślady społeczności żydowskiej, a z drugiej, dzięki obecności Mai, proponują żyjącym współcześnie lekcję tolerancji i szacunku do drugiego człowieka.
Pokaz zdjęć w warszawskiej Zachęcie odbył się w 60. rocznicę pogromu w Jedwabnem.
Tekst jest częścią serii "Metafory niepodległości w fotografii".
Z okazji stulecia odzyskania przez Polskę niepodległości wybraliśmy fotografie, które pozwalają lepiej zrozumieć wczoraj i dziś. Sto zdjęć i znacznie więcej historii. Dowiedz się więcej.